1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Macron: Potrzebujemy dialogu z Rosją

15 lutego 2020

Francuski prezydent opowiedział się za wypracowaniem wiarygodnej strategii współpracy z Moskwą. Przekonywał, że Polacy i inne kraje na wschodzie nie powinny się tego obawiać.

https://p.dw.com/p/3XouI
Münchner Sicherheitskonferenz MSC Emmanuel Macron
Emmanuel Macron w MonachiumZdjęcie: picture-alliance/dpa/S. Hoppe

Prezydent Francji Emmanuel Macron zaapelował o rozpoczęcie nowego dialogu z Rosją. Jak przekonywał na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, brak dialogu to żadne rozwiązanie, co widać po nasilających się konfliktach. – Rozmawiamy coraz mniej, a liczba konfliktów rośnie i nie potrafimy ich rozwiązywać – mówił.

Emmanuel Macron ocenił, że europejskie sankcje wobec Rosji nic nie dają, a jedynie szkodzą obu stronom. Zaznaczył jednak, że nie jest za zniesieniem sankcji ani za zmiękczeniem europejskiego stanowiska wobec Moskwy.

Odnosząc się do obaw, jakie jego propozycje budzą na wschodzie Europy, Emmanuel Macron powtórzył, że nie jest ani prorosyjski, ani antyrosyjski tylko proeuropejski. – Jeśli zaczniemy dialog z Rosją, to będzie to z korzyścią także dla Polski. Rozumiem polskie obawy, ale co innego pozostaje, jak dialog z Rosją? – mówił.

Francuski parasol atomowy

Prezydent Francji zaapelował o wzmocnienie zdolności obronnych Europy, także w wymiarze atomowym. – Jestem przekonany, że potrzebujemy o wiele silniejszej Europy w dziedzinie obronności – powiedział w Monachium.

Emmanuel Macron przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż w wielu krajach, zwłaszcza w Niemczech, pomysły rozbudowy arsenałów jądrowych spotykają się z wyraźnym sprzeciwem. Przypomniał jednak, że Niemcy w przeszłości porozumiały się już w tej sprawie ze Stanami Zjednoczonymi. – Teraz chciałby zaoferować strategiczny dialog z wszystkimi partnerami, którzy sobie go życzą. Także w obszarze atomowym – powiedział.

Francuski prezydent zaapelował też o zwiększenie europejskich inwestycji w bezpieczeństwo i rozwój krytycznych technologii. Jak tłumaczył, tylko w ten sposób Unia Europejska zachowa swoją suwerenność wobec Chin i USA. Emmanuel Macron przypomniał, że kraje te przeznaczają ogromne środki publiczne na technologie i bezpieczeństwo. – Unia nie może odpaść z tego wyścigu – mówił.

Macron przekonywał, że proponowana przez niego rozbudowa zdolności obronnych Europy nie jest pomyślana jako konkurencja dla Sojuszu Północnoatlantyckiego. – To nie jest projekt przeciwko NATO ani zamiast NATO – zapewniał. Macron przypominał, że strategia obronna w Europie ma dwa filary: to NATO z jednej strony, a z drugiej własne zdolności obronne. – Potrzebujemy NATO, to jasne, musimy pracować spójnie z NATO. Ale jeśli nie mamy zdolności by działać, to nie będziemy wiarygodni, zwłaszcza wobec USA – dodawał.

Relacje transatlantyckie, przyszłość Unii Europejskiej i kryzys szeroko rozumianego liberalnego Zachodu to jedne z głównych tematów tegorocznej konferencji w Monachium. Bierze w niej udział 40 głów państw i szefów rządów, ministrowie spraw zagranicznych, obrony, przedstawiciele biznesu, w sumie ponad 500 osób. Konferencja w Monachium uchodzi za jedno z najważniejszych forów debaty na temat międzynarodowego bezpieczeństwa.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>