1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

BMW ma problem. Zarzuty wobec marokańskiego dostawcy kobaltu

Alexandra Jarecka opracowanie
13 listopada 2023

Śledztwo przeprowadzone przez dziennikarzy NDR, WDR i SZ wykazuje bardzo poważne problemy związane z kopalnią w Maroku, z której zakłady BMW pozyskują kobalt dla samochodów elektrycznych.

https://p.dw.com/p/4YkH3
Zakłady BMW sprowadzają kobalt z kopalnii w Maroku, gdzie dochodzi do silnego skażenia środowiska
Zakłady BMW sprowadzają kobalt z kopalnii w Maroku, gdzie dochodzi do silnego skażenia środowiskaZdjęcie: Jens Niering/picture alliance

Raporty o złych warunkach pracy u ważnego dostawcy kobaltu w Maroku narażają niemieckiego producenta samochodów BMW na trudności także natury prawnej. Podejrzewa się, że marokańska firma wydobywcza Managem w kopalni Bou Azzer emituje duże ilości trującego arsenu do środowiska, jak poinformowały NDR, WDR i „Süddeutsche Zeitung” w niedzielę wieczorem. W próbkach wody w okolicy kopalni wykryto ekstremalnie wysoki poziom arsenu. „Stężenie jest niezwykle wysokie i stanowi ogromne zagrożenie” - powiedział chemik Wolf von Tümpling z Centrum Badawczego Helmholtza ds. Środowiska w Magdeburgu, które przeprowadziło analizę próbek.Wyniki analiz próbek wody pobranych w dorzeczu poniżej kopalni wykazały stężenia arsenu powyżej 18 000 mikrogramów na litr. Wartość graniczna dla wody pitnej, którą zaleca WHO, wynosi 10 mikrogramów na litr. 

Nawet próbki wody pobrane w oazie oddalonej o około dziesięć kilometrów od kopalni nadal wykazywały znacznie podwyższone wartości arsenu, przekraczające 40-krotnie normy WHO.

 Fatalna ochrona pracowników

Z dziennikrskiego śledztwa wynika także, że obecni i byli pracownicy marokańskiej kopalni kobaltu zarzucają firmie wydobywczej Managem nieprzestrzeganie międzynarodowych standardów ochrony pracowników i zwalczanie krytycznych wobec niej związków zawodowych. Pracowników zatrudniano bez wcześniejszego przeszkolenia lub poinformowania o możliwych zagrożeniach dla zdrowia. Na miejscu brakuje również odpowiedniego wyposażenia ochronnego. Firmy podwykonawcze zatrudniające górników często wydawały im umowy o bardzo krótkim okresie obowiązywania. W przypadku zawodowych chorób, takich jak pylica, pracownicy są zwykle zwalniani bez zabezpieczenia socjalnego.

Przedstawiciele marokańskiego związku zawodowego CDT wyjaśnili również, że Managem stosuje represje wobec krytycznych związków zawodowych. Górnicy praktycznie nie mogą już dzisiaj być członkami CDT.

Ustawa o łańcuchu dostaw

BMW podpisało w 2020 roku umowę z Managem o wartości 100 milionów euro. Umowa ta przewiduje dostawę kobaltu, który koncern samochodowy potrzebuje do budowy baterii do swojej floty samochodów elektrycznych. Eksperci uważają, że opisane warunki w kopalni mogą być sprzeczne z niemieckim prawem.

Bowiem od stycznia w Niemczech obowiązuje ustawa o łańcuchu dostaw, która zobowiązuje przedsiębiorstwa do monitorowania przestrzegania międzynarodowych standardów praw człowieka i ochrony środowiska we własnym łańcuchu dostaw. Konkretnie, chodzi między innymi o pracę wykonywaną przez dzieci i o wyzysk. Ustawa obowiązuje początkowo w przedsiębiorstwach zatrudniających ponad 3000 pracowników, a od 2024 roku obejmie także mniejsze firmy. Przedsiębiorstwa są prawnie zobowiązane do przeprowadzania analiz ryzyka w swojej działalności, jak również u swoich bezpośrednich dostawców, oraz do stosowania środków zapobiegawczych i naprawczych. Ponadto, w przypadku naruszeń praw człowieka, powinny one dawać możliwość składania skarg i transparentnie raportować na ten temat.

Według zapewnień rzecznika BMW, wysokie standardy środowiskowe i społeczne są „integralną częścią” własnych warunków zakupowych i obowiązują globalnie dla wszystkich dostawców. „Podchodzimy poważnie do ewentualnych naruszeń i ścigamy je. Dotyczy to również kopalni Bou Azzer naszego dostawcy, Managem”, stwierdził rzecznik.

BMW natychmiast wszczęło dochodzenie i zażądało od zarządu dostawcy wyjaśnienia. Jeśli zostanie udowodnione niewłaściwe postępowanie, BMW zażąda od dostawcy „natychmiastowego wprowadzenia działań naprawczych”.

Tesla chce więcej

Mangem odpiera zarzuty

Zarząd Managem odrzucił wszystkie zarzuty i oświadczył, że zarówno firma zarządzająca kopalnią, jak i podwykonawcy przestrzegają wysokich standardów pracy i standardów socjalnych. Szczególną uwagę zwraca się na wszechstronne szkolenie wszystkich pracowników i zapewnienie niezbędnego sprzętu ochronnego. Ponadto według rzecznika firmy własne badania nie wykazały żadnych zanieczyszczeń arsenem w środowisku ani wśród mieszkańców, które można by przypisać kopalni. Pracownicy są regularnie poddawani badaniom medycznym.

Firma Managem jest głównie własnością marokańskiej rodziny królewskiej. Niedawno francuski producent samochodów Renault podpisał z Managem oświadczenie intencyjne dotyczące zakupu kobaltu. Rzecznik oświadczył, że Renault przykłada dużą wagę do zrównoważonego wyboru dostawców.

(AfP/ARD/jar)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>