1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Posiedzenie w Bundestagu: „Antysemityzm jest haniebny”

27 stycznia 2021

Bezwzględny i uciekający się do przemocy antysemityzm oraz ksenofobia są dla Niemiec „haniebne” – powiedział przewodniczący Bundestagu na uroczystym posiedzeniu z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

https://p.dw.com/p/3oTqI
W Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu Bundestag upamiętnił ofiary Trzeciej Rzeszy
W Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu Bundestag upamiętnił ofiary Trzeciej RzeszyZdjęcie: Michael Kappeler/dpa/picture alliance

Z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu niemiecki parlament upamiętnił miliony ofiar Trzeciej Rzeszy. Przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schaeuble powiedział, że bezwzględny i uciekający się do przemocy antysemityzm oraz ksenofobia są dla Niemiec „haniebne”.

„To druzgocące przyznać, że nasza kultura pamięci nie chroni nas przed zuchwałą reinterpretacją czy wręcz zaprzeczaniem historii. Nie chroni też przed nowymi formami rasizmu i antysemityzmu, tak jak szerzą się one na podwórkach szkolnych, forach internetowych czy w teoriach spiskowych” – powiedział Schaeuble podczas uroczystego posiedzenia Bundestagu upamiętniającego ofiary narodowego socjalizmu.

Wolfgang Schaeuble: antysemityzm jest haniebny
Wolfgang Schaeuble: antysemityzm jest haniebnyZdjęcie: Michael Kappeler/dpa/picture alliance

W posiedzeniu uczestniczył także prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, przewodniczący Bundesratu Reiner Haseloff, kanclerz Angela Merkel oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego Stephan Harbarth.

„Niewiarygodne szczęście”

Wolfgang Schaeuble przypomniał, że życie żydowskie w Niemczech istnieje w swej różnorodności od 1700 lat. Jednak w czasach Trzeciej Rzeszy wzniesiono antysemityzm na niespotykane dotąd wyżyny, odmawiając Żydom statusu istot ludzkich.

Potem życie żydowskie w Niemczech wydawało się niemożliwe. A jednak dziś, jak powiedział, znów istnieje różnorodne życie niemiecko-żydowskie. – Niewiarygodne szczęście dla naszego kraju, na które ciągle musimy zapracować na nowo. Jesteśmy to winni także wielu żydowskim imigrantom, którzy świadomie wybrali Niemcy – powiedział przewodniczący Bundestagu. Podkreślił odpowiedzialność wszystkich za ochroną życia żydowskiego. – Musimy odnowić formy pamięci. Nasza kolektywna odpowiedzialność pozostaje. Dotyczy ona także przyszłych pokoleń.

„Przegraliście walkę 76 lat temu”

Przemówienia podczas uroczystego posiedzenia Bundestagu wygłosiły także była przewodnicząca Centralnej Rady Żydów w Niemczech Charlotte Knobloch i publicystka, pochodząca z Ukrainy, Marina Weisband.

Urodzona w 1932 roku i ocalała z Holokaustu Knobloch, która jest obecnie przewodniczącą Gminy Żydowskiej w Monachium, ostrzegła przed odradzającym się antysemityzmem. Wyraźnie zwróciła się do AfD. – Nie mogę udawać, że nie obchodzi mnie to, że tutaj siedzicie – powiedziała, kierując się w stronę posłów AfD.

Ocalała z Holokaustu Charlotte Knobloch
Ocalała z Holokaustu Charlotte Knobloch Zdjęcie: Michael Kappeler/dpa/picture alliance

Knobloch podkreśliła, że nie chce wydawać ogólnego wyroku na AfD, bo może ktoś jeszcze jest w stanie rozpoznać, do jakich tradycji tam się nawiązuje, ale „reszcie w ruchu” powiedziała: – Wy będziecie nadal walczyć o swoje Niemcy, a my będziemy nadal walczyć o nasze Niemcy, ale mówię wam: przegraliście swoją walkę 76 lat temu – powiedziała Knobloch, która w swoim przemówieniu określiła siebie jako „dumną Niemkę”. Zaapelowała na forum Bundestagu: – Proszę was: uważajcie na nasz kraj.

Jak „zwykli ludzie”

Druga mówczyni Marina Weisband relacjonowała, że nawet dziś jest prawie niemożliwe, aby Żydzi w Niemczech żyli jak „zwykli ludzie”. Muszą ukrywać swoją żydowskość ze względów bezpieczeństwa. – Bycie po prostu człowiekiem jest przywilejem tych, którzy nie mają się czego obawiać z powodu swojego urodzenia – powiedziała Weisband.

Dodała, że młode pokolenie Żydów w Niemczech stoi przed zadaniem „znalezienia sposobu na kontynuowanie pamięci bez redukowania siebie do żywego pomnika”. Celem jest, aby życie żydowskie w Niemczech było postrzegane jako „po prostu oczywistość”.

Od 25 lat

Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu został ustanowiony w Niemczech w 1996 roku z inicjatywy ówczesnego prezydenta RFN Romana Herzoga na pamiątkę wyzwolenia więźniów Auschwitz przez żołnierzy sowieckich 27 stycznia 1945 roku. Od 2005 roku na wniosek ONZ dzień ten obchodzony jest na całym świecie.

Z tej okazji odbywają się co roku uroczyste sesje Bundestagu, na które zapraszani są świadkowie tamtych czasów.

W samym tylko obozie zagłady Auschwitz Niemcy zamordowali co najmniej 1,1 mln osób, w większości Żydów. W całej Europie ofiarami Holokaustu padło ok. 6 mln Żydów, a w wywołana przez hitlerowskie Niemcy II wojna światowa pochłonęła co najmniej 55 mln ofiar.

(DPA, KNA, EPD/dom)

Trauma po ataku neonazisty. Nie nosi już kipy