Rząd Szwajcarii wiedział o akcji szpiegowskiej w Niemczech
5 maja 2017
Kilka dni temu aresztowano mężczyznę podejrzanego o szpiegowanie pracowników niemieckiego fiskusa ścigających oszustów podatkowych. Rząd Szwajcarii miał być o tym poinformowany.
Wg szwajcarskiego ministra finansów Ueliego Maurera rząd szwajcarski został poinformowany o akcji inwigilacyjnej przeciwko pracownikom niemieckich urzędów podatkowych jeszcze przed jej rozpoczęciem. "Wiedziałem o zaangażowaniu Daniela M.” – przyznał Maurer na łamach szwajcarskiego dziennika „Tages-Anzeiger”. Obecny szef resortu finansów Szwajcarii kierował w latach 2009- 2015 ministerstwem obrony i był tym samym także zwierzchnikiem szwajcarskiego wywiadu NDB.
Danielowi M. zarzuca się działalność szpiegowską w latach 2012-2015 w związku z zakupem przez fiskus kraju związkowego Nadrenii Północnej-Westfalii nośników z danymi dot. kont niemieckich obywateli w szwajcarskich bankach.
Jak podaje agencja Reutera, akcja wywiadu NBD przeciwko śledczym ścigającym niemieckich oszustów podatkowych nie były samodzielnym działaniem, lecz były konsultowane na poziomie rządowym i parlamentarnym. Maurer wyraźnie daje do zrozumienia w rozmowie z „Tages-Anzeiger”, że nie tylko on był poinformowany o działaniach NBD, ale także cały rząd i parlament.
Rzecznik szwajcarskiego rządu Andre Simonazzi poinformował, że „działania NDB w tym przypadku zostały zakończone w 2014 roku.
Niemcy zapowiadają dochodzenie
Minister sprawiedliwości Niemiec Heiko Maas zapowiedział „pełne wyjaśnienie” afery szpiegowskiej. W piątkowym (5.05.17) wydaniu „Rheinische Post” minister uprzedził: "Jeśli się okaże, że Szwajcaria inwigilowała niemiecką administrację finansową, byłoby to nie do zaakceptowania”. Jak podkreślił minister, sprawa ma być dokładnie wyjaśniona: „Zamiast inwigilować urzędników skarbowych skutecznie wykrywających oszustwa podatkowe, Szwajcaria powinna wreszcie z powagą odnieść się do konsekwentnego zwalczania podejrzanych spekulacji finansowych i oszustw podatkowych”.
Szwajcaria powinna swoją uwagę skupić na tych, którzy czerpią miliardowe korzyści kosztem ogółu – zaznaczył Maas. Tymczasem, jak zauważył szef niemieckiego resortu sprawiedliwości, fiskus w Nadrenii Północnej-Westfalii od wielu lat ”skutecznie zwalcza przypadki uchylania się od płacenia podatków”.
Nowe szczegóły w aferze
Jak podaje w piątkowym (5.05.2017) wydaniu tabloid „Bild”, pojawiły się nowe szczegóły nt. działalności szwajcarskiego wywiadu. Nieznane osoby włamały się do samochodu urzędnika niemieckiego fiskusa zajmującego się ściganiem oszustw podatkowych podczas jego wizyty w Urzędzie Skarbowym w Wuppertalu. Ukradzine zostały notatki do zakupionej w Szwajcarii płyty CD z informacjami o niemieckich obywatelach mających konta w Szwajcarii. Ministerstwo finansów w Duesseldorfie potwierdziło wprawdzie kradzież jednego dokumentu, ale nie wypowiedziało się na temat skradzionych notatek. Jak podały „Sueddeutsche Zeitung”, NDR i WDR, szwajcarski agent Daniel M. został aresztowany w ub. piątek we Frankfurcie nad Menem. Włamania do samochodu urzędnika niemieckiego fiskusa w Wuppertalu dokonano w dniu jego zatrzymania.
W ub. czwartek (4.05.2017) niemieckie media doniosły o zatrzymaniu drugiego szpiega szwajcarskiego wywiadu, tym razem w administracji finansowej kraju związkowego Nadrenii Północnej-Westfalii.
W ostatnich latach władze Nadrenii Północnej-Westfalii, ale też wiele innych krajów związkowych zakupiło od anonimowych osób nośniki CD z danymi rzekomych oszustów podatkowych posiadających konta w Szwajcarii i Lichtensteinie.
dpa / Barbara Cöllen