1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kleve. Polonia buduje mosty

Barbara Cöllen27 października 2012

W Kleve urodził się cesarz Otton III, przyjaciel Polaków i św. Wojciecha. Od 30 lat działają w Kleve na rzecz pogłębienia polsko-niemieckich relacji Polacy spod znaku Rodła.

https://p.dw.com/p/16UkW
Abp Henryk Muszyński w Kleve 20.10.2012
Zdjęcie: DW

Kleve to szczególne miejsce, uważa abp Henryk Muszynski. – Tutaj czujemy, że historia polsko-niemiecka nie zaczęła się w 1939 roku. Mamy za sobą trwającą 1000 lat wspólną historię obok siebie, razem, no i niekiedy także przeciw sobie - zaznacza. W Kleve-Reichswald urodził się cesarz Otton III, którego wizją było uniwersalne imperium jednoczące narody Europy. Przyjacielem Ottona III sympatyzującym z europejską wizją cesarza był św. Wojciech. Relikwie głównego patrona Polski i „duchowej jedności Europy” złożone w Gnieźnie uratował przed gestapo w okupowanej Polsce żołnierz Wehrmachtu. Urban Thelen milczał o tym pół wieku. W 1992 roku dane mu było jeszcze raz trzymać cząstki tego, co uratował. Relikwie św. Wojciecha znajdują się w ołtarzu kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia, gdzie organizowane jest polskie duszpasterstwo. Z okazji 30-lecia Polskiej Misji Katolickiej i oddziału Związku Polaków w Niemczech pod znakiem Rodła w Kleve, metropolita gnieźnieński koncelebrował tam niedawno z bp pomocniczym Monastyru Winfriedem Theisingiem uroczystą Mszę Świętą.

Polen Kleve HL Adalberts
Urban Thelen (z lewej) z Władysławem Pisarkiem przy ołtarzu z relikwiami św. WojciechaZdjęcie: Wladyslaw Pisarek

Pomoc humanitarna i drukarki dla Solidarności

Los zupełnie przypadkowo rzucił Władysława Pisarka w 1980 roku do Kleve. Patrząc 30 lat wstecz żartuje, że była mu pewnie pisana „misja do spełnienia”. Pisarek jest człowiekiem, który żyje i działa z pasją. Działaniem na rzecz zbliżenia Niemiec i Polski w duchu tradycji historycznych tego miejsca zaraził go ks. Friedrich Leinung. To z nim Pisarek organizował akcje pomocy dla Polski. Emerytowany proboszcz chętnie wspomina jak razem z Pisarkiem organizował przez Czerwony Krzyż transporty z pomocą humanitarną do Polski i ukrywał w nich drukarki dla polskiego podziemia. -Ta pomoc o wartości kilku milionów marek była możliwa dzięki wielkiej ofiarności mieszkańców Kleve - tłumaczy Pisarek. Dziękował za to później gość z Gdańska, ks. prałat Henryk Jankowski, którego parafia też była beneficjantem tej pomocy.

30 Jahre Polnische Mission und Bunde der Polen in Deutschland Rodlo in Kleve
ks. Friedrich LeinungZdjęcie: DW/B. Cöllen

Takie były początki narodzin Rodła oraz Polskiej Misji Katolickiej w Kleve, którą Władysław Pisarek założył przy pomocy proboszcza Leinunga. –To jest człowiek, który swoim działaniem goił rany wojny - tłumaczy Pisarek.

Na polskiej mszy w Kleve celebrowanej raz w tygodniu przez proboszcza ks. Henryka Wieczorka, kościół p.w. Niepokalanego Poczęcia wypełniony jest po brzegi. Od kiedy w centrum Operacji Powietrznych NATO w Kalkar służbę pełnią także żołnierze Polskich Sił Powietrznych, oddział Rodła w Kleve organizuje z nimi, co roku Dni Lotnictwa i „Apel Poległych” na cmentarzu wojskowym Reichswald-Kleve, gdzie spoczywają polegli na wojnie lotnicy z trzynastu krajów świata, w tym 73 Polaków.

Polen Kleve HL Adalberts
Tablica upamiętniająca wizję Europy Ottona III i jego przyjaciela Bolesława Chrobrego wmurowana w Kleve 1. maja 2004 r.Zdjęcie: Wladyslaw Pisarek

Pomost Kleve z Gnieznem

Oddział ZPwN spod znaku Rodła w Kleve wpływa na kształt polsko-niemieckich relacji tworząc też symboliczny pomost między Gnieznem a Kleve. Budowę fundamentów tego pomostu rozpoczął ks. Leinung, który w 1980 roku gościł z delegacją mieszkańców Kleve na uroczystych obchodach 1000. rocznicy urodzin Ottona III w Gnieźnie. Niemcy przywieźli ze sobą w prezencie kopię rękopisu Ewangeliarza Ottona III. Na stronie tytułowej w pochodzie kroczą przedstawiciele narodów Europy: Rzymianie, Francuzi, Niemcy i Słowianie. To był program Ottona III dla Europy, podkreśla ks. Leinung. – To było też nasze nieme zaproszenie Polski do europejskiej Wspólnoty. Wielu Polaków zrozumiało wtedy to przesłanie, ale mówili, że nie wierzą, aby to kiedykolwiek było możliwe.

Dzisiaj w Kleve wisi tablica upamiętniająca dzień wejścia Polski do Unii. Oddział ZPwN w Kleve był organizatorem centralnych uroczystości Polonii 1 maja 2004 roku.

Rozmowy z Władysławem Pisarkiem i ks. proboszczem Friedrichem Teinungiem - MP3-Mono

Owoce polsko-niemieckiego pojednania

W Kleve lubią Polaków. Władysław Pisarek mówi o wielkiej przychylności włodarzy miasta. Joachim Schmidt, wiceburmistrz Kleve, jest pod wielkim wrażeniem entuzjazmu i zaangażowania Polaków. – Dzięki nim nasi mieszkańcy stają się bardziej świadomi własnej historii i związków z Polską, które należy kultywować.

W 30. rocznicę powstania oddziału ZPwN do Kleve napłynęły gratulacje z kancelarii prezydentów Niemiec i Polski, od szefa kancelarii kanclerz Angeli Merkel, Ronalda Pofalli, a z Polski od Marszałek Sejmu Ewy Kopacz oraz od sejmowej komisji ds. zagranicznych oraz od Senatu.

Działalność Rodła w całych Niemczech nabrała w ostatnich miesiącach dynamiki. Odradzają się lub tworzą nowe odziały, m.in. w Hamburgu, Wuppertalu, Getyndze Monastyrze, Bochum, Hanowerze, który na nowo organizuje struktury ZHP w Niemczech. Powstają nowe struktury w Bawarii, w Düsseldorfie i Kolonii. – Będziemy tworzyć też organizację akademicką, zapowiada prezes zarządu Głównego Związku Polaków w Niemczech, Marek Wójcicki. ZPwN Rodło odmładza kadry, buduje „sieci społeczne”, chce być przede wszystkim „członem scalającym różne środowiska polskie” w Niemczech.

Barbara Cöllen

red. odp. Bartosz Dudek