1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Cudowny świat z plasteliny. Sukces polskiej artystki w RFN

Krzysztof Visconti11 lutego 2016

Izabela Plucińska jest jedną z najbardziej cenionych polskich filmowców w Niemczech. Jej filmy nagradzane były na "Berlinale". Swoją renomę zawdzięcza rzadko spotykanej dziś technice filmowej.

https://p.dw.com/p/1Hu4j
Screenshot Film von Izabela Plucinska "Jam Session"
Zdjęcie: Izabela Plucinska

Studiowała na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi i łódzkiej filmówce. W 2003 roku przyjechała do Berlina, gdzie 2 lata później powstał film "Jam Sassion", nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu filmowym Berlinale. W kolejnych latach realizuje w Berlinie jeszcze 8 filmów animowanych, najczęściej w koprodukcji polsko-niemieckiej.

Izabela Plucińska pracuje w małym atelier w berlińskiej dzielnicy Friedrichshain. Do robienia filmów potrzebuje niewielkiego szklanego stołu, bardzo dużo plasteliny, kilku lamp, aparatu fotograficznego i komputera, na którym zapamiętywane są wszystkie fazy ruchu.

- Główną zasadą animacji jest stworzenie iluzji płynnego ruchu. Robimy 24 zdjęcia na sekundę filmu. Żeby zrobić 2-3 sekundy filmu potrzebuję czasem paru godzin - mówi artystka.

Przy "Jam Sassion", który trwa 9 i pól minuty, Izabela Plucińska pracowała ponad 2 lata. Przy kolejnych filmach pomagali jej już asystenci, ale i tak, żeby animować filmy, trzeba bardzo dużo cierpliwości. I nie tylko. Trzeba też mieć dobre pomysły i wyczucie.

- Żeby postać była wiarygodna, trzeba stworzyć jej charakter, gestykulację, mimikę. Jak się porusza, jak przechyla głowę, jak przeczesuje włosy. To przypomina pantomimę lub pracę z aktorami przy filmie fabularnym. Tylko, że tutaj wszystko zależy ode mnie. Od tego, jak się czuję danego dnia, ile mam w sobie odwagi do eksperymentów. Musisz cały czas podejmować decyzje. To bardzo ciekawe doświadczenie.

Unikalna technika

Izabela Plucińska wypracowała dosyć unikalną technikę pracy. Wszystkie elementy stworzone są z plasteliny i fotografowane płasko na szklanym stole. W czasach, w których film animowany kojarzy się przede wszystkim z animacja komputerową, tradycyjna technika i fakt, że wszystko powstaje za pomocą dłoni, jeszcze bardziej czyni polska artystkę wyjątkową i przysparza jej filmom miłośników na całym świecie.

Izabela Plucinska bei der Arbeit Multiplan
Izabela Plucińska przy pracyZdjęcie: Izabela Plucinska

- Bardzo lubię pracować z plasteliną. Jest elastyczna, ale nie za bardzo. Od ponad 12 lat odkrywam jej możliwości. W moich filmach wszystkie postacie, wszystkie elementy są z plasteliny. Nawet tła malowane są rozgrzaną plastelina, którą mieszamy, tak jakby to była farba.

Niezwykli bohaterowie

Historie opowiadane przez Plucińską budzą emocje, a to okazuje się być w filmie najważniejsze. Szczególnie, że wkłada ona w to wiele ciepła, humoru i życiowej mądrości. W czasach kiedy wszyscy poszukują sposobu na zatrzymanie młodości, bohaterami filmów Izabeli Plucińskiej są osoby starsze, których ciała i twarze noszą ślady czasu. Tak było w filmie "Jam Session", tak też jest w najnowszym filmie komediowym "Sexy Laundry". Stare małżeństwo, znudzone już sobą i rozgoryczone, próbuje uratować swój związek przy pomocy poradnika erotycznego. Spotykają się więc w hotelu i z książką Ars amandi, próbują przeżyć weekend pełen wrażeń. Sposób w jaki przedstawia to polska animatorka, wywołuje uśmiech, ale też budzi refleksje. O życiu, o przemijającym czasie i o tym, że nigdy nie jest za późno, by zacząć od nowa.

Screenshot Film von Izabela Plucinska "Esterhazy"
Kadr z filmu "Esterhazy"Zdjęcie: Izabela Plucinska

Ciekawa jest opowieść "Esterhazy", 20-minutowy film o zającu, który przyjeżdża do Berlina by znaleźć sobie żonę. I znajduje ją w pasie muru berlińskiego. Symbol opresyjnego systemu NRD okazuje się być króliczym rajem, a upadek muru, zburzeniem idylli. Ale film kończy się happy endem. Esterhazy i Mia znajdują swoje miejsce w otaczających Berlin lasach, gdzie mogą rozkoszować się szczęściem rodzinnym. We wszystkich filmach Plucińskiej motywem przewodnim są związki, te udane i te, które są wystawione są na ciężką próbę. Temat ponadczasowy, zrozumiały w każdym zakątku świata. Pewnie dlatego jej filmy podróżują po całym globie, od festiwalu do festiwalu i niezmiennie wzbudzają zachwyt publiczności. W internecie można znaleźć kilka animacji, na przykład na stronach ARD czy ARTE. Warto je zobaczyć.

Krzysztof Visconti