1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Dania wzywa do debaty o statusie uchodźców

Barbara Cöllen28 grudnia 2015

Rząd Larsa Rasmussena chce debaty o zmianie genewskiej Konwencji i prawnym statusie uchodźców. Jeśli zwiększy się liczba migrantów, trzeba koniecznie dopasować zasady postępowania w Europie.

https://p.dw.com/p/1HUoU
Dänemark Lars Lokke Rasmussen
Lars Lokke Rasmussen wzywa paüstwa europejskie do zmian oenzetowskiej Konwencji ws. uchodźcówZdjęcie: imago/Belga

Duński rząd premiera Larsa Lökke Rasmussena chce zaostrzenia międzynarodowych zasad polityki azylowej. Rasmussen jest przekonany, że ten moment nadejdzie, jeśli nadal będzie rosła liczba napływających do Europy migrantów.

– Musimy porozmawiać o dopasowaniu zasad postępowania – powiedział duński premier w wywiadzie z telewizją TV2. Konkretnie Rasmussen oczekuje rewizji oenzetowskiej konwencji dotyczącej statusu uchodźców podpisanej w Genewie w roku 1951. Jest ona obecnie kluczowym dokumentem prawnym w dziedzinie ochrony uchodźców i określa, kto jest uchodźcą oraz jaką ochronę prawną, jaką pomoc i jaką opiekę socjalną uchodźca powinien otrzymać od państwa, sygnatariusza tego dokumentu.

Zmiany w Konwencji, o jakich myśli Rasmussen, dotyczą kwestii pobytu uchodźcy i uniemożliwienia mu po kilkuletnim pobycie w państwie przyjmującym ponownego złożenia wniosku o azyl w Europie.

Rasmussen ze swym konserwatywnym rządem mniejszościowym jest w swoich planach zmian w Konwencji zdany na wsparcie m.in. wrogo nastawionej do przyjmowania uchodźców duńskiej Partii Ludowej (DPP). W reakcji na rosnącą liczbę uchodźców Kopenhaga już teraz drastycznie zaostrzyła zasady swojej polityki azylowej. W kwestii rewizji międzynarodowych zasad przywódca duńskiego rządu liczy na wsparcie Unii Europejskiej. – Dania nie może tego robić w pojedynką – tłumaczył. W jego opinii, Bruksela musi przejąć inicjatywę w staraniach o rewizję Konwencji ws. uchodźców.

Ostre zasady dla uchodźców

Rasmussen wyraża wątpliwości przede wszystkim w kontekście syryjskich uchodźców. – Jeśli ktoś, kto szuka schronienia przed wojną, żył dwa czy trzy lata w Turcji, czy powinien potem składać wniosek o azyl w Europie? Obecne zapisy w Konwencji dotyczące statusu uchodźców dopuszczają taką możliwość. – Ale będziemy na ten temat dyskutować – powiedział duński premier. Wg informacji tureckiego rządu, w Turcji przebywa jeszcze ok. dwóch milionów syryjskich uchodźców.

W porównaniu ze Szwecją i Niemcami wzrost liczby uchodźców w roku 2015 nie był w danii dramatyczny. Od stycznia do listopada br. wnioski o azyl złożyło tam 18 tys. migrantów. Zaostrzone tymczasem duńskie prawo azylowe przewiduje, że łączenie rodzin uchodźców jest możliwe dopiero po trzech latach pobytu. Ponadto duńskiej policji wolno kontrolować uchodźców i przeszukiwać ich bagaż w poszukiwaniu pieniędzy i kosztowności. Przepisy te ostro krytykują organizacje niosące pomoc uchodźcom.

dpa/ Barbara Cöllen