1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

25 lat europejskiego kanału ARTE. „Kontrapunkt”

Barbara Cöllen
29 maja 2017

Z niemiecko-francuskiego przedsięwzięcia służącego porozumieniu powstał europejski kanał telewizyjny. Programy z napisami m. in. po polsku, postępne są na platformie internetowej stacji.

https://p.dw.com/p/2diDC
Frankreich Deutschland Geschichte Fernsehen Arte startet 1990
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Mówi się, że Strasburg na Quai du Chanoine Winterer podzielony jest na dwie strefy czasowe. Tam znajduje się obecna siedziba europejskiej stacji telewizyjnej. ARTE emituje program w Niemczech i we Francji – te same filmy, te same programy. Ale nie tylko w dwóch różnych językach, także o różnych porach. Po południowym magazynie informacyjnym termin emisji następnych programów w języku francuskim przesuwa się sukcesywnie o kilka minut do przodu aż do prime time. Ta pora największej oglądalności to w Niemczech godzina 20:15, a we Francji 20:55.

Kanał ARTE rozpoczął nadawanie dwujęzycznego programu przed 25 laty, 30 maja 1992 roku o godz. 17:00 ze studia w śródmieściu Strasburga. Wtedy głównym celem tego przedsięwzięcia było zbliżenie społeczeństw niemieckiego i francuskiego na niwie kultury.

W 2003 roku stacja trzymała nową siedzibę w dzielnicy europejskiej, w pobliżu Rady Europy i strasburskiej siedziby Parlamentu Europejskiego. Był to jasny sygnał, że twórcom ARTE nie chodzi tylko o niemiecko-francuskie porozumienie, ale też o szerszy, europejski kontekst, o emisję wysokiej jakości wielojęzycznych treści audiowizualnych. Ten unikalny projekt unijny jest też współfinansowany przez Komisję Europejską.

Strassburg Arte Fernsehsender
W 2003 roku stacja trzymała nową siedzibę w dzielnicy europejskiej, w pobliżu Rady Europy i strasburskiej siedziby Parlamentu Europejskiego.Zdjęcie: picture-alliance/dpa/W. Rothermel

Kierująca redakcją wiadomości ARTE Journal Carolin Oliver wyjaśnia na aktualnym przykładzie, jak wygląda kontekst europejski w przypadku serwisu informacyjnego tej stacji. Wiosną tego roku zespół redaktorów przygotowywał wieczorne wydanie wiadomości. Wybrane tematy były rzeczywiście europejskie: wybory we Francji, wystąpienie węgierskiego premiera Viktora Orbana w Parlamencie Europejskim. Ale nagle przyszła depesza, że w Turcji aresztowano 1000 domniemanych zwolenników ruchu Guelena. Z tematów pozaunijnych trzeba było wybrać między Turcją lub Koreą. Wybrano Turcję. – Tematy dobiera się tak, aby były ważne w obu krajach, ale też w całej Europie – tłumaczy Carolin Oliver.

Kooperacje z nadawcami publicznymi w innych krajach

Pierwotny projekt niemiecko-francuskiego kanału telewizyjnego jest od kilku lat systematycznie rozbudowywany poprzez kooperacje z nadawcami publicznymi na przykład w Irlandii, Grecji, Finlandii czy we Włoszech. Szef działu newsowego Marco Nassivera jest w ARTE od samego początku i podoba mu się to unijne przedsięwzięcie. – To może stać się wyzwaniem – podobnie jak projekt Europy na szczeblu politycznym. A problemy występują prawie zawsze – podkreśla.

Na przykład ARTE zawiesiło w 2016 r. współpracę z polską telewizją publiczną. Powodem była tzw. mała ustawa medialna uchwalona przez Sejm. "Bardzo żałujemy, że musimy podjąć taką decyzję" – napisali w liście do nowego prezesa TVP Jacka Kurskiego dyrektor Arte Peter Poudgoust i jego zastępczyni Anne Durupty. Jak poinformowała w styczniu ub. roku (29.01.2016) dyrekcja francusko-niemieckiej  stacji: „Dopóki ARTE nie będzie miało pewności, że zagwarantowana jest w Polsce wolność przekonań, pluralizm pracy redakcyjnej i niezależność telewizji publicznej, nie zostaną rozpoczęte żadne nowe koprodukcje”. Jednocześnie dyrekcja stacji zapewniła, iż ma nadzieję, że w najbliższych miesiącach będzie możliwy powrót do ścisłej współpracy z polską telewizją.

Niezależnie od rozwoju dalszej współpracy, od jesieni 2016 ARTE oferuje wybór programów z napisami po polsku. „ARTE po polsku” uzupełnia istniejące już oferty z napisami po angielsku i hiszpańsku. Programy ARTE w języku polskim podobnie jak „ARTE in English" i „ARTE en español” można pobierać z platformy internetowej stacji. W 2018 roku do tej oferty dojdzie „ARTE po włosku”. Kierownictwo ARTE liczy na to, że w ten sposób dotrze do 70 proc. Europejczyków w ich językach ojczystych.

Screenshot Arte Homepage Polnisch
Programy ARTE w języku polskim podobnie jak „ARTE in English" i „ARTE en español” można pobierać z platformy internetowej stacji. Zdjęcie: arte

Program europejski dla każdej publiczności

Niemiecko-francuski kanał adresuje swoją ofertę dla szerokiej europejskiej publiczności o różnych upodobaniach; do miłośników sztuki filmowej, filmów niemych, thrillerów, sag historycznych, odważnych seriali czy filmów dokumentalnych o kulturze lub odkryciach, do amatorów kina niezależnego. Szczególne miejsce w ofercie tej europejskiej stacji zajmuje teatr, taniec i muzyka – od wielkich klasyków po wschodzące gwiazdy. 85 proc. produkcji stanowią produkcje europejskie.

Prezes Boudgoust podkreśla, że ARTE jest kanałem telewizyjnym silnie zakorzenionym w teraźniejszości. – Szczególnie teraz potrzebny jest rodzaj kontrapunktu – mówi. – Kłamliwe wiadomości, powrót myślenia w kategoriach egoizmów narodowych, przeniesienie debat publicznych na Twitter, gdzie opinie wyraża się w 140 znakach to główne wyzwania dla naszej europejskiej stacji – tłumaczy Boudgoust. Dlatego bardziej niż kiedykolwiek potrzebny jest też pluralistyczny i niezależny kanał kulturalny – podkreśla prezes ARTE – kanał, „który przez pryzmat kultury i ponad barierami językowymi przedstawia europejski punkt widzenia na aktualne wydarzenia w świecie, pozwala nam ten nieznany świat zrozumieć i pobudzić dociekliwość widzów”. ARTE „ma funkcję integrującą, przyczynia się do dialogu i wymiany między Niemcami i Francuzami i generalnie między Europejczykami”. – Jestem przekonany o tym, że Unia Europejska przejdzie wiele kryzysów, ale wyjdzie z nich wzmocniona, ponieważ nie ma do niej żadnej alternatywy – podkreśla prezes ARTE.

DPA, KNA /Barbara Cöllen