1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcom nie opłaca się tęsknić za marką

Barbara Cöllen1 maja 2013

W 2012 roku 70 proc. Niemców uważało, że z marką działoby się im obecnie lepiej. Niesłusznie. Z analizy Fundacji Bertelsmanna wynika, że Niemcy ciągną wielkie korzyści z waluty euro.

https://p.dw.com/p/18PuN
888,88 Euro in Scheinen und Münzen, aufgenommen am Donnerstag (08.11.2007) in Leipzig. Von jedem Geldstück und -schein ein Exemplar der Europäischen Währung ergeben 888,88 Euro. Der Euro wurde in Deutschland und anderen Ländern der Europäischen Unio +++(c) dpa - Report+++
Deutschland Geschichte Kapitel 5 1989 – 1999 Abschied von der D-MarkZdjęcie: picture-alliance/ZB

Analitycy Fundacji Bertelsmanna twierdzą, że to głównie Niemcy korzystają i będą mocno korzystać na wspólnej walucie. Z opublikowanego w 29.04 wyniku najnowszych badań wynika, że pozytywnej prognozy nie zmieni nawet udział Niemiec jako głównego płatnika w programach ratowania zadłużonych krajów eurolandu.

Euro korzystne dla obywateli

Jeśli Niemcy w tym roku wróciliby do marki, niemiecki PNB spadłby w przyszłości o pół proc. rocznie. Bez tego wzrostu byłoby też 200 tys. mniej miejsc pracy.

Prognozowane na lata 2013-2025 korzyści z przyjęcia przez Niemcy wspólnej waluty szacują, że zyskają oni w tym czasie niebagatelną sumę 1,2 bilionów euro.

Na wspólnej walucie korzystają także obywatele krajów strefy euro. W latach 2013-2025 ich dochody będą wzrastać o 1100, - euro rocznie.

Powrót do DM dotkliwie by zaszkodził gospodarce

Gdyby Niemcy opuścili strefę euro, wtedy doszłoby prawdopodobnie do jej załamania – przypuszczają analitycy. - Członkostwo Niemiec w Unii Walutowej redukuje koszty związane z handlem zagranicznym i chroni przed wahaniami kursu walut – wskazał prezes Fundacji Bertelsmanna, Aart De Geus. – Powrót do marki spowodowałby dotkliwe szkody gospodarcze. Niemcy straciliby miejsca pracy i na zarobkach. W opinii Geusa Unia Walutowa powinna się teraz rozrosnąć, tak by stała się unią gospodarczą, społeczną i polityczną.

dpa / Barbara Cöllen

red. odp.: Elżbieta Stasik