1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Były polski opozycjonista o Helmucie Schmidcie

Elżbieta Stasik11 listopada 2015

Helmut Schmidt popierał wprowadzenie w Polsce stanu wojennego, nie rozumiał Solidarności i dążeń wolnościowych. Mimo błędów, był wielkim politykiem europejskim, uważa publicysta Kazimierz Wóycicki.

https://p.dw.com/p/1H48T
Helmut Schmidt in Polen - 1977
Helmut Schmidt po złożeniu kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie, 22.11.1977Zdjęcie: picture alliance / Egon Steiner

– Kanclerz Schmidt był niewątpliwie wybitnym politykiem. Jego koncepcja polityki odprężenia w bardzo poważny sposób przyczyniła się do późniejszych zmian na kontynencie europejskim – powiedział Deutsche Welle publicysta i były opozycjonista Kazimierz Wóycicki, obecnie członek zarządu Rady Fundacji „Krzyżowa” dla Porozumienia Europejskiego.

„Nie zauważał nas”

Tyle, że Schmidt chciał prowadzić tę politykę ponad głowami opozycji w Polsce czy w ogóle ruchów dysydenckich w dawnym obozie komunistycznym w Europie. – Był typowym etatystą. Uznawał mechanizmy wielkiej polityki, mechanizmy gospodarcze, natomiast te mikroprocesy, jakimi były dążenia do wolności poszczególnych społeczeństw czy poszczególnych środowisk wyraźnie umykały jego percepcji. On nas po prostu nie zauważał – twierdzi Wóycicki.

Helmut Schmidt mit Erich Honecker
Kontrowersyjne spotkanie: Helmut Schmidt i Erich Honecker w podberlińskim Guestrow, 12.12.1981Zdjęcie: picture alliance/AP Images

Także już po wycofaniu się z aktywnego życia politycznego Helmut Schmidt w znaczący sposób kształtował niemiecką politykę. Ale podobnie jak wcześniej, zdawał się nie doceniać przemian dokonujących się we wschodniej części Europy. Pewne jego wypowiedzi w ostatnim czasie, dotyczące chociażby Ukrainy czy Rosji, były kontynuacją jego wcześniejszej postawy jako aktywnego polityka, uważa polski publicysta: – Schmidt jakby nie zauważał wagi Ukrainy jako państwa, uważał, że za wszelką cenę należy się dogadywać z Rosją. Nie dostrzegał różnicy między upadającym, ale w pewny sposób przewidywalnym systemem komunistycznym z Breżniewem a niekontrolowanym, trudnym do przewidzenia systemem, jaki reprezentuje Putin, systemem w bardzo poważny sposób zagrażającym pokojowi światowemu.

Być może dokonujące się obecnie przemiany były trudno zrozumiałe dla byłego kanclerza w ostatniej fazie jego życia, tłumaczy Kazimierz Wóycicki. Mimo kontrowersji, jakie budził były kanclerz także w oczach byłego opozycjonisty, był „wielkim politykiem europejskim”.

Helmut Schmidt zmarł w gronie rodziny 10.11.2015 w wieku 96 lat.

Elżbieta Stasik