1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Grupa Wyszehradzka obawia się destabilizacji Bałkanów

dpa / Róża Romaniec13 listopada 2015

W Pradze spotkało się 12 szefów dyplomacji krajów Grupy Wyszehradzkiej oraz państw Bałkanów Zachodnich. Rozmawiali głównie o kryzysie migracyjnym i rozszerzeniu UE. Ich zdaniem kryzys uchodźczy destabilizuje Bałkany.

https://p.dw.com/p/1H5TT
Tschechische Republik Prag
Zdjęcie: Gilda

- Nie wolno nam dopuścić do destabilizacji Bałkanów - przestrzegał gospodarz spotkania, minister spraw zagranicznych Czech Lubimir Zaoralek w Pradze. Do spotkania doszło z inicjatywy państw Grupy Wyszehradzkiej - Polski, Czech, Węgier i Słowacji.

We wspólnym dokumencie, jaki uczestnicy przedstawili po spotkaniu, ministrowie oświadczyli, że "Unia Europejska musi poświęcić więcej uwagi szlakowi bałkańskiemu, którym dziennie podążają tysiące uchodźców z Syrii oraz krajów Afryki". - Nikt z nas nie ma takich możliwości, aby sobie poradzić z tym napływem uchodźców - powiedział na spotkaniu minister spraw zagranicznych Macedonii Nikola Poposki.

Wiceprzewodniczący KE: "Prymitywne docinki pod adresem kanclerz nie pomogą"

Zaproszony do udziału w praskim szczycie pierwszy wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, zaapelował do uczestników, aby wspierali wypracowanie wspólnego europejskiego rozwiązania problemu uchodźczego. Zdaniem holenderskiego polityka "nie jest żadnym postępem to, że imigranci z południa nie mogą już przekroczyć granicy z Węgrami z powodu ustawionych tam niedawno zasieków z kolczastych drutów". Timmermans sprzeciwił się tym samym stanowisku zaprezentowanemu przez szefa węgierskiej dyplomacji Petera Szijjarto.

Holender przestrzegał również w Pradze przed zbytnią krytyką niemieckiej polityki wobec uchodźców. - Prymitywne docinki pod adresem kanclerz Angeli Merkel nie pomogą w rozwiązaniu problemu - powiedział do uczestników spotkania.

Wiceminister spraw zagranicznych Polski: "Zwalczać przyczyny a nie skutki"

Polskiej delegacji przewodniczył w Pradze wiceminister Artur Nowak-Far. Polska strona podkreśliła konieczność wzmocnienia współpracy z państwami pochodzenia i tranzytu dla uchodźców, jak również zwalczania przyczyn migracji. – Jest to kwestia nadrzędna wobec innych środków, w tym również mających na celu redystrybucję uchodźców, które nie zmniejszą presji migracyjnej - ocenił Nowak-Far. W tej kwestii polskie stanowisko w pełni pokrywa się z niemieckim.

Prag Treffen Ost-EU Staaten Flüchtlingskrise
W poprzednim spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej w Pradze we wrześniu 2015 brała udział także Ewa KopaczZdjęcie: Reuters/D. W. Cerny

Obecnie Niemcy prowadzą w wielu krajach pochodzenia uchodźców szeroko zakrojoną akcję uświadamiającą potencjalnym uchodźcom ryzyko związane z migracją oraz faktem, że nie wszyscy mogą liczyć na otrzymanie azylu.

Dalszym tematem dwudniowego spotkania w Pradze było utworzenie specjalnego Funduszu Bałkanów Zachodnich. Organizacja, której siedziba jest w Albanii ma wspierać wymianę kulturalną w regionie. Kraje Grupy Wyszehradzkiej - Polska, Czechy, Węgry i Słowacja - wypowiedziały się również za niedługą perspektywą rozszerzenia UE o kraje bałkańskie.

dpa / Róża Romaniec