1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Co trzeci pracownik czuje się w pracy przeciążony

Elżbieta Stasik16 marca 2015

Presja wywierana w pracy bywa tak duża, że wiele osób próbuje podołać obowiązkom kosztem zdrowia, wykazuje badanie Fundacji Bertelsmanna.

https://p.dw.com/p/1ErZU
Symbolbild - Mann im Büro
Zdjęcie: Fotolia/F. Prochasson

Fundacja Bertelsmanna przeprowadziła reprezentatywne badanie wśród osób pracujących w pełnym wymiarze godzin. Aż jedna czwarta z nich przyznała, że tempo pracy jest za wysokie. Na dłuższą metę nie da się tego wytrzymać, stwierdzili ankietowani. 18 procent sięga w pracy często kresu swoich możliwości, 23 procent nie robi żadnej przerwy. Co ósmy przychodzi nawet do pracy chory. Wielu zagraża tym samym własnemu zdrowiu, stwierdza Fundacja Bertelsmanna.

Błędne koło

42 procent badanych skarży się, że atmosferę w pracy kształtują ciągle wyższe wymagania. Co trzeci nie wie, jak im podołać. Jeżeli mimo to ktoś zdoła pokonać zbyt wysoko postawioną poprzeczkę, natychmiast obowiązują nowe, dostosowane do niej kryteria. Co drugi pracownik jest zdania, że to błędne koło, z którego nie ma wyjścia. 51 procent badanych przyznało, że nie ma żadnego lub tylko znikomy wpływ na wielkość zadań do pokonania, 40 procent badanych uważa, że nie ma wpływu na cele swojej pracy. W reprezentatywnym badaniu uczestniczyło 1000 osób pracujących na pełnym etacie.

Zdaniem Brigitte Mohn z zarządu Fundacji Bertelsmanna, jeżeli coś ma się zmienić, muszą włączyć się pracodawcy. – Zarządy firm w istotny sposób mogą wpłynąć na kształtowanie wymagań a stawiając przed pracownikami realistyczne cele, mogą przyczynić się do stworzenia zdrowej atmosfery pracy – stwierdziła Mohn.

Zadania muszą być takie, by pracownik był w stanie je pokonać w ustawowym czasie pracy. Ważne przy tym, by pracownik, podobnie jak wyczynowy sportowiec, miał wyczucie swoich własnych możliwości. Tylko w ten sposób jest w stanie także „długodystansowo” czerpać ze swego potencjału, stwierdzają specjaliści.

(dpa, Bertelsmann-Stiftung) / Elżbieta Stasik