Kara więzienia za śmierć uciekinierów

Zgodnie z wyrokiem sądu landowego w Traunstein, 27-letni mężczyzna - jako główny oskarżony – trafi na cztery lata do więzienia, a sternik kierujący łodzią na 2,5 roku. Wobec trzeciego z oskarżonych, który był pośrednikiem, sąd orzekł karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Mężczyźni przemycali uchodźców z tureckiego Izmiru przez Morze Środziemne do Grecji. Podczas jednej z przepraw we wrześniu 2015 roku ich przeładowana i nie oświetlona łódź zderzyła się w nocy z frachtowcem krótko przed przybyciem na wyspę Lesbos. W wypadku zginęło 13 osób.

Główny oskarżony pochodzi z Syrii. Jak głosi akt oskarżenia, jego zadaniem było docieranie do rodaków, którzy przedostawali się z Syrii do Turcji, by oferować im następnie transport do Grecji. Sternik również był uchodźcą i za prowadzenie łodzi mógł płynąć za darmo. Zadaniem trzeciego z oskarżonych było utrzymywanie kontaktów z rodzinami uciekinierów w Niemczech.

Wedle informacji prokuratury, od lipca do listopada 2015 roku przemytnicy zorganizowali sześć transportów, przewożąc około 250 osób. Byli to głównie uciekinierzy z syryjskiego Aleppo. Za przemyt jednej osoby pobierali 1000 euro.

Do procesu doszło w Niemczech, gdyż jeden z oskarżonych w momencie aresztowania w 2016 roku mieszkał w bawarskim mieście Traunstein.

dpa, afp / Monika Sieradzka