1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaNiemcy

Niemcy wydalają więcej osób, którym odmówiono azylu

19 sierpnia 2023

W Niemczech liczba osób wydalonych z powodu odrzucenia ich podania o azyl wzrosła w pierwszym półroczu tego roku o ponad jedną czwartą.

https://p.dw.com/p/4VLzm
Symbolbild Abschieben - Schriftstück mit Überschrift Abschiebung
Zdjęcie: Michael Bihlmayer/CHROMORANGE/picture alliance

Z Niemiec wydalono w tym czasie 7 861 osób, czyli prawie 27 procent więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Wynika to z odpowiedzi niemieckiego MSW na zapytanie klubu poselskiego partii Lewica w Bundestagu, o czym poinformował dziennik „Neue Osnabruecker Zeitung” w dzisiejszym (19.08.2023) wydaniu. Wśród osób wydalonych znalazło się 1664 kobiet i 1375 nieletnich. Partia Lewica skrytykowała wzrost liczby wydalonych osób i zaapelowała o „ofensywę człowieczeństwa”.

Osoby, których podanie o azyl zostało odrzucone, albo którym skończyła się wiza lub powód do przebywania na terytoriom Niemiec, muszą je opuścić. Jeśli tego nie uczynią i nie przedstawią żadnych powodów, dla których było to niemożliwe, jak na przykład choroba, Urząd ds. Cudzoziemców zobowiązany jest wszcząć procedurę wydalenia.

W praktyce okazuje się jednak, że w dwóch na trzy przypadki kończy się ona fiaskiem. Jak podało niemieckie MSW w pierwszej połowie bieżącego roku musiano przerwać w ostatniej minucie 520 prób wydalenia drogą lotniczą, ponieważ osoby zobowiązane do opuszczenia Niemiec stawiały czynny opór, piloci lub linie lotnicze się temu sprzeciwiały albo Policja Federalna odmówiła udziału w tej akcji. W pierwszym półroczu 2023 roku najwięcej osób wydalono do Gruzji, Macedonii Północnej, Albanii, Mołdawii i Serbii.

Azyl. Niemcy liberalizują prawo

Obecna koalicja rządowa, złożona z partii SPD, Zielonych i FDP, zapowiedziała w umowie koalicyjnej „ofensywę wydaleniową” w celu konsekwentnego realizowania postanowień o usunięciu z Niemiec niepożądanych obcokrajowców. Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser z SPD) chce zaostrzyć postanowienia dotyczące deportacji. Z danych niemieckiego MSW wynika, że 30 czerwca tego roku na terenie Republiki Federalnej Niemiec żyło 279 098 osób podlegających wydaleniu, z czego 224 768 osób korzystało z tzw. pobytu tolerowanego (Duldung). Wskutek tego liczba osób podlegających wydaleniu po raz pierwszy od wielu lat zmalała.

W latach ubiegłych – przede wszystkim wskutek pandemii koronawirusa – przeprowadzono znacznie mniej wydaleń. W roku 2022 wydalono z Niemiec 12 945 osób. Ponadto w pierwszym półroczu tego roku dodatkowo oddalono bezpośrednio na granicy 2 186 osób, które próbowały nielegalnie przedostać się do Niemiec. W równie wysokim stopniu jak liczba wydalonych osób wzrosła także liczba tych osób, które dobrowolnie wyjechały z Niemiec, korzystając z federalnych zachęt finansowych (4 892) i pieniędzy zaoferowanych im przez władze landowe oraz komunalne (2 309 osób).

Rzeczniczka partii Lewica ds. uchodźców, Clara Buenger, skrytykowała ten wzrost. – Nazbyt często zmusza się ludzi groźbą lub przy użyciu siły do powrotu do miejsc, w których grozi im wojna, skrajna bieda i brak jakichkolwiek perspektyw na poprawę ich położenia. To jest nieodpowiedzialne – powiedziała. Zamiast „ofensywy wydaleniowej” wezwała Bundestag do „ofensywy na rzecz humanizmu i człowieczeństwa”.

(KNA/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>