1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Amnesty potępia samowolę Turcji

Barbara Cöllen
22 maja 2017

Najnowszy raport Amnesty International ws. Turcji nie wnosi nic nowego. Ale potępienie przez tę organizację bezprawnych działań tureckich władz jest sygnałem sprzeciwu wobec reżimu Erdogana.

https://p.dw.com/p/2dNqI
Türkei Sincan Gefängnis in Ankara
Zdjęcie: Getty Images/AFP/A. Altan

Masowe zwolnienia z pracy na mocy dekretów tureckich urzędników naruszają – w ocenie Amnesty International (AI) – prawa człowieka. W nowym raporcie międzynarodowa organizacja obrony praw człowieka  potępiła zwolnienia pracowników służb publicznych jako „bezprawne”. W ocenie AI, podjęte w Turcji środki naruszają m.in. prawo człowieka do rzetelnego postępowania administracyjnego i ignorują zakaz dyskryminowania – wskazuje organizacja pozarządowa. Dotyczy to dziesiątków tysięcy tureckich obywateli: wojskowych, policjantów, nauczycieli, naukowców i lekarzy.

Coraz więcej Turków składa wniosek o azyl w Grecji

W żadnym z 33 monitorowanych przez Amnesty International indywidualnych przypadków zwolnień ze służb publicznych nie przedłożono ustawowych podstaw do wypowiedzenia umowy – piszą autorzy raportu. To potwierdza podejrzenie, że „liczne zwolnienia były bezprawne, niesprawiedliwe i/lub mają podłoże polityczne – wnioskuje AI.

Ponad 100 tys. zwolnionych urzędników państwowych coraz trudniej jest zdobyć środki na życie. Odsunięci od służby publicznej walczą oni i ich rodziny z napiętnowaniem ich jako terrorystów – podkreślają autorzy raportu.

Bez szans na opuszczenie Turcji

W wielu przypadkach zdymisjowanym pracownikom służb publicznych unieważniono paszporty, aby nie mogli opuścić kraju. Tureckie władze zarzucają im popieranie Fethullaha Gülena. Temu żyjącemu w USA islamskiemu kaznodziei rząd w Ankarze przypisuje odpowiedzialność za próbę zamachu stanu latem ubiegłego roku.

Zwolnieni pracownicy tureckich służb publicznych nie mogą zaskarżyć zwolnienia z pracy – krytykuje Amnesty. Powołana w styczniu 2017 roku przez turecki rząd specjalna komisja nie jest w stanie rozpatrzyć ponad 100 tys. przypadków i zapewnić osobom zainteresowanym jasność prawną. Komisja, w której bezstronność Amnesty powątpiewa, ciągle jeszcze nie podjęła pracy. Od chwili zamachu stanu 15 czerwca 2017 r. wróciło do pracy w służbach publicznych zaledwie 1300 osób.

DW/ Barbara Cöllen