1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

„Kometa Lema” – pół roku ze Stanisławem Lemem

Barbara Cöllen
22 października 2016

W Darmstadzie rozpoczął się festiwal #kometlem. Przez pół roku odbędzie się tam ponad 50 imprez inspirowanych twórczością Stanisława Lema: muzycznych, teatralnych, filmowych, literackich i naukowych.

https://p.dw.com/p/2RY1t
Darmstadt Festival Komet Lem
Zdjęcie: DW/Cöllen

- Stanisław Lem ma nam dzisiaj jeszcze dużo do powiedzenia – przekonuje Peter Oliver Loew z Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich (Deutsches Polen-Institut). - Lem jest zawsze aktualny. Tak było w latach 60-tych i 70-tych. Tak jest 10 lat od jego śmierci. Jego twórczość pokazuje nam zagrożenia i możliwości, które ze sobą niesie przyszłość.

Niemiecki historyk opowiada w rozmowie z Deutsche Welle, że już w młodości zafascynowany był twórczością polskiego pisarza science fiction. - Lem był takim optymistycznym pesymistą. Ostrzega nas na przykład przed naiwną wiarą w przyszłość, w to, że wszystko jest możliwe, że człowiek jest w stanie robić wszystko. Przedstawia nam też różne scenariusze spotkań człowieka z pozaziemską inteligencją, zastanawia się, jak takie spotkania mogłoby przebiegać, czy kontakt będzie w ogóle możliwy.

Prof. Petrę Gehring z darmstadzkiej politechniki zawsze interesował Stanisław Lem – filozof i jego krytyczne refleksje dotyczące przyszłości oraz rozwoju techniki. Niemiecka filozof jest przekonana, że kolejne pokolenia będą odkrywać w twórczości polskiego autora jeszcze więcej odniesień do stanu współczesnego społeczeństwa.

Program obejmujący wiele dyscyplin

Loew i Gehring są inicjatorami festiwalu „Kometa Lema”. Z ich przypadkowej, prywatnej rozmowy powstał najpierw pomysł, żeby zrobić coś wspólnie o Lemie np. konferencję naukową lub cykl wykładów. – Ale potem stwierdziliśmy, że Stanisław Lem może posłużyć w naszym mieście, gdzie zlokalizowane są liczne instytucje kulturalne i techniczne, do zorganizowania czegoś na większą skalę. I faktycznie, bardzo wielu ludzi zainteresowało się Lemem, np. z Teatru Państwowego czy z Akademii Muzycznej. I w końcu udało się stworzyć program obejmujący wiele dyscyplin – wyjaśnia Loew.

Darmstadt Festival Komet Lem
Inicjatorzy festiwalu "Kometa Lem" Peter Oliver Loew i Petra Gehring Zdjęcie: DW/Cöllen

Znany darmstadzki chór na przykład będzie śpiewać w ramach festiwalu utwory związane z kosmosem. Do tego będą czytane fragmenty książek Lema. Zrzeszenie akademickich filmowców przedstawi kilka ekranizacji powieści polskiego autora. Studenci kompozycji Akademii Muzycznej skomponowali własne sceny operowe na podstawie krótkich librett napisanych przez Petrę Gehring. Prawykonanie odbędzie w lutym 2017.

Darmstadt Festival Komet Lem
Roboty wykonane przez studentów Politechniki do projektów festiwalowych Zdjęcie: DW/Cöllen


Do udziału w festiwalu organizatorzy zaprosili Vitolda Recka z Frankfurtu, znanego basistę  polskiego pochodzenia. - On zaś zaprosił rappera i trębacza z Polski. W trójkę będą improwizować pod koniec listopada "astralną" muzykę, która świetnie pasuje do Lema – mówi Peter Oliver Loew.

Wielkim wydarzeniem będzie zaplanowana na koniec stycznia 2017 r. wystawa legendarnych rysunków Daniela Mroza, który zilustrował m.in. „Cyberiadę” i „Bajki robotów” Lema. – Te rysunki były kluczowe dla sukcesu pisarza – podkreśla niemiecki historyk.

Można będzie w trakcie festiwalu wziąć też udział w „Maratonie lemowskim” w nowej siedzibie Deutsches Polen-Institut. Impreza ta jest adresowana do wszystkich, którzy już zawsze chcieli przeczytać na głos fragment twórczości Lema.

Otwarcie festiwalu w Hali Wysokich Napięć

Otwarcie festiwalu „Kometa Lem” odbyło się w miejscu, którego futurystyczna sceneria na pierwszy rzut oka wygląda, jakby została specjalnie stworzona na cele festiwalu. Tak wygląda wnętrze Hali Wysokich Napięć darmstadzkiej Politechniki, w której ogromne transformatory, służące do eksperymentów naukowych, zostały spowite barwnym światłem. Po raz pierwszy przy okazji lemowskiego festiwalu udostępnioniono to pomieszczenie na koncerty.

Darmstadt Festival Komet Lem
W tej futurystycznej scenerii Hali Wysokich Napięć darmstadzkiej Politechniki odbyło się 19 października otwarcie festiwaluZdjęcie: DW/Cöllen


Niesłabnąca fascynacja Lemem

Stanisław Lem jest jednym najbardziej znanych autorów polskich za granicą. W krajach niemieckojęzycznych wydano i sprzedano ponad 7,5 mln jego książek. Peter Loew przypomina, że autor zdobył sławę najpierw w NRD. Wtedy włączył się w dyskusję o przyszłości bloku wschodniego.

– Dopiero w latach 70-tych pojawił się ze swoją twórczością w RFN i od razu zauroczył publiczność. W niemieckiej prasie ukazywały się wtedy peany na cześć autora „Cyberiady” czy „Dzienników gwiazdowych”. Były one zupełnie inne od amerykańskiej literatury science fiction, bardzo naiwnie wierzącej w przyszłość i postęp – mówi Loew. Lecz w tej fascynacji Lemem w Niemczech „trochę się zmieniło”.

Peter O. Loew zaprasza na Festiwal 'Kometa Lema'

- Już nie żyjemy w świecie podzielonym na dwa bloki polityczne, lecz w świecie bardziej skomplikowanym. Ale dużo pomysłów Lema i dużo pytań, które stawia, nadal jest aktualnych. Na przykład, czy postęp jest nieskończony? Jakie będą koleje tego rozwoju?

Peter Oliver Loew zaznacza, że nie wszystkie wizje Stanisława Lema z jego powieści się urzeczywistniły. Ale mamy już iPada, opisanego przez autora w latach 60-tych. Potwierdza się też sceptycyzm Lema wobec Internetu. – Lem mówił, że z Internetu wcale nie dowiemy się więcej, lecz mniej. W tym olbrzymim bełkocie z różnych opinii i głosów nie widać i słychać, o co naprawdę chodzi - przypomina niemiecki historyk.

Festiwal ma stronę internetową komet-lem.de, z której można wydrukować broszurę z wydarzeniami festiwalu. Na Facebooku i Twitterze można się dzielić opiniami o wydarzeniach festiwalowych.

 

Barbara Cöllen