1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa: Merkel skręca na prawo

7 grudnia 2016

Środowe (7.12.2016) komentują przebieg dwudniowego kongresu chadeków w Essen oraz ponowny wybór Angeli Merkel na przewodniczącą CDU.

https://p.dw.com/p/2Trxy
CDU Bundesparteitag nach Merkel Wiederwahl
Zdjęcie: Reuters/K. Pfaffenbach

Opiniotwórcza „Sueddeutsche Zeitung” z Monachium konstatuje: „ Angeli Merkel zjazd chadeków w Essen wprawdzie nie przyniósł spektakularnego wyniku, jednak uzyskała potwierdzenie, że cieszy się popularnością i została namaszczona do walki wyborczej. Nie, dlatego, że wszyscy całkowicie się z nią zgadzają. Jej partia jednak wyczuwa, że tylko z tą kanclerz kampania wyborcza ma szansę na sukces. CDU myśli intuicyjnie, ale potem działa kierując się rozsądkiem. W przypadku SPD jest na odwrót: myśli ona rozsądnie, ale później postępuje intuicyjnie”.

„Frankfurter Rundschau" z Frankfurtu nad Menem pisze:

„Jedenaście minut owacji dla Angeli Merkel, niewiele krytyki i brak alternatywnego kandydata/kandydatki. Zjazd CDU robił początkowo wrażenie, że nie ma zagrożenia dla kanclerz, nie ma śladu po częściowo znienawidzonej polityce wobec uchodźców czy po sporze z CSU. Dopiero później, kiedy wynik głosowania na Merkel spadł z 97 do 89,5 procent stało się jasne: spór w Unii o konserwatywne zasady, który eskalował przy okazji kwestii migrantów odbił się na postrzeganiu Merkel i jej partii. CDU musi się zastanowić nad swoim profilem, przedstawić własną wizję. Można mieć różny stosunek do zapowiedzi Merkel promowania wewnętrznego bezpieczeństwa, wolnego handlu czy też wobec symbolicznej kwestii jak postulowany zakaz noszenia burki. Polityce dobrze robi, kiedy przestaje ona walczyć o elektorat środka proponując w zamian odróżniające się od innych przedsięwzięcia. Merkel długo tego unikała. W Essen zaproponowała zmianę kursu politycznego: powrót do konserwatywnego fundamentu CDU”.

Regionalny dziennik „Stuttgarter Nachrichten” jest zdania, że: „niemiecka kanclerz straciła w swojej partii siłę oddziaływania. A ponieważ wyraźnie to odczuła, nie zajmowała się w swym niemalże 80-minutowej wystąpieniu prawie w ogóle politycznymi przeciwnikami, lecz zręcznie spróbowała przemówić do udręczonej duszy CDU. Apel Merkel:„musicie mi pomóc” jest właściwym przyznaniem się do tego, że w swej polityce dotarła ona do granic własnych możliwości. Czy jej poruszające, samokrytyczne wezwanie - bardziej, jako wołanie o pomoc niż rozkaz wymarszu - dotrze do partyjnej bazy, nie wiadomo”.

„Neue Osnabrücker Zeitung” komentuje: Przez większość czasu Merkel kreowała się na znaczącą światową polityk. Jednak największy aplauz zyskała, gdy wyraźnie potwierdziła, że jesień 2015 z napływem migrantów nie powinna się powtórzyć, oraz kiedy opowiedziała się za zakazem noszenia burki. Przesłanie z pewnością zrozumiano. W zamian za to partia podąża za Merkel grzecznie, lecz bez euforii. To, że AfD zasiadła w kilku parlamentach krajów związkowych i zdobyła w wyborach dwucyfrowe wyniki, było następstwem poważnego błędu Merkel. Pomijając to: do następnych wyborów CDU będzie trzymać się razem. Od ich wyniku zależy, co stanie się potem. Czas Merkel może się szybko skończyć”

Opr. Alexandra Jarecka