1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

„Grupa S.” planowała zamachy na meczety

28 lutego 2020

Rozbita niedawno w Niemczech i podejrzewana o prawicowy terroryzm „Grupa S.“ planowała zamachy na meczety – donosi tygodnik „Der Spiegel“.

https://p.dw.com/p/3Yc6k
Członkowie „Grupy S.” planowali zamachy na meczety
Członkowie „Grupy S.” planowali zamachy na meczetyZdjęcie: picture-alliance/dpa/U. Deck

Magazyn „Der Spiegel” powołuje się na zeznania jednego z dwunastu aresztowanych członków „Grupy S.”, podejrzewanej o prawicowy terroryzm. Miał przyznać, że o zamachach rozmawiano na jednym ze spotkań w lutym tego roku w Minden (Nadrenia Północna-Westfalia).

Jak donosi „Der Spiegel”, mężczyzna twierdził najpierw, że chodziło właściwie o szukanie schronienia w „dzień X”. Aby chronić się przed cudzoziemskimi klanami, grupa chciała zaopatrzyć się w broń. Dopiero później przyznał, że na spotkaniu mówiono także o zamachach na meczety.

Planowano podpalić świątynie, aby muzułmanie opuścili Niemcy – przyznał aresztowany. Rozmawiano także o ewentualnych atakach przy użyciu broni palnej. Jak dodał, on sam nie chciał mieć nic wspólnego ze śmiercią ludzi.

Aresztowania członków i sympatyków „Grupy S.”
Aresztowania członków i sympatyków „Grupy S.”Zdjęcie: picture-alliance/dpa/U. Deck

SWR. Wpisy z apelami do policjantów

Również program informacyjny „Tagesschau" donosił o krwawych planach domniemanych terrorystów. Punktem wyjścia dochodzenia przeciwko grupie miał być informator pod koniec lata 2019 r. Już pierwsze spotkanie siatki 28 września w Alfdorfie (Badenia-Wirtembergia) było śledzone przez grupę do zadań specjalnych.

Prokuratura Federalna nie zdradza jednak przebiegu śledztwa. Według ustaleń rozgłośni SWR jeden z podejrzanych, sam pracownik policji, publikował wpisy z apelami do policjantów o użycie swojej broni służbowej przeciwko „motłochowi”. We wpisach nawoływano także do zamachów terrorystycznych. Komenda policji w Hamm (Nadrenia Północna-Westfalia) nie chciała skomentować tych doniesień, zastrzegając się prowadzonych śledztwem.

Tematem była „wojna”

Dodatkowe informacje dotyczące zagrożenia ze strony „Grupy S." Prokuratura Federalna i Krajowy Urząd Kryminalny Badenii-Wirtembergii otrzymały z podsłuchiwanych rozmów telefonicznych i informacji wymienianych na czacie – pisze „Der Spiegel”. Podejrzewany o przewodzenie grupie Werner S. skomentował wystąpienie prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera słowami: „ten zdrajca stanu zapłaci”. W komentarzu zamieścił symbol noża.

Jak wynika z doniesień hamburskiego magazynu, przed spotkaniem grupy w Minden Werner S. napisał, że tematem będzie „wojna”.

Prokuratura Federalna aresztowała 14 lutego cztery osoby podejrzane o członkostwo w „Grupie S.” i osiem osób sympatyzujących z nią. Z ustaleń policji wynika, że grupa zamierzała przez zamachy na polityków, muzułmanów i ubiegających się o azyl doprowadzić do stanu wojny domowej w Niemczech. Plany te nie były jeszcze konkretne.

(dpa, afp)/dom