1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Chopin w Hamburgu. Festiwal inny niż wszystkie

Agata Kwiecińska
27 czerwca 2018

W Hamburgu rozpoczyna się I Festiwal Chopinowski. Dla wielbicieli muzyki poważnej będzie to także okazja porównania brzmień fortepianów z różnych epok.

https://p.dw.com/p/30NNh
Hubert Rutkowski zorganizował w Hamburgu I Festiwal Chopinowski
Hubert Rutkowski zorganizował w Hamburgu I Festiwal ChopinowskiZdjęcie: Chopin Festival Hamburg/Roman Ohem

Hamburskie Muzeum Sztuki i Rzemiosła na tydzień zamieni się w salę koncertową. W jego wnętrzach odbędzie się I Festiwal Chopinowski. W programie recitale pianistów grających podczas jednego wieczoru na współczesnych i historycznych fortepianach. – Dajemy naszej publiczności możliwość porównania na żywo i wyboru najciekawszych ich zdaniem brzmień i interpretacji. A ponadto pokazujemy ukrytą na co dzień wspaniałą kolekcję XIX-wiecznych fortepianów – zapowiada dyrektor festiwalu, polski pianista i pedagog Hubert Rutkowski.

Festiwale chopinowskie zwykle odbywają się w miejscach, w których bywał polski kompozytor. Czyżby oznaczało to odkrycie jakichś nieznanych faktów z życia wielkiego Polaka w Hamburgu? – Chopin nigdy nie był w Hamburgu – wyjaśnia Hubert Rutkowski. – Ale był tu jego uczeń Julian Fontana i nawet skomponował drobny utwór. To Mazurek. Więc mamy taki epizod w Hamburgu – dodaje. Poza tym dla hamburskiej publiczności i muzyków Chopin jest ważną postacią. Tu nie ma wątpliwości.

Publiczność w roli jury

W programie I Festiwalu Chopinowskiego zaplanowano pięć koncertów – recitali pianistycznych. Wystąpią pianiści, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z dawnymi fortepianami, jak i ci, którzy w tej dziedzinie są uznanymi autorytetami. W Hamburgu zagra m.in. Aleksiej Lubimow, Ewa Pobłocka czy Tobias Koch. Festiwal to wspólna inicjatywa Towarzystwa Chopinowskiego Hamburg-Sachsenswald, Muzeum Sztuki i Rzemiosła w Hamburgu i Wyższej Szkoły Muzyki i Teatru w Hamburgu. – Motywacją do zorganizowania tego festiwalu była dla mnie kolekcja historycznych fortepianów znajdująca się w hamburskim muzeum, która moim zdaniem nie jest dostatecznie wyeksponowana – przyznaje Hubert Rutkowski, profesor fortepianu w hamburskiej uczelni. A ponieważ oprócz XIX-wiecznych fortepianów w muzeum jest też sala ze współczesnym fortepianem Steinwaya, to ideą festiwalu stał się rodzaj zdrowej konkurencji pomiędzy dawnymi i dzisiejszymi instrumentami – dodaje. Publiczność będzie pełnić rolę jury. Po każdym koncercie otrzyma specjalne formularze, na których będzie zaznaczać, który utwór i na którym fortepianie zagrany najbardziej się spodobał.

Jak w XIX-wiecznym salonie

Podczas każdego z koncertowego wieczoru pianiści będą grali na różnych instrumentach w ramach jednego koncertu. Festiwal zainauguruje niemiecka pianistka młodego pokolenia, laureatka wielu konkursów Elisabeth Brauss. Grać będzie wyłącznie kompozycje Chopina, ale na dwóch fortepianach, które dzieli ponad 150 lat. W pierwszej części usiądzie przy Steinwayu z 2015 roku, a po przerwie zagra na Pleyelu z 1847 roku. To będzie pierwszy występ tej młodej pianistki na historycznym instrumencie.

W zglobalizowanym świecie, gdy w Internecie w każdej chwili można posłuchać niemal wszystkiego, oferta festiwalu jest wyjątkowa. Słuchaczy, którzy wybiorą się do Hamburga, czeka muzyczna podróż do XIX wieku. Można będzie poczuć się jak w salonie sprzed ponad 150 lat. Muzeum może publiczności zaoferować zaledwie 120 miejsc, zatem kameralna atmosfera jest gwarantowana. W połączeniu ze starannym doborem wykonawców Festiwal Chopinowski ma się zdecydowanie odróżniać od bogatej muzycznej oferty Hamburga.

Różne osobowości

Wybór artystów jest podyktowany różnorodnością osobowości pianistów i ich różnym profilem. Elisabeth Brauss na rynku niemieckim jest ewenementem, bo bardzo dużo gra Chopina. Ewa Pobłocka z kolei gra zarówno na fortepianach współczesnych, jak i historycznych i jest polską pianistką, a ten wątek także ma być na festiwalu stale obecny. Z kolei François-Xavier Poizat – szwajcarski pianista, który jest absolwentem hamburskiej uczelni, reprezentuje profil bardzo wirtuozowski. – Z kolei Tobias Koch jest chyba lepiej znany w Polsce niż w Niemczech – to także ciekawe zjawisko, dlatego chciałem go zaprezentować tutejszej publiczności – mówi organizator. Festiwal zwieńczy recital Aleksieja Lubimowa, który jest absolutną gwiazdą i autorytetem w dziedzinie instrumentów historycznych. W Hamburgu zagra na trzech różnych instrumentach.

I Festiwal Chopinowski w Hamburgu potrwa od 27 czerwca do 2 lipca, a jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem kolejny festiwal odbędzie się już w przyszłym roku.