1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Koniec Frontexu. Będzie nowa straż graniczna UE

Bartosz Dudek6 lipca 2016

Parlament Europejski zatwierdził utworzenie nowej europejskiej straży granicznej o rozszerzonych kompetencjach. Ma ona troszczyć się między innymi o odsyłanie migrantów.

https://p.dw.com/p/1JKWG
Lampedusa Triton Patrouillenschiff Viana do Castelo
Zdjęcie: DW/B. Riegert

Nowa agencja wchłonąć ma dotychczasową agencję ochrony granic zewnętrznych UE Frontex, którego centrala mieści się w Warszawie. W nowej straży granicznej służyć ma 1500 pograniczników oddelegowanych przez państwa członkowskie. 225 z nich pochodzić będzie z Niemiec.

W związku z "dużym stopniem niepewności i zwiększonym napływem uchodźców" nowa agencja ochrony granic jest bardzo ważna – chwalił poseł sprawozdawca – łotweski chrześcijański demokrata Artis Pabriks. Nowa europejska straż graniczna ma być "wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt, łącznie z samolotami i okrętami, jeśli będzie to pani konieczne" – powiedział Pabriks.

Nowa agencja będzie miała za zadanie nie tylko kontrolowanie granic, ale i odsyłanie migrantów do ich krajów pochodzenia oraz ratowanie rozbitków. To przedsięwzięcie udowadnia, że "Unia Europejska, jej instytucje i państwa członkowskie potrafią odpowiednio reagować" – emocjonował się socjaldemokrata z Węgier Peter Niedermüller.

Kontrowersje i krytyka

Spornym punktem debaty było, na ile agencja ta będzie mogła działać wbrew woli państwa członkowskiego UE, jeśli to państwo nie będzie chciało lub nie będzie w stanie chronić swoich granic, co wielokrotnie zarzucano np. Grecji. Według nowej dyrektywy agencja będzie mogła interweniować nawet wbrew woli państwa członkowskiego, choć państwo to w praktyce może do tego nie dopuścić. Jednak wtedy pozostałe państwa członkowskie będą miały w ręku silny środek nacisku – jeśli dane państwo będzie broniło się przeciwko interwencji europejskiej straży granicznej, inne państwa UE będą mogły zamknąć granice z tym państwem.

Nową dyrektywę krytykowali przede wszystkim przedstawiciele partii lewicowych. Celem nowej organizacji jest w rzeczywistości deportacja uchodźców "z powrotem pod bomby i za drut kolczasty" – powiedziała hiszpańska deputowana Marina Albiol Guzman. Niemiecka posłanka Ska Keller z Partii Zielonych zauważyła z kolei, że nowa straż graniczna nic nie pomoże bez braku solidarności i woli politycznej państw członkowskich.

AFPD / Bartosz Dudek