1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

´Stuttgart 21´: Projekt na miarę XXI wieku czy katastrofa?

10 września 2010

"Stolica Badenii-Wirtembergii otrzyma najnowocześniejszy dworzec świata" - oświadczył szef Deutsche Bahn, Rüdiger Grube, zachłystując się projektem "Stuttgart 21". Przeciwnicy są innego zdania.

https://p.dw.com/p/P90H
Mieszkańcy Stuttgartu chcą zachować dotychczasowy dworzec główny. Boczne skrzydło w trakcie rozbiórki
Mieszkańcy Stuttgartu chcą zachować dotychczasowy dworzec główny. Boczne skrzydło w trakcie rozbiórkiZdjęcie: picture-alliance/dpa

"Miasto stanie się o wiele atrakcyjniejsze, będzie dużo zieleni. Lotnisko i tereny targowe otrzymają nowe połączenie ICE, czas podróży ulegnie skróceniu i wzrośnie siła nabywcza - powiedział szef Deutsche Bahn, Rüdiger Grube, usiłując swym optymizmem zarazić również Bild-Zeitung.

Zachwalając sporny projekt szef DB powiedział, że miasto wyłoży na ten cel zaledwie 240 mln euro, natomiast resztę pokryją federacja, landy i regiony, lotnisko i kolej.

DB brnie niewzruszenie w koszty

Ruediger Grube jest całym sercem oddany inwestycji "Stuttgart 21"
Ruediger Grube jest całym sercem oddany inwestycji "Stuttgart 21"Zdjęcie: AP

Deutsche Bahn odparła też zarzuty, jakoby koszty budowy, powiązanej z projektem "Stuttgart 21", trasy szybkiej kolei ICE między miastami Ulm i Wendlingen gwałtownie podskoczyły w górę. Ekspert Zielony ds. transportu, Winfried Hermann, powiedział w wywiadzie dla hamburskiego Spiegla, że trasa będzie ostatecznie kosztować ponad 5 mld euro.

Z ekspertyzy, zamówionej przez Zielonych w monachijskim biurze doradczym Vieregg & Rößler, wynika, że projekt pochłonie do 18,7 mld euro. Według dotychczasowych obliczeń Deutsche Bahn podziemny dworzec przelotowy w Stuttgarcie miał kosztować 4,1 mld euro, a należąca do projektu nowa trasa do Ulm, 2,9 mld euro.

Monachijscy eksperci wychodzą z założenia, że koszty nowej trasy do Ulm wyniosą w najlepszym wypadku 5,3 mld euro, co by potwierdzało wyliczenia Hermanna. Ponieważ jednak przy budowie tunelu długości blisko 60 km trzeba przebić się przez porowaty i wilgotny kras, zdaniem biura Vieregg & Rößler należy się raczej liczyć z kosztem 10 mld euro. Po uwzględnieniu tych liczb przebudowa dworca, inwestycja "Stuttgart 21" zamknie się sumą od 12,2 - 18,7 mld euro.

Już raz zrezygnowano z ambitnego projektu

Członkowie organizacji środowiska "Robin Wood" informują, że w związku z projektem S-21 jesienią trzysta drzew Parku Zamkowego ma pójść pod topór
Członkowie organizacji środowiska "Robin Wood" informują, że w związku z projektem S-21 jesienią trzysta drzew Parku Zamkowego ma pójść pod topórZdjęcie: picture alliance/dpa

Karlheinz Rößler powiedział Sternowi, że z ekonomicznego punktu widzenia tak wysokie inwestycje nie mają sensu. Już choćby dlatego nie, że trasę Stuttgart-Ulm uważa się za lepszą trasę poboczną, z której korzysta dziś o połowę mniej pociągów niż jeszcze przed 20 laty. Poza tym ma ona mieć tak wysoki nachył, że pociągi towarowe nie będą mogły po niej kursować. Według Sterna dokładne wyliczenia biura Vieregg & Rößler doprowadziły przed paroma laty do zarzucenia ambitnego projektu budowy trasy kolei magnetycznej Transrapid do monachijskiego lotniska.

Żmudny proces od konkursu do realizacji

Architekt Christoph Ingenhoven z Düsseldorfu konkurs na budowę nowego dworca w Stuttgarcie wygrał przed 13 laty.

Przeciwnicy podziemnego dworca nazywają plany "Stuttgart 21" futurystycznymi krostami. Plan rozbiórki bocznego skrzydła obecnego budynku dworca wywołał masowe protesty. Ingenhoven twierdzi, że wziął udział w uczciwym otwartym konkursie i że w 2005 "była zgoda na realizację projektu"; że przedtem można było składać zastrzeżenia. "Był to zatem na wskroś demokratyczny proces". Zdaniem Ingenhovena Zieloni nie byli pierwotnie przeciwni projektowi, "ale są w Stuttgarcie popularną partią i chcą w najbliższych wyborach wystawić burmistrza".

Gdy Ingenhoven wygrał konkurs, miał 37 lat. Wtedy powiedział w żartach: "Dobrze, że wybraliście tak młodego architekta. Wtedy jest szansa, że dożyję sfinalizowania budowy tego dworca. To był żart. Teraz będę musiał chyba czekać do sześćdziesiątki. To jest to, co napawa mnie goryczą".

Spiegel zapytał architekta, czy rozumie dlaczego nagle, po 10 latach budowy w samym centrum miasta, ludziom nagle nie pasuje ten projekt. Architekt odpowiedział: "Świetnie to rozumiem, z jednej strony. Z drugiej zaś pomyślmy jaką mamy piękną perspektywę. Gdy dworzec będzie pod ziemią, o 20-30 procent powiększy się powierzchnia śródmieścia. Będziemy mieli szansę zagospodarowania nowej dzielnicy".

Partner się wyłamał

Architekt Frei Otto, z pr. , nie chce brać odpowiedzialności za projekt S 21. Na zdjęciu podczas odbioru nagrody w Japonii w 2006 roku
Architekt Frei Otto, z pr. , nie chce brać odpowiedzialności za projekt S 21. Na zdjęciu podczas odbioru nagrody w Japonii w 2006 rokuZdjęcie: AP

Tymczasem były partner Christopha Ingenhovena, architekt Frei Otto, wskazuje na deficyty bezpieczeństwa związane z tym projektem i żąda wstrzymania budowy. W tygodniku Stern Otto ostrzegał z naciskiem przed rozpoczynaniem budowy nowego dworca. Powiedział, że w grę wchodzi życie ludzkie.

Otto konkurs na budowę podziemnego dworca wygrał wspólnie z Christiophem Ingenhovenem i był współautorem projektu. Przed rokiem wystąpił z grupy S-21 ostrzegając przed niebezpieczeństwem podtopienia terenu: "Możliwe również, że dworzec się podniesie jak łódź podwodna, wypływająca na powierzchnię morza". W ziemi mogłyby powstać kratery - mówi Otto.

Z ekspertyzy geologicznej, sporządzonej w 2003 roku przez Biuro Inżynierskie Smoltczyk & Partner wynika, że pod powierzchnią ziemi znajdują się próżnie. Potwierdził to geolog z Tybingi Jakob Sierich, który przeanalizował tę ekspertyzę dla Sterna: "W przypadku inwestycji S 21 nie chodzi o powstanie ewentualnych rys i pęknięć elewacji; chodzi o kratery, w których te domy mogą zniknąć. Chodzi o życie ludzkie".

Mrzonki?

Nie ustają masowe protesty przeciwników inwestycji Stuttgart 21. 25.08.2010 odbyła się wielka demonstracja w związku z rozbiórką północnego skrzydła dworca głównego w Stuttgarcie
Nie ustają masowe protesty przeciwników inwestycji Stuttgart 21. 25.08.2010 odbyła się wielka demonstracja w związku z rozbiórką północnego skrzydła dworca głównego w StuttgarcieZdjęcie: picture-alliance/dpa

Zgodnie z projektem "Stuttgart 21" w 2019 roku dworzec, przekształcony z zabytkowej stacji czołowej w podziemny, przelotowy z tunelami wielokilometrowej długości ma być przyłączony do europejskiej sieci europejskiej szybkiej kolei ICE między Paryżem a Bratysławą.

Przeciwko tej inwestycji w Badenii-Wirtembergii od miesięcy protestują tysiące ludzi. Dołączył do nich też prominentny szef partii Zielonych, Cem Özdemir: "Obecny dworzec w Stuttgarcie bardzo dobrze funkcjonuje. Jego likwidacja byłaby bezsensem. Tego zdania jest też większość mieszkańców Stuttgartu".

Następna wielka demonstracja ma się odbyć dzisiaj wieczorem (10.09.). Organizatorzy akcji protestacyjnej spodziewają się do 70 tysięcy osób. Demonstranci chcą utworzyć ludzki łańcuch łączący centralę landowej CDU z siedzibą SPD. Po czym pochód ma się udać w kierunku Placu Zamkowego.

Spiegel Online, Stern, Bild, dpa, dapd, apn, afp, reuters / Iwona Metzner

Red. odp.: Barbara Cöllen