1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Warufakis: „Jestem bardzo dumny z Merkel"

Małgorzata Matzke4 listopada 2015

Chcę się włączyć do debaty nad przyszłością Europy - mówi w rozmowie z DW Janis Warufakis*.

https://p.dw.com/p/1Gyyc
Yanis Varoufakis
Janis Warufakis: Europa musi się zmienićZdjęcie: Reuters/F. Lenoir

DW: Dlaczego napisał Pan książkę „Time for Change”, w której wyjaśnia Pan swojej córce jak działa gospodarka?

Janis Warufakis: Szczerze mówiąc była to propozycja mojego wydawcy i spodobała mi się. Jeżeli ktoś nie jest w stanie w interesujący sposób przedstawić nastolatkowi skomplikowanych spraw, to przypuszczalnie sam ich do końca nie zrozumiał. Ta książka była dla mnie sprawdzianem, czy to potrafię. Dzieciom i dorosłym daje ona możliwość zdobycia informacji o ważnych tematach.

Kraje eurostrefy są znów niezadowolone z tempa reform w Grecji, ostatnio groziły nawet wstrzymaniem wypłat kredytów. Jak wyjaśniłby Pan swojej córce, że pomimo wielu szczytów kryzysowych sytuacja w Grecji właściwie się nie zmieniła?

To można dziecku bardzo prosto wyjaśnić na takim przykładzie: ktoś zbankrutował, ale my zachowujemy się tak, jakby to w ogóle nie nastąpiło i dalej pożyczamy mu pieniądze, żeby mógł spłacić stare długi. Jeżeli teraz jeszcze stawiamy mu warunki, które uszczuplają jego dochody, to nawet ośmiolatek dostrzeże, że to się dobrze nie skończy.

Buchcover Time for change von Yanis Varoufakis
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Hanser

Tsiprasowi też to się nie uda

Premier Grecji Aleksis Tsipras obiecał, że zrealizuje ustalone reformy. Czego spodziewa się Pan w następnych miesiącach i latach?

Tsiprasowi to się nie uda i sam o tym wie. Sam przyznał, że został zmuszony do zaakceptowania tego programu, pomimo że nie wierzy w możliwości jego realizacji. Teraz doszło do komicznej sytuacji, że rządzący w Europie, a także Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny oraz niemiecki i grecki rząd, wszyscy udają, że realizują program, o którym wiedzą, że go się zrealizować nie da. Nie chciałem mieć nic wspólnego z tym oszustwem, dlatego ustąpiłem.

Ale nie żałuję mojej decyzji, bo nie zacząłem parać się polityką, żeby być zawodowym politykiem, tylko po to, żeby robić to, co uważam za słuszne. Kiedy to stało się niemożliwe, odszedłem.

Jak długo utrzyma się rząd Tsiprasa?

To nie ma znaczenia. W Grecji przez ostatnie 5 lat trzy rządy próbowały realizować program, który jest niemożliwy do zrealizowania. Teraz także moi byli koledzy i towarzysze działają zgodnie z tą nierozsądna logiką minionych pięciu lat i zawsze wyjdzie na to samo.

Czy z dzisiejszej perspektywy, kiedy patrzy Pan na swój okres na stanowisku ministra, postąpiłby Pan inaczej ?

Jeżeli odpowiedziałbym na to pytanie przecząco, byłbym fanatycznym i niebezpiecznym głupcem. Oczywiście, że z dzisiejszej perspektywy wiele zrobiłbym inaczej, ale moje generalne stanowisko było słuszne. A mianowicie, nie podpisywać żadnego programu kredytowego, w którym grecki naród zaakceptowałby od europejskich podatników dalsze duże sumy pieniędzy przed restrukturyzacją zadłużenia i gospodarki Grecji, tak aby znowu stanęła na nogach i była wypłacalna.

Europa musi się zmienić

Griechenland Yanis Varoufakis und Alexis Tsipras
Aleksis Tsipras (z prawej) i Janis WarufakisZdjęcie: picture-alliance/dpa/O. Panagiotou

Pana książka nosi tytuł „Time for Change” czyli „Pora na zmianę”. Miał Pan szereg publicznych wystąpień pod hasłem „Możliwa jest inna Europa”. Jako ministrowi nie udało się Panu dokonać tej zmiany, także Tsipras musiał się pożegnać z tym celem. Dlaczego wierzy Pan, że taka zmiana jest jednak możliwa?

Mieliśmy szansę, ale jej nie wykorzystaliśmy. Tyle, że Europa to coś więcej niż ja, Tsipras i Grecy. Europa musi się zmienić, obecne instytucje w Europie, a szczególnie w eurostrefie, są nie do utrzymania.

Mamy unię walutową bez wspólnego rządu, z centralnym bankiem, któremu brak jest wsparcia wspólnego rządu. I mamy rządy narodowe, które nie mogą liczyć na pomoc swoich banków emisyjnych. Jest to straszna konstrukcja. Decyzje na płaszczyźnie europejskiej podejmowane są tylko w eurogrupie, a jest to, jak mi wyraźnie powiedziano, nieformalna grupa, która nie jest nawet wymieniona w europejskich traktatach. Czyli potrzebna jest zasadnicza zmiana. Jeżeli nie uda nam się dokonać tej zmiany na drodze demokratycznej i na drodze dialogu, to ona i tak nastąpi, ale wtedy będzie to zmiana na gorsze. Obecnie nie ma żadnych rozsądnych rozmów na ten temat. Dlatego mamy autorytarną politykę, która chce realizować zasady, które dawno już prześcignęła rzeczywistość.

Niemiecki rząd twardo negocjował z Grecją. W aktualnym kryzysie uchodźczym Niemcy okazują się bardziej hojne i prawdopodobnie z tego względu nie będą miały zrównoważonego budżetu. Jakie jest Pana zdanie o obecnej polityce uchodźczej Niemiec?

Jako o Europejczyk jestem bardzo dumny z kanclerz Merkel, ponieważ w kwestii uchodźców ma ona tak wyraźne i zdecydowane stanowisko. To pokazuje także, jak nieuzasadniona jest krytyka, jakoby Niemcy ściągali na Europę wiele problemów. Ta opinia panuje nie tylko w Grecji, ale także Francji, Włoszech i Hiszpanii. Postawa kanclerz Merkel jest dobrym zwiastunem przyszłości Europy.

Kiedy do naszych drzwi pukają ludzie, którzy są głodni i uciekli przed wojną czy są ranni, to mamy moralny obowiązek otworzyć im drzwi, niezależnie, ile to będzie kosztować, i to właśnie Merkel rozumie. W ten sposób jako Europejczycy podkreślamy nasz humanitaryzm.

Obecnie jeździ Pan z odczytami po Europie. Czy będzie Pan znów kandydował na jakieś stanowisko polityczne?

Będę kandydował dopiero wtedy, gdy będzie istniała szansa, że to polityczne stanowisko pomoże coś zmienić. Europa jest obecnie tak skonstruowana, że nawet rządy nie mają władzy. Dlatego potrzebna jest debata o tym, czego chcemy jako Europejczycy. Chcę ożywić tę debatę i brać w niej udział.

*Ekonomista Janis Warufakis był od 25 stycznia do 6 lipca 2015 ministrem finansów Grecji, a do 20 września 2015 posłem do greckiego parlamentu z ramienia lewicowego sojuszu Syriza. Jego książka „Time for Change. Jak wyjaśniam mojej córce gospodarkę” ukazała się w RFN w wydawnictwie Hanser.

Rozmawiał Andreas Becker

tł. Małgorzata Matzke