Niemcy ze wschodu i zachodu za mało się znają

Wycieczki niemieckich uczniów do Gdańska czy Lyon są już od dawna na porządku dziennym. Nowy przewodniczący konferencji ministrów edukacji i kultury dla landów Republiki Federalnej Niemiec (Kultusministerkonferenz, KMK), minister oświaty Turyngii Helmut Holter domaga się podobnej wymiany w samych Niemczech.

„Potrzebujemy nie tylko szkolnych projektów wymiany z Polską i Francją, ale też między Lipskiem i Stuttgartem” – powiedział gazetom grupy medialnej Funke. Jak argumentuje Holter, taka wymiana uczniów między wschodem a zachodem Niemiec mogłaby wesprzeć wewnątrzniemiecki dialog. Przy czym wymiana taka byłaby sensowna nie tylko dla uczniów, ale też dla dorosłych. Ludzie w obydwu częściach kraju ciągle jeszcze znają się w niedostatecznym stopniu, za mało znają też wzajemną historię i teraźniejszość.

Ujednolicić standardy nauczania

Od stycznia 2018 Helmut Holter przewodniczy KMK. Ponieważ edukacja i kultura są w gestii poszczególnych krajów związkowych, konferencja pełni rolę ogólnoniemieckiego koordynatora polityki oświatowej i kulturalnej. Funkcja przewodniczącego zmienia się rotacyjnie, w 2017 r. pełniła ją minister oświaty Badenii-Wirtembergii Susanne Eisenmann (CDU). Holter, który w poniedziałek (15.01.2018) obejmuje oficjalnie funkcję przewodniczącego KMK, zapowiedział, że priorytetem będzie dla niego uczenie demokracji. Zdaniem polityka Lewicy, trzeba uświadamiać młodym ludziom, co to jest demokracja.

W tym roku KMK obchodzi 70 lat istnienia. Przy okazji tego jubileuszu Helmut Holter wezwał kraje związkowe do lepszej współpracy. Jego zdaniem Niemcy muszą ujednolicić standardy nauczania. „Prowodzona do tej pory polityka opierała się na szukaniu w każdej sytuacji najmniejszego wspólnego mianownika. Powinniśmy nad tym popracować” – stwierdził szef KMK.

Elżbieta Stasik / kna, afp