1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Trwa strajk pilotów Lufthansy

24 listopada 2016

Czternasta akcja strajkowa pilotów linii lotniczych Lufthansa potrwa do piątku (24.11) włącznie.

https://p.dw.com/p/2TBr1
Deutschland Lufthansa-Pilotenstreik  in München
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Balk

Strajk największego niemieckiego przewoźnika miał początkowo trwać jeden dzień. Jednak w środę (23.11) niemiecki związek zawodowy pilotów Cockpit (VC) zadecydował o przedłużeniu strajku do czwartku do północy. Dzisiaj wiadomo, że potrwa on także w piątek. Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Lufthansy, z planu przelotów skreślone zostało obecnie 912 lotów, w tym 82 międzykontynentalne. Z powodu strajku odwołane zostały też 24 połączenia z Polską. W piątek nie zostanie zrealizowane 830 lotów na krótkich i średnich dystansach.

Strajk sparaliżował obok Frankfurtu nad Menem również drugi, co do wielkości w Niemczech port lotniczy w Monachium. Realizowane są tylko nieliczne połączenia Lufthansy m.in. do Hongkongu, Lizbony, Turynu i Drezna. O bieżących zmianach w rozkładzie lotów pasażerowie mogą informować się na stronie internetowej przewoźnika. Osobom, które z powodu strajku nie mogły odlecieć, Lufthansa zaoferowała połączenia zastępcze. Według szacunków przewoźnika akcja protestacyjna odbije się na ponad 200 tys. pasażerów.

Piloci odrzucają mediacje

W aktualnym sporze płacowym to już kolejna 14. akcja strajkowa od 24 kwietnia 2014 r. Kierownictwo Lufthansy domaga się od związku pilotów Cockpit (VC) przystąpienia do mediacji. – Żądania VC  wzrostu wynagrodzeń o ponad 20 proc. wykraczają daleko poza ustalenia, na które przystały inne grupy zatrudnionych – oświadczyła szefowa działu kadr Lufthansy Betina Volkens.

Rzecznik związku Cockpit Joerg Handwerg uzasadnia przedłużenie strajku na piątek (25.11) tym, że „kierownictwo Lufthansy nie czyni nic, by przedłożyć ofertę, którą można byłoby negocjować”. Następnie dodał, że „z powodu bezkompromisowej polityki zarządu przedsiębiorstwa cierpią nie tylko pracownicy, lecz także pasażerowie”.

Jak poinformowała w czwartkowym wydaniu gazeta „Bild-Zeitung”, wiceszef frakcji chrześcijańskich demokratów (CDU/CSU) w Bundestagu Michael Fuchs postuluje wprowadzenie ustawy ws. przymusowego rozwiązywania sporów zbiorowych pracy. W opinii polityka pora, by federalna minister pracy Andrea Nahles uczyniła w końcu coś w tej kwestii.

DPA / RTR/ Alexandra Jarecka