1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niewidzialny wróg, który zmusza do zakupów WYWIAD

13 marca 2020

Papier toaletowy, makaron, konserwy, środki do dezynfekcji – za sprawą zakupów na zapas w wielu miejscach zaczęło brakować tych produktów. – Niewidzialny wróg sprawia, że tracimy poczucie kontroli – mówi Andy Yap*.

https://p.dw.com/p/3ZOLH
Zakupy na zapas w Kolumbii
Zakupy na zapas w KolumbiiZdjęcie: AFP/D. Munoz

DW: Panie profesorze, dlaczego tak wiele osób robi zakupy w panice?

Andy Yap*: Koronawirus jest niewidzialnym wrogiem. Nie możemy go zobaczyć. Niewidzialny wróg sprawia, że tracimy poczucie kontroli. Ten, kto traci poczucie kontroli, próbuje kompensować różne rzeczy, by uzyskać owe poczucie kontroli. Kupowanie pewnych rzeczy jest właśnie taką kompensacją.

Gdybym teraz poszedł do supermarketu i zrobił zakupy, czy wtedy mniej bałbym się koronawirusa?

Nasze badania pokazują, że ludzie, którzy tracą poczucie kontroli, kupują rzeczy mające im pomóc w rozwiązywaniu problemów, które z kolei doprowadziły do tego, że ową kontrolę w ogóle stracili.

Koronawirus w Belgii. Puste półki w jednym ze sklepów
Puste półki w jednym z supermarketów w Belgii. Papier toaletowy często należy do towarów deficytowychZdjęcie: AFP/Belga/D. Waem

Innymi słowy: jeżeli się pan boi i obawia wirusa, kupuje pan takie produkty, które prawdopodobnie zapobiegają infekcji. Dlatego ludzie kupują maski i środki do dezynfekcji bądź też środku czystości, by umyć dom czy biuro.

Nie ma zatem znaczenia, czy te środki zapobiegawcze są skuteczne. Czuje się po prostu lepiej i bezpieczniej, jeśli coś kupię. Tak po prostu jest.

Wróćmy do badań. Jakie, dotyczące strachu, paniki i tego, jak ludzie na to reagują udało się Panu przeprowadzić?

Trzy lub cztery lata temu próbowaliśmy zbadać, co dokładnie dzieje się, kiedy ludzie odczuwają stres lub strach. Ustaliliśmy, że zasadniczym elementem, który do tej pory nie był przedmiotem badań, jest znaczenie kontroli, a dokładniej poczucie jej utraty. Przeprowadziliśmy szereg eksperymentów w supermarkecie i laboratorium.

Doszliśmy do wniosku, że ludzie kupują więcej funkcjonalnych produktów, jeżeli tracą kontrolę. Chodzi zatem o takie produkty, które pomagają im w rozwiązywaniu problemów, a docelowo w odzyskaniu kontroli.

Czy przez koronawirusa zabraknie leków?

Jeżeli kontrola dla ludzi jest tak istotna, szczególnie w tym czasie, kiedy strach wziął górę, co rodziłby Pan naszym czytelnikom? Jak mają odzyskać poczucie kontroli?

Po pierwsze, potrzeba informacji. Trzeba rozumieć, co się dzieje, o jakiego wirusa chodzi, w jaki sposób można się nim zarazić i jak wygląda leczenie.

Odradzam długie spędzanie czasu w mediach społecznościowych. Są one bowiem niczym echo. Jednym z powodów panicznych zakupów jest fakt, że ludzie oglądają zdjęcia i filmy innych osób, na których widać papier toaletowy lub inne rzeczy, których zaczyna brakować. To na całym świecie wielokrotnie prowadziło do zakupów robionych w panice.

W czasach SARS, podobnej infekcji wirusowej i podobnej pandemii, nie dochodziło do takich zachowań aż na taką skalę. Wówczas nie robiono tylu panicznych zakupów, bo ludzie nie byli zdani na wspomniane echo mediów społecznościowych.

*Prof. dr Andy Yap jest psychologiem społecznym. Wykłada w Wyższej Szkole Zarządzania INSEAD w Singapurze.

 

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>