1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ukryte koszty

31 stycznia 2012

Tanie linie lotnicze Air Berlin i Ryanair reklamują swoje produkty przede wszystkim korzystną ceną. Ale ile w tym prawdy, klient dowiaduje się dopiero na ostatnim etapie transakcji.

https://p.dw.com/p/13tY9
Tanie linie lotnicze zaniżają koszty przelotówZdjęcie: Alen Legovic

Podczas kupna biletów w Internecie linie lotnicze powinny od początku podawać konsumentom pełne informacje o cenie lotu, włącznie z wszystkimi dodatkowymi opłatami. Do Wyższego Sądu Krajowego w Berlinie wpłynęły dwa pozwy, w których Niemiecki Związek Konsumentów (VZBZ) skarży się na brak transparentnych informacji w ofercie tanich linii lotniczych. Pozew dotyczył inii Ryanair i Air Berlin.

Decyzja sądu

Związek Konsumentów ogłosił wczoraj (30.01.2012), że Wyższy Sąd Krajowy przychylił się do wniesionej skargi. Berliński Sąd zadecydował, że informacje podawane przez linie Rayanair i Air Berlin w ofercie internetowej wprowadzają klientów w błąd. Sędziowie potwierdzili, że podanie ostatecznej ceny dopiero na ostatnim etapie rezerwacji nie jest wystarczające.

Według VZBZ Air Berlin w trakcie rezerwacji biletów po wprowadzeniu daty, miejsca wylotu i przylotu, klient przekierowany jest na stronę z tabelą cen lotów, które są ewidentnie zaniżone. Nie uwzględniają one podatku, opłaty lotniskowej, jak i dopłaty za paliwo (kerozynę). O dopłacie za finalizację kupna biletu za pomocą karty kredytowej lub poprzez obciążenie rachunku bankowego klient z reguły nie był informowany.

Przykładowy lot z Berlina do Frankfurtu nad Menem kosztowałby według tabeli cen tylko 41 euro. Ostatecznie jednak całkowity koszt lotu wyniósł 74 euro.

Flash-Galerie Winter Schnee in Deutschland
Niemiecki Związek Konsumentów krytykuje sztuczki marketingowe Ryanair i Air BerlinZdjęcie: dapd

Unijna regulacja

W rozmowie z agencją prasową AFP rzecznik Air Berlin twierdzi, że pozew opiera się na danych z 2008 roku. „Air Berlin już od dawna stosuje się do przepisów dotyczących przejrzystości cen biletów.”

W przypadku Ryanair rzecznicy praw konsumentów krytykowali także fakt, że opłata manipulacyjna opiewająca na pięć euro za uregulowanie kosztów rezerwacji w sieci nie była podana. Bezpłatne są według Ryanair tylko transakcje regulowane kartą przedpłaty (prepaid). Klienci dowiadywali się o dodatkowych kosztach dopiero na trzecim etapie finalizowania rezerwacji. Według VZBZ, sędziowie byli zdania, że opłata manipulacyjna jest nie do uniknięcia, zatem powinna być bezpośrednio wliczana do sumy całkowitej zakupionego lotu.

Już od 2008 roku regulacja Unii Europejskiej nakazuje informowanie klienta o wszystkich dodatkowych kosztach. Zdaniem Związku Konsumentów wiele linii lotniczych nadal nie przestrzega przepisów i zapowiada kolejne skargi i pozwy sądowe.

AFP / Magdalena Jagła

Red. odp.: Bartosz Dudek