1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kolejna odsłona werbalnego pojedynku Ateny-Berlin

Katarzyna Domagała14 marca 2015

Minister obrony Grecji Kamenos zarzucił niemieckiemu ministrowi finansów prowadzenie z Grecją „psychologicznej wojny“. Przypomniał też o udziale ministra w aferze „czarnych kont“.

https://p.dw.com/p/1Eqqj
Griechenland Verteidigungsminister Panos Kammenos
Panos Kamenos zarzuca ministrowi finansów Niemiec "zatruwanie grecko-niemieckich relacji"Zdjęcie: Louisa Gouliamaki/AFP/Getty Imagesreek Ministry of Defence

Panos Kamenos, minister obrony Grecji, znany jest ze swoich emocjonalnych wybuchów. Tak było i tym razem, kiedy 49-letni polityk skrajnie prawicowej partii Anel udzielił wywiadu niemieckiej bulwarówce „Bild“. W wywiadzie Kamenos zarzucił ministrowi finansów Niemiec Wolfgangowi Schaeublemu prowadzenie „psychologicznej wojny“ z Grecją i „zatruwanie“ swoimi wypowiedziami relacji Ateny-Berlin.

Symbolbild Griechenland Deutschland Varoufakis Schäuble
Kamenos: "Akceptuję, że Schaeuble ani mnie, ani Varoufakisa nie lubi"Zdjęcie: Odd Andersen/AFP/Getty Images

Afera „czarnych kont“ CDU

Kamenos przypomniał poza tym o aferze „czarnych kont“ CDU w latach 90. „My Grecy przypominamy sobie dokładnie, że pan Schaeuble musiał zrezygnować z funkcji przewodniczącego partii, bo był uwikłany w jeden przypadek korupcji. Mimo to jest dzisiaj ministrem finansów”, powiedział Kamenos dziennikowi „Bild”. I nadmienił: „W całej krytyce korupcji w Grecji nie jest tak, że Niemcy czy pan Schaeuble nigdy nie popełnili błędów”.

W lutym 2000 roku Wolfgang Schaeuble zrezygnował ze stanowiska przewodniczącego CDU i szefa frakcji CDU/CSU w parlamencie. Powodem było przyjęcie w 1994 roku niewłaściwie zaksięgowanej darowizny pieniężnej na rzecz partii. Chodziło o 100 tys. marek (ok. 50 tys. euro).

Najpierw Grecja, potem Hiszpania i Włochy

Kamenos przypomniał o rezultacie ostatnich wyborów parlamentarnych w Grecji. „Akceptuję, że Schaeuble ani mnie, ani Varoufakisa nie lubi. Obydwoje jednak zostaliśmy wybrani przez grecki naród. W międzyczasie mamy poparcie 80 procent i mówimy w imieniu greckiego narodu”, zauważył grecki minister.

Kamenos ostrzegł ponadto, że opuszczenie unii walutowej przez Grecję może mieć fatalne skutki dla strefy euro. „Jeśli Grecja eksploduje, następne w kolejności będą Hiszpania i Włochy. A kiedyś również i Niemcy. Dlatego musimy szukać drogi w ramach euro“, stwierdził Kamenos. Zastrzegł jednak, że droga ta nie może polegać na tym, iż Grecy muszą zawsze dalej płacić.

Wywiad Kamenosa to kolejna odsłona werbalnego pojedynku, jaki toczy się między Grecją a Niemcami. Kilka dni wcześniej ambasador Grecji skierował skargę do niemieckiego MSZ, bo Schaeuble miał obrazić greckiego ministra finansów Janisa Varoufakisa, twierdząc, że jest naiwny.

Tagesschau.de / Katarzyna Domagała