1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bruksela: Mocniej chrońcie dziennikarzy

16 września 2021

Bruksela ponagla władze krajów UE do działań na rzecz bezpieczeństwa dziennikarzy. Wśród zaleceń Komisji Europejskiej jest nawet tworzenie miejsc schronienia dla zagrożonych ludzi mediów i ich rodzin.

https://p.dw.com/p/40P4E
Oczekujemy, że państwa UE będą energicznie badać i ścigać wszystkie przestępstwa przeciwko dziennikarzom - powiedziała komisarz Vera Jurova
Oczekujemy, że państwa UE będą energicznie badać i ścigać wszystkie przestępstwa przeciwko dziennikarzom - powiedziała komisarz Vera JurovaZdjęcie: François Walschaerts/AFP/Getty Images

Komisja Europejska przyjęła dziś swe oficjalne zalecenia dla rządów wszystkich krajów Unii, która jako całość jest bodaj najbezpieczniejszym miejscem dla dziennikarzy na świecie, ale w jej poszczególnych państwach bywa o wiele gorzej. - Rozmowy z rodzinami zamordowanych dziennikarzy Daphne Caruany Galizii na Malcie i Jana Kuciaka na Słowacji były najtrudniejszymi momentami mojej poprzedniej kadencji komisarza UE ds. sprawiedliwości. To jeden z najtrudniejszych momentów w moim życiu. Obiecałam im, że będę pracować nad tym, aby wszystko się zmieniło – powiedziała dziś Vera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. W tym roku w Unii zamordowano dwóch kolejnych dziennikarzy śledczych – Jorgosa Karaiwaza w Grecji oraz Petera R. de Vries w Holandii.

Komisja Europejska wezwała dziś rządy krajów Unii, by „zapobiegały rodzeniu się kultury bezkarności” wobec ataków na dziennikarzy. - Oczekujemy, że państwa UE będą energicznie badać i ścigać wszystkie przestępstwa przeciwko dziennikarzom w pełni wykorzystując istniejące ustawodawstwo krajowe i europejskie. Ponadto zachęcamy państwa UE do zaangażowania organów europejskich, takich jak Europol i Eurojust – powiedziała Jourova. Wskazała na ryzyko „mrożącego efektu” ataków w świecie on-line, które mogą podsycać przemoc fizyczną. Bruksela zaleca władzom krajowym, by wraz z redakcjami i organizacjami dziennikarskimi wypracowały szybkie ścieżki służące alarmowaniu i pomocy w razie zagrożeń dla dziennikarzy.

Jednym z rozwiązań ma być tworzenie miejsc schronienia, do których - w razie sygnałów o zagrożeniu  - można by doraźnie ewakuować dziennikarzy (i w razie potrzeby ich bliskich) zajmujących się m.in. przestępczością zorganizowaną czy korupcją. Jourova wskazywała też dziś na znaczenie miękkich rozwiązań, czyli infolinii, porad prawnych, wsparcia psychologicznego dla zagrożonych dziennikarzy. - Szczególny nacisk kładziemy na bezpieczeństwo dziennikarek i ludzi mediów  należących do mniejszości, które są szczególnie zagrożone. Aż 73 proc. dziennikarek zadeklarowało, że w trakcie swojej pracy doświadczyło przemocy w sieci – powiedziała Jourova.

Oficerowie łącznikowi na protestach

Komisja Europejska podaje, że w zeszłym toku w całej Unii odnotowano 900 ataków fizycznych na dziennikarzy, a prawie co trzecie takie zdarzenie miało miejsce podczas relacjonowania demonstracji i innych protestów. Dlatego Bruksela wzywa władze krajów UE, by usprawniły ochronę dziennikarzy m.in. poprzez wyznaczenie oficerów łącznikowych, którzy informowaliby ludzi mediów o potencjalnych zagrożeniach przed planowanymi protestami lub demonstracjami. - Państwa UE powinny przeprowadzać regularne szkolenia organom ścigania, by dziennikarze i inni pracownicy mediów byli w stanie bezpiecznie i bez ograniczeń pracować podczas takich wydarzeń – zaleca Komisja Europejska.

Przyjęte dziś zalecenia Brukseli to forma politycznej perswazji wobec rządów krajowych w Unii, bo Komisja Europejska nie ma teraz innych narzędzi, by bezpośrednio i twardo je egzekwować. A zatem gdy np. słoweński premier Janez Janša, przezywany Marszałkiem Twitto, prowadzi w mediach społeczenościowych nienawistne ataki na poszczególnych dziennikarzy, to nadal osobiste naciski ze strony szefów instytucji UE i krytyka ze strony innych krajów Unii pozostają głównym narzędziem presji. A przykładowo w przypadku Polski to walka o niezależność wymiaru sprawiedliwości jest m.in. także formą zabiegania o skuteczną ochronę standardów pracy dziennikarzy podczas demonstracji. Dziś Jourova, wskazując na Słowację i Maltę, podkreślała, że zalecenia Komisji mają pomoc w zapobieganiu przemocy czy nawet morderstwom dziennikarzy, których przecież nie chce żaden kraj UE także ze względów wizerunkowych.

- Wzywamy Unię i przywódców krajów UE do wykazania się determinacją, by te zalecenia Komisji nie były ignorowane. UE musi pozostać regionem, w którym dziennikarze mogą bezpiecznie wykonywać swój zawód i gdzie wolność prasy jest najlepiej zabezpieczona – komentowała dziś Julie Majerczak z brukselskiego biura Reporterów bez Granic (RSF). Pięć państw członkowskich UE z najgorszymi pozycjami w – sporządzanym przez RSF - światowym indeksie wolności prasy to Bułgaria (miejsce 112), Węgry (92), Malta (81), Grecja (70) oraz Polska (64). Jourova potwierdziła dziś, że Komisja Europejska przedłoży w 2022 r. projekt przepisów chroniących wolność mediów, a ponadto pracuje nad prawnym wsparciem dla mediów i działaczy obywatelskich nękanych przez władze pozwami (SLAPP).