1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

FAZ: godna postawa Dudy na rocznicy Marca ‘68

9 marca 2018

Prezydent Andrzej Duda zachował się godnie, natomiast premier Mateusz Morawiecki i niemal cała polska prawica zbytnio upraszczają problem twierdząc, że Polacy nie mieli nic wspólnego z nagonką na Żydów – pisze FAZ.

https://p.dw.com/p/2u086
Prezydent Andrzej Duda (l.) i premier Polski Mateusz Morawiecki
Prezydent Andrzej Duda (l.) i premier Polski Mateusz MorawieckiZdjęcie: picture alliance/dpa/NurPhoto/K. Dobuszynski

„Bez rosyjskich bagnetów komuniści nie zdobyliby po wojnie władzy w Polsce i nie utrzymaliby jej przez ponad 40 lat. W tym sensie polski premier Mateusz Morawiecki ma rację mówiąc, że wolna Polska nie ma żadnego powodu, by przepraszać za antysemicką kampanię reżimu w 1968 roku” – pisze Reinhard Veser w komentarzu opublikowanym we „Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ).

Morawiecki upraszcza

Autor zastrzega jednak, że Morawiecki, a wraz z nim niemal cała polska prawica, „zbytnio ułatwia sobie życie” twierdząc, że Polacy nie mieli nic wspólnego z nagonką na Żydów. „Abstrahując nawet od tego, że przywódcy partyjni też byli Polakami, ich kampania mogła przynieść skutek tylko dlatego, że nawiązywała do rozpowszechnionych resentymentów” – uważa autor komentarza. „Próba zapisania na konto narodu tylko pięknych kart własnej historii i obarczenia innych wszystkim tym, co złe, prowadzi bezpośrednio do fałszowania historii” – ostrzega niemiecki dziennikarz.

Przeczytaj też: Rocznica marca´68: Czułam się, jakby ktoś mnie strzelił w twarz

Duda przeprasza

Prezydent Andrzej Duda pokazał, że „można postąpić inaczej, z godnością” – pisze Veser. „On także podkreślił, że dzisiejsza Polska nie ponosi odpowiedzialności za czyny popełnione przez dyktaturę, ale poprosił wypędzonych Żydów, by wybaczyli Polakom ten „akt hańby”.     

Prezydent wygłosił przemówienie podczas uroczystości w 50. rocznicę Marca '68 na Uniwersytecie Warszawskim. Odnosząc się do głosów, że Polska powinna przeprosić za „antysemicki akt dokonany przez ówczesne władze”. 

Jacek Lepiarz, Berlin