Komisja śledcza Bundestagu chce przesłuchać Snowdena. Pytanie: gdzie?

Parlamentarna komisja śledcza NSA postanowiła przeprowadzić przesłuchanie Edwarda Snowdena, byłego informatyka z Narodowej Agencji Bezpieczeństwa USA (NSA), które ma odbyć się jeszcze przed letnią przerwą wakacyjną. Jako możliwą datę podaje się 3 lipca br. Decyzja o tym zapadła jednogłośnie w czwartek (8.05) . Oficjalną informację o o decyzji komisji otrzyma adwokat Snowdena Wofgang Kaleck w przyszłym tygodniu.

Podczas głosowania doszło do pewnych kontrowersji pomiędzy opozycją a koalicją. Opozycja do wniosku o przesłuchanie byłego pracownika NSA dołączyła warunek, że ma ono odbyć się w Niemczech, na co jednak rządząca koalicja nie chce się zgodzić. Opowiedziała się za wnioskiem o przesłuchania amerykańskiego informatyka i nie zgadza się na jego obecność w Niemczech.

Pomimo protestu opozycji decyzja zapadła jedynie odnośnie samego faktu przesłuchania. Natomiast sprawa, w jakich okolicznościach i gdzie, jest nadal otwarta.

Ponieważ koalicja nie chce, aby Snowden pojawił się w Niemczech, proponuje inne rozwiązanie. Jej zdaniem przesłuchanie byłego pracownika NSA możnaby przeprowadzić w formie wideokonferencji.

Przedstawiciel Zielonych w komisji śledczej Konstatin von Notz, uważa, że połowiczna akceptacja wniosku przez koalicję rządową jest „unikiem". Budestag otrzymał zlecenie, aby wyjaśnić aferę szpiegowską NSA na gruncie niemieckim. Natomiast chadecy i SPD, wykorzystując regulamin, sabotują poniekąd głosowanie. – twierdzi polityk.

Martina Renner (Lewica) jest oburzona. Zaznacza, że rola Snowdena jako koronnego świadka, który najlepiej wie, jak działa inwigilacja NSA, jest niezbędna dla dalszej pracy komisji śledczej.

Z tego powodu klub parlamentarny Lewicy i Zielonych zastrzegają sobie, że wniosą skargę przed Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe. Chcą wystąpić o możliwość poszerzenia ich praw, gdyż są na pozycji mniejszości w komisji.

dpa/ Małgorzata Mieńko

odp. red.: Małgorzata Matzke