1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Airbus A 350 - nowy, lepszy "Dreamliner"?

Andrzej Pawlak3 marca 2013

Nowy, dalekodystansowy Airbus A 350 ma być lepszy niż "Liniowiec marzeń" Boeinga. Pierwsze próby w locie mają nastąpić w lecie tego roku. Części i podzespoły produkuje się do Airbusa w blisko 90 firmach na całym świecie.

https://p.dw.com/p/17pVa
Zdjęcie: Fotomontage/AP/DW

Dotychczasowe koszty związane z zaprojektowaniem i budową pierwszych pięciu prototypowych egzemplarzy nowego Airbusa A 350 pochłonęły już ponad 10 mld euro, ale inwestycja ta ma się opłacić.

Europejski samolot z klocków

Decyzja o budowie najnowocześniejszego, europejskiego samolotu pasażerskiego zapadła w zarządzie konsorcjum Airbus w 2006 roku. Podobnie jak wcześniejsze modele i ten samolot jest wspólnym dziełem przemysłu lotniczego czterech krajów unijnych: Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. W pracach projektowych szerokokadłubowego liniowca dalekiego zasięgu uczestniczyło około 2 tysięcy specjalistów.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, pierwsze egzemplarze Airbusa a 350, budowanego w trzech wersjach dla 250 do 400 pasażerów, dotrą do odbiorców już w przyszłym roku. Do tej pory zamówienie na prawie 600 maszyn złożyło ponad 30 towarzystw lotniczych i firm leasingowych. Pirwszym nabywcą mają być linie lotnicze Qatar Airways.

Airbus A 350 XWB
Airbus A 350 - przednia część kadłuba wyjeżdża z hali w TuluzieZdjęcie: Airbus

Analitycy oceniają zapotrzebowanie rynku na lekki, oszczędny i wygodny szerokokadłubowiec o zasięgu maksymalnym do 15 400 km na przeszło 6.000 egzemplarzy w ciągu najbliższych 20 lat. Jest więc o co się bić, tym bardziej, że jego nagroźniejszy konkurent, Boeing 787 "Dreamliner", nie może się uporać z chorobami wieku dziecięcego i już wyprodukowane maszyny zostały uziemione.

Kolejny przebój rynkowy Airbusa ma kosztować od 250 do 330 mln dolarów za sztukę i spalać o sześć procent mniej paliwa niż "Dreamliner". Poza tym obie maszyny niewiele się od siebie różnią. Są nieco wygodniejsze od wcześniejszych modeli, mają lepiej ukształtowane fotele i większe okna.

Airbus A 350 XWB
Usterzenie pionowe Airbusa A 350 przeznaczonego do prób w locie po zmontowaniu maszynyZdjęcie: Airbus

O ile jednak "Dreamlinery" powstają w całości w zakładach Boeinga w Seattle, Airbusy A 350 są składane w fabryce w Tuluzie we Francji z części wyprodukowanych w pozostalych krajach, wchodzących w skład konsorcjum. Na przykład usterzenie pionowe powstaje w Hiszpanii w Getafe, w Niemczech, w Hamburgu i Stade montuje się przednią i tylną część kadłuba, a skrzydła są dziełem zakładów w Wielkiej Brytanii. I wszystko jakoś do siebie pasuje!

Plany i nadzieje

Zakłady w Tuluzie nastawione są na produkcję do dziesięcu maszyn typu A 350 od przyszłego roku począwszy. Pierwsze próby w locie mają nastąpić w lecie tego roku. Nowy Airbus jest najnowocześniejszym samolotem długodystansowym na świecie i wyprzedza pod tym względem amerykańskiego "Dreamlinera". W połowie zbudowany jest z materiałów kompozytowych, ma nowe, oszczędne silniki, znacznie ulepszoną awionikę, lepiej ukształtowany aerodynamicznie kadłub oraz skrzydła i wygodniejszą kabinę dla pasażerów.

AEROTEC Produktion von Teilen für den Airbus A 350
Prawie połowa samolotu wykonana jest z kompozytówZdjęcie: BDLI

Wykorzystane w nim części i podzespoły produkuje się w blisko 90 firmach na całym świecie. Montaż głównych cząści maszyny przebiega w wybudowanych od podstaw, nowoczesnych halach produkcyjnych w Hamburgu i Tuluzie. Znalazło tu pracę ponad 3.000 specjalistów najwyższej klasy.

Podczas montażu obowiązuje zasada "szczupłego zarządzania" produkcją, która ma dać 30 procent oszczędności na czasie. Konsorcjum Airbusa ma nadzieję, że wyciągnęło właściwe wnioski z błędów popełnionych przez koncern Boeinga w projektowaniu i budowie modelu 787. Na przykład kłopotliwe i - jak się okazało - potencjalnie niebezpieczne akumulatory litowo-jonowe zostały już w A 350 zastąpione tradycyjnymi, ale niezawodnymi bateriami.

Flash-Galerie Airbus A 350 800 XWB
Nowy Airbus A 350 800 XWB w pełnej krasie (animacja komputerowa)Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Pierwsze, seryjne egzemplarze Airbusa A 350 wejdą do służby na jesieni przyszłego roku. Boeing wciąż ma nadzieję, że w tym czasie będzie już latać blisko setka jego "Dreamlinerów". I wtedy walka konkurencyjna obu gigantów zacznie się na dobre.

Sven Ahnert / Andrzej Pawlak

red.odp.: Barbara Cöllen