1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

"Inteligentne sieci": Gigantyczne firmy zawalczą o miliardowy rynek

18 sierpnia 2010

Rynek "inteligentnych sieci": nowa branża usług telekomunikacyjno - energetycznych ma w najbliższych latach przynieść miliardy euro. Za kilka lat bowiem wszyscy będziemy mieć sterowane telekomunikacyjnie pralki

https://p.dw.com/p/OqZn
Niemiecki Telekom widzi nowe możliwości na rynku usług energetycznychZdjęcie: DW

Rynek jeszcze do końca nie powstał, a już rozgorzała walka o potencjalne miliardowe zyski. Bo branża ma, zdaniem ekspertów, świetlaną przyszłość. „Inteligentne sieci” – połączenie internetu i dostaw prądu mają przynieść konsumentom pokaźne oszczędności, a oferentom usług ogromne dochody.

Serce mechanizmu zwanego „inteligentną siecią” to licznik prądu. Specjalny „inteligentny” licznik mierzy w gospodarstwie domowym zużycie prądu w sekundowych odstępach. To z kolei umożliwia określenie, w którym miejscu, a więc które z urządzeń gospodarstwa zużyło najwięcej energii. Użytkownik zyskuje więc jasność co do tego, ile kilowatów zużywa każde z jego urządzeń – pralka, lodówka, komputer. Ale co najważniejsze – licznik steruje urządzeniami w taki sposób, by zużycie energii było jak najmniejsze. Uruchamia je automatycznie w momencie, kiedy cena prądu w ciągu dnia jest najkorzystniejsza, wyłącza, gdy drożeje. Bowiem ceny energii zmieniają się w ciągu doby wielokrotnie - podobnie jak ceny rozmów telefonicznych, oferowanych przez różnych operatorów.

RWE Turm in Essen
Energetycznym gigantom przybędzie konkurencji z branży komunikacyjnejZdjęcie: AP

Łakomy kąsek

„Rynek energii to ważna część strategii Deutsche Telekom”, powiedział niemieckim mediom Reinhard Clemens, członek zarządu Deutsche Telekom. Ku zaskoczeniu wielu. Bo rynek energii kojarzy się raczej z firmami RWE, Vattenfall itp. A jednak - „inteligentne sieci” to także łakomy kąsek dla branży telekomunikacyjnej. Liczniki prądu – jak planuje Deutsche Telekom – miały by być podłączone nie tylko do sieci z prądem, ale również do Internetu i innych urządzeń elektrycznych. Prąd miałby doprowadzać dotychczasowy dostawca, ale zużyciem energii zarządzałaby Deutsche Telekom. „To rynek, który może dostarczać miliardowe zyski. Dochody przekroczą wielokrotnie te, które przynosi sama branża internetowa”, mówi o przyszłości inteligentnych urządzeń, tzw. Smart Girds, Reinhard Clemens.

Równie entuzjastyczne prognozy przedstawiła firma doradcza Arthur D. Littre. Wedle konsultantów tego renomowanego przedsiębiorstwa obroty branży „smart girds” w 2014 roku mogą sięgać 42 miliardów dolarów. Jak twierdzą analitycy rynku, gra idzie o tak wysoką stawkę, że trudno będzie mówić o partnerstwie firm telekomunikacyjnych i dostawców energii. Należy spodziewać się raczej zajadłej walki o pozycję lidera na tym obiecującym rynku usług.

Ambitne plany

Waschmaschine
Pralkę, dvd i internet uruchamiać będzie w przyszłości inteligentny licznik zużycia energiiZdjęcie: picture alliance/dpa

Plany Deutsche Telekom, której rynek „tradycyjnych” usług telekomunikacyjnych raczej się kurczy, są bardzo ambitne. Nie chodzi tylko o podłączenie liczników do urządzeń elektronicznych i Internetu oraz zarządzanie zużyciem energii. Telekom już rozważa możliwość dostarczania prądu w możliwie własnym zakresie. Węgierska spółka-córka niemieckiego giganta jest dostawcą prądu. Wprawdzie Węgrzy kooperują na razie z firmą Eon, ale to może się zmienić – spekulują analitycy rynku energii.

Energetyczno – telekomunikacyjne kooperacje testują już zresztą od jakiegoś czasu swoje możliwości. Na przykład operator telefonii komórkowej Freenet od maja proponuje swoim klientom nowe umowy na dostarczanie prądu. Takich tandemów pojawi się z pewnością lada moment więcej. Zważywszy, że rynek energetyczny ma do 2030 roku pochłonąć inwestycje w wysokości kliku bilionów dolarów – jak informuje Międzynarodowa Agencja Energetyczna.

"handelsblatt"/ Magdalena Dercz

Red. odp.: Bartosz Dudek