Niemcy i ich czas wolny

Niemcy najchętniej odpoczywają w domowym zaciszu. Ręcznik na głowę, maseczka na twarz i relaks – tę formę wypoczynku lubi co 10. mieszkaniec (mieszkanka) RFN.

Niektórzy zadają sobie pytanie – jak mogłem w przedszkolu nie doceniać leżakowania? Dwie trzecie ankietowanych podało, że w czasie wolnym najchętniej śpi, nie nastawiając budzika.

Głównie rodziny i pary podawały, że najchętniej czas wolny spędzają z rodziną.

... o rzeczach naprawdę ważnych. Czy Carlo Ancelotti w tym sezonie poprowadzi FC Bayern do zwycięstwa? Jak rozwiązać kwestię uchodźców? Jaka gwiazda na Youtubie jest teraz na topie? Rozmowy na życiowe tematy to ulubione zajęcie Niemców.

Trzy czwarte ankietowanych czyta przynajmniej raz w tygodniu prasę. Widać jednak międzypokoleniowe różnice, gdyż ponad połowa młodych Niemców nie czyta wcale. 90 proc. seniorów czyta natomiast codziennie.

Zamknąć oczy i popuścić wodze fantazji. Trzech na czterech ankietowanych podało, że właśnie w ten sposób najchętniej spędza czas wolny - głównie młodzież i seniorzy. Wśród osób z małymi dziećmi i singli podróż w krainę marzeń jako forma relaksu nie jest jednak zbyt popularna.

Młodzi ludzie korzystają z internetu głównie w domu. Pakiet danych przeznaczają na aplikacje takie jak Snapchat, Whatsapp czy ostatnio modny Pokemon Go, które są dostępne tylko na smartfonach.

To częsty obrazek spotykany w niemieckich miastach. Zdecydowana większość korzysta z telefonów komórkowych. Tylko co trzeci Niemiec telefonuje ze stacjonarnego.

Mimo ery telewizji i internetu, wielu Niemców wciąż korzysta z klastycznego radioodbiornika. Około 90 proc. podaje, że przynajmniej raz w tygodniu słucha radia, a połowa - codziennie.

Telewizja to wciąż ulubiona rozrywka w RFN. Przynajmniej 97 proc. podaje, że przynajmniej raz w tygodniu lubi odprężyć się przed szklanym ekranem, dwie trzecie ankietowanych - codziennie. Według innego badania Niemcy przedkładają nawet telewizję nad … seks.