Polityk Zielonych: "Przejście Pofalli do biznesu to forma korupcji"

Jeszcze na początku roku 2014 dość ostrożnie piętnowano przejście byłego szefa Urzędu Kanclerskiego Ronalda Pofalli do biznesu. Szef klubu poselskiego Zielonych w Bundestagu Anton Hofreiter teraz nie sugeruje nadużyć, mówiąc o planowanym jednak najwidoczniej od dawna przejściu znanego polityka CDU do pracy w koncernie niemieckich kolei, Deutsche Bahn. Anton Hofreiter mówi wprost o korupcji.

W wywiadzie dla publicznego nadawcy ARD polityk Zielonych powiedział, że „oczywiście, każdy polityk ma prawo do kariery w gospodarce”. Ale, w przypadku Ronalda Pofalli chodzi, w opinii Hofreitera, o „zaległą rekompensatę za decyzje, które podejmował jako szef Urzędu Kanclerskiego”.

Pofalla wspierał działania zapobiegające wprowadzenie „większej transparencji” przy tzw. czwartym pakiecie kolejowym UE, którym Komisja Europejska chciała dokończyć liberalizację unijnego rynku kolejowego, krytykuje polityk Zielonych. Zarzuca on byłemu szefowi Urzędu Kanclerskiego także udaremnienie zapisu o zwiększeniu nadzoru kolei w regulacjach prawa transportu kolejowego i usług kolejowych. Hofreiter wymienia kilka pomniejszych decyzji podjętych przez Pofallę na korzyść spółki DB jak i zarządu niemieckiej kolei. – Można powiedzieć, jeśli chce się nazwać to po imieniu, że jest to zaległa rekompensata; to jest nieomal pewna forma korupcji, której się dopuścił, podejmując te decyzje jako minister w Urzędzie Kanclerskim – tłumaczy polityk Zielonych.

Grube chce powierzyć Pofalli więcej uprawnień

Przy przewidzianym na początek przyszłego roku podjęciu przez Ronallda Pofallę pracy w zarządzie Deutsche Bahn, chadecki polityk otrzyma więcej uprawnień, niż wcześniej sądzono. Szef DB Rüdiger Grube powiedział „Rheinische Post“, że sam jest obecnie odpowiedzialny za 22 oddziały koncernu. „To jest zbyt wiele. Pan Pofalla przejmie połowę z tego”. Poza zadaniem o jakim mówiło się pierwotnie, czyli utrzymywaniu kontaktów z czynnikami politycznymi. Pofalla jako główny prokurysta będzie odpowiedzialny za wszystkich prokurystów DB na szczeblu landowym oraz za dział gospodarczy i regulacji, poinformował Grube. Potwierdził on w rozmowie z prasą, że Pofalla, dawny zaufany Angeli Merkel, jeżeli przystanie na to rada nadzorcza, będzie mógł wejść do zarządu DB.

tageschau.de / Barbara Cöllen

red. odp.: Małgorzata Matzke