1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

CDU wygrywa wybory samorządowe nad Renem

14 września 2020

Chadecy dostali najwięcej głosów, ale największy wzrost poparcia zaliczyła partia Zielonych. SPD z najgorszym wynikiem w historii.

https://p.dw.com/p/3iSEq
Premier landu Nadrenia Północna - Westfalia Armin Laschet
Premier landu Nadrenia Północna - Westfalia Armin Laschet Zdjęcie: picture-alliance/dpa/F. Gambarini

Chadecka CDU wyraźnie wygrała niedzielne (13.09.20) wybory samorządowe w Nadrenii Północnej – Westfalii, najludniejszym landzie Niemiec. Według niepełnych jeszcze wyników CDU uzyskała 34,3 procent głosów. To o 3,2 punktów procentowych mniej niż w 2014 roku.

Premier landu, a zarazem pretendent do objęcia fotela szefa całej partii, Armin Laschet powiedział, że rezultat głosowania to wiatr w żagle dla jego „kursu ku środkowi”. Jak ocenił, niewielu spodziewało się takiego zwycięstwa CDU w landzie, którym przez pół wieku rządziła socjaldemokratyczna SPD. 

Socjaldemokraci uzyskali w wyborach 24,3 procent głosów. To najgorszy wynik w historii tej partii w wyborach samorządowych w Nadrenii Północnej – Westfalii. Przewodniczący SPD Norbert Walter-Borjans zwraca jednak uwagę, że partia wypadła lepiej niż w katastrofalnych dla niej wyborach europejskich w 2019 roku, gdy zdobyła w landzie zaledwie 19,2 procent. Jak ocenił, to dowód na odwrócenie się trendu.

Zieloni na fali 

Świetne nastroje zapanowały wśród Zielonych, którzy uzyskali rekordowe 20 procent głosów, poprawiając swój rezultat o ponad 8 punktów. – Nie jesteśmy już tylko przystawką dla innych partii – powiedziała lokalna szefowa Zielonych Mona Neubauer. Przewodnicząca ugrupowania Annalena Baerbock dodała, że to świetna pozycja startowa na następne dwanaście miesięcy. W przyszłym roku w Niemczech odbęda się wybory do parlamentu.

Liberalna FDP zdobyła w wyborach 5,6 procent. Antyimigrancka AfD – 5 procent.

Komentatorzy oceniają, że wynik wyborów wzmacnia pozycję szefa CDU w Nadrenii Północnej – Westfalii Armina Lascheta, który w grudniu będzie starał się stanąć na czele całej partii, a w przyszłym roku ubiegać się o fotel kanclerza Niemiec. Sam Laschet przekonuje zaś, że zwycięstwo CDU to efekt jego przemyślanych decyzji w szczycie pandemii koronawirusa.

(dpa,afp/ard/szym)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>