1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Francja. Zamiast muzeów otwarte kościoły i galerie

Marek Brzeziński
25 lutego 2021

We Francji od wielu miesięcy muzea są pozamykane. Wielbicielom sztuki zostaje zatem zwiedzanie czynnych galerii i kościołów. W wielu z nich można trafić na prawdziwe arcydzieła.

https://p.dw.com/p/3pv7p
Nawet w pandemii Paryż posiada szeroką ofertę kulturalną
Nawet w pandemii Paryż posiada szeroką ofertę kulturalną Zdjęcie: Getty Images/Bloomberg/C. Morin

Wprawdzie Paryż to nie bogaty w zabytki Rzym, ale także w świątyniach stolicy Francji można podziwiać dzieła jednego z głównych przedstawicieli szkoły weneckiej Jacopo Tintoretto, Rubensa czy Delacroix, a także wielu innych wybitnych artystów współczesnych. W 112 kościołach i kaplicach Paryża można cieszyć oczy 40 tysiącami eksponatów. Aby je zobaczyć warto sięgnąć po najnowsze 22 wydanie przewodnika „Po kościołach stolicy”. Godna odwiedzenia jest świątynia St. Eustache królująca nad „Halami” - Les Halles, nie tylko ze względu na imponujące późno gotyckie wnętrza i to, że w tym jednym z najbardziej prestiżowych kościołów Paryża ochrzczono Ludwika XIV, kardynała Richelieu, panią de Pompadour czy Moliera. Głównym powodem do tego, aby zajrzeć do wnętrza jest pochodzący z 1611 roku obraz Rubensa „Uczniowie z Emaus”.  Dzieło znajduje się w kaplicy świętego Piotra Egzorcysty i przypada na wczesny okres twórczości młodego Rubensa, który namalował obraz po powrocie z Włoch. ” Artysta tworzył w stylu Caravaggia” - wyjaśnia proboszcz parafii Yves Trocheris dodając, że dzieło trafiło do kościoła St. Eustache w czasach napoleońskich z Monachium. Niedawna renowacja obrazu kosztowała 28 tysięcy euro.

Klasyka i współczesność

W kościele Saint-Denys-du-Saint-Sacrement, któremu nadano patrona dla uczczenia pierwszego biskupa Paryża – Saint Denisa i benedyktynów z zakonu Świętego Sakramentu, podziwiać można nie tylko wspaniałe organy pochodzące z XIX wieku, ale przede wszystkim obraz „Pieta”, Eugene Delacroix, który artysta namalował w ciągu 17 dni. „To dzieło, które osadza w duszy woal melancholii” - miał powiedzieć o obrazie Delacroix, wielki francuski poeta Baudelaire. Nie tylko pochodzący z 1412 roku dzwon jest powodem, dla którego ludzie odwiedzają kościół Saint Severin, którego patronem jest pustelnik, święty Seweryn. Turyści z Polski zaglądają tutaj, aby zobaczyć pochodzący z XIX wieku obraz - kopię Matki Boskiej Ostrobramskiej z napisem: „O Pani! Ku ratunkowi naszemu pośpiesz się”, ale i odetchnąć atmosferą świątyni, w której przed obrazem zbierali się w modlitwie uchodźcy z epoki Wielkiej Emigracji z Mickiewiczem, Słowackim, Bemem, Chopinem i Krasińskim na czele. Trzeba tutaj też zajrzeć, aby zobaczyć, szczególnie pięknie wyglądające w słoneczne dni witraże z 1966 roku autorstwa Jeana Bazaine.'a, które znakomicie są wkomponowane w gotycką architekturę kościoła. Znacznie wcześniejszej daty jest dzieło urodzonego w Belgii francuskiego rzeźbiarza Nicolasa Alquina „Krzyż nadziei”, znajdujący się w kościele Matki Bożej Nieustającej Nadziei w rejonie Bastylii. Praca powstała w latach 90. ale do jej wykonania artysta, w hołdzie pamięci stolarzy wykonujących meble, użył drewna dębowego pochodzącego z XVIII wieku. Kościół konsekrował w 1997 roku kardynał Jean-Marie Lustiger, z którego inicjatywy powstał wspomniany wcześniej przewodnik po zabytkach sakralnych stolicy.

Nowe życie galerii sztuki

Galerie sztuki jako jedne z nielicznych otwartych dla publiczności miejsc, w których można się „oko w oko” spotkać ze sztuką, cieszą się ogromnym wzięciem. Galerię Perottin w pełnej uroku dzielnicy Marais otwarto w grudniu 2020 roku, gdyż ma ona status „placówki handlowej”. Dyrekcja z nieukrywanym zadowoleniem informuje, że w czasie weekendu galerię odwiedza od 800 do 1. 000 osób. W Perottin prezentowana jest wystawa prac szwedzkiego malarza współczesnego Jensa Feange. Wystawę „Planetarium” Ivana Navarro, młodego artysty z Chile używającego jako środków wyrazu światła i luster, obejrzało w tylko jedną sobotę w galerii Templon w 3 dzielnicy Paryża 900 osób.

Właściciele francuskich galerii mają nadzieję, że ten trend się utrzyma a jednocześnie, że uda się także nie tylko przyciągnąć nowych gości spragnionych obcowania ze sztuką, ale także „zmienić ich na stałych bywalców”. Według Francuskiego Komitetu Zawodowych Galerii Sztuki, który skupia 279 takich placówek, dwie trzecie galerii notuje straty w obrotach, sięgające 25 procent, a jedynie10 procent takich placówek mówi o zyskach. Dane dotyczą okresu od stycznia do października 2020. W sumie obroty wyceniono na 1.6 miliona euro, jednak ponad połowa galerii zarobiła mniej niż pół miliona, a 11% placówek ponad 3 miliony euro.

Francja. Odbudowa bazyliki okazją do resocjalizacji

 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>