1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bruksela ostrzega: Polska stanie się krajem biedaemerytur

23 maja 2022

UE ponagla Polskę do zmian w systemie emerytalnym oraz do zmniejszenia barier administracyjnych dla zielonej energii. I ponownie wzywa do uszanowania niezawisłości sądów.

https://p.dw.com/p/4BkYa
Deutschland | Symbolbild | Coronavirus | Wirtschaft
Zdjęcie: K. Schmitt/Fotostand/imago images

„Poprawa klimatu inwestycyjnego, w szczególności poprzez ochronę niezawisłości sądów. Zapewnienie zaangażowania partnerów społecznych oraz skutecznych konsultacji publicznych” – to jedno z kilku zaleceń dla Polski, które ogłosiła w poniedziałek [23.5.22] Komisja Europejska w swoim „semestrze europejskim”, w którego ramach Bruksela monitoruje główne kierunki reform w 27 krajach Unii. Tegoroczne zalecenia Komisji powinny być w lipcu zatwierdzone przez unijne rządy w Radzie UE.

Wyrwą w tym dorocznym cyklu był pandemiczny 2021 rok, kiedy reformy zapisywano w krajowych planach odbudowy (KPO) opartych na zaleceniach z 2020 roku.

Również wśród zaleceń dla Polski z 2020 r. była ochrona niezawisłości wymiaru sprawiedliwości i to właśnie wokół tego warunku od miesięcy toczyły się – obecnie już bardzo bliskie sfinalizowania - rokowania o KPO. Jednak uzgodnienie KPO nie odmrozi wypłat z Funduszu Odbudowy, które będą możliwe – w optymistycznym scenariuszu w okolicach września – dopiero po spełnieniu przez Polskę praworządnościowych warunków wpisanych w harmonogram z KPO.

– Brak uzgodnienia KPO ma oczywiste skutki makroekonomiczne dla Polski. Inne kraje Unii dostają już kolejne raty. Dlatego tak ważne jest szybkie sfinalizowanie tej sprawy. Główne zagadnienie to kwestia wymiaru sprawiedliwości, w tym związana z decyzjami TSUE. Mam nadzieję, że porozumienie będzie bardzo rychło – mówi nam Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.

Jednak Komisja w swych zaleceniach dla Polski na razie podkreśla, że z praworządnością jest coraz gorzej. – Niezawisłość, skuteczność i jakość wymiaru sprawiedliwości to zasadnicze czynniki dla stabilnego otoczenia biznesu i przyjaznego klimatu inwestycyjnego. W Polsce pogorszyła się sytuacja w zakresie praworządności, a niezawisłość sądów pozostaje poważnym problemem, co wynika z kilku orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – głosi dzisiejszy dokument Komisji poświęcony Polsce.

EU-Handelskommissar Valdis Dombrovskis
Wiceszef KE Valdis DombrovskisZdjęcie: Dursun Aydemir/AA/picture alliance

Polski deficyt finansów publicznych jest prognozowany na 4 proc. PKB w tym roku, czyli powyżej traktatowego limitu 3 proc. PKB, ale Bruksela na razie nie zamierza z tym nic robić. Komisja Europejska twierdzi, że – pomimo inflacji – krótkoterminowa stabilność budżetowa Polski nie wywołuje niepokoju oraz „dzięki silnemu nominalnemu wzrostowi PKB i stosunkowo niskiemu długowi publicznemu” wyzwania fiskalne w nadchodzących latach „wydają się ograniczone”. Jednak w średniej i długoterminowej perspektywie coraz cięższym wzywaniem będzie stawać się starzenie polskiego społeczeństwa.

Nadchodzą biedaemerytury

Bruksela przekonuje, że choć obecny składkowy system emerytalny z definicji uchodzi za zrównoważony, to jednak w polskim wydaniu grozi narażeniem coraz większej liczby starszych Polaków, zwłaszcza kobiet, na ubóstwo. Przyszłe świadczenia emerytalne – bez zmian w obecnym systemie – znacznie spadłyby bowiem w stosunku do ostatniego wynagrodzenia – z 54 proc. w 2019 roku do około 25 proc. w 2060 roku. Komisja szacuje, że przykładowo w 2070 r. Polska musiałaby wydać dodatkowo 6,7 proc. PKB w swego budżetu tylko po, by utrzymać emerytury na obecnym poziomie. To więcej niż obecnie wydaje się w Polsce na opiekę zdrowotną.

Główne zmiany w systemie emerytalnym, które postuluje Komisja Europejska, to podniesienie rzeczywistego wieku przechodzenia na emeryturę w Polsce oraz specjalnych systemów emerytalnych (dla wybranych grup zawodowych), które są „kosztowne i faworyzują swych członków w porównaniu z systemem ogólnym”.

Komisja Europejska prognozuje, że inflacja w Polsce wyniesie 11,6 proc. w tym roku oraz 7,3 proc. w 2023 roku. – Podstawową przyczyną, wzmocnioną przez wojnę w Ukrainie, są ceny energii. Ale wymaga jest też reakcja natury makroekonomicznej – mówi Dombrovskis. Eksperci Komisji przewidują, że inflacja w Polsce będzie dalej rosnąć w związku z rosnącymi cenami surowców na świecie, osłabieniem złotego i presją ze strony podaży. – Pandemia mocno uderzyła w gospodarkę Polski, ale recesja była łagodniejsza niż ogólnie w UE. W latach 2021 i 2022 nastąpiło znaczne przyspieszenie inflacji. Było to częściowo spowodowane czynnikami globalnymi, zwłaszcza rosnącymi cenami towarów na świecie i zakłóceniami w łańcuchach dostaw, ale także czynnikami krajowymi. Chodzi o dynamicznie rozwijający się popyt krajowy, wszechobecne niedobory siły roboczej oraz rosnące oczekiwania inflacyjne – tłumaczy Komisja.

Wśród tegorocznych zaleceń dla Polski, oprócz m.in. lepszego „ukierunkowania świadczeń socjalnych” (czyli powiązania ich z zamożnością beneficjentów) i przyspieszenia we wdrażaniu usług e-zdrowia, jest również szybkie zakończenie negocjacji z Komisją Europejską co do ram programowych dla polityki spójności w latach 2021-2027, by rozpocząć jej realizację. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, „umowa partnerstwa” między Polską i Komisją co do polityki spójności może być sfinalizowania wczesnym latem. 

Szybszy Zielony Ład

Ponadto Komisja Europejska zaleca Polsce, by w ramach – wymuszonego także wojną w Ukrainie – przyspieszenia Zielonego Ładu i odchodzenia od paliw kopalnych wziąć się za „usuwanie barier regulacyjnych, administracyjnych i infrastrukturalnych w celu przyspieszenia wydawanie pozwoleń i wdrażanie odnawialnych źródeł energii”. Potrzeba „promowania oszczędności energii i szybsze wycofywanie paliw kopalnych w ogrzewaniu oraz szybsze wdrażanie pomp ciepła” – wzywa Komisja.

Unia Europejka zamierza wydłużyć na 2023 roku – uruchomioną za sprawą pandemii – klauzulę kryzysową uchylającą zwykłe zasady dyscypliny budżetowej w UE. Berlin był sceptyczny wobec tego ruchu, ale zrezygnował z poważnych prób blokowania tej decyzji. Wśród dzisiejszych zaleceń Komisji dla Niemiec jest pobudzenie inwestycji w łączność cyfrowej o bardzo dużej przepustowości, dywersyfikacja źródeł energii i szybkie zmniejszanie zależności od kopalnych surowców energetycznych.

Studio Europa: Arłukowicz kontra niemiecki eurodeputowany