1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: 150 przypadków zakażenia koronawirusem

2 marca 2020

W 10 z 16 krajów związkowych Niemiec potwierdzono infekcje koronawirusem. Pierwszy przypadek wykryto w Berlinie.

https://p.dw.com/p/3YkCa
Wirus nie zna granic
Wirus nie zna granicZdjęcie: picture-alliance/AP Photo/V. Mayo

Niemiecki Instytut Roberta Kocha (RKI) podniósł w poniedziałek (02.03.2020) stopień ryzyka związany z epidemią koronawirusa do „umiarkowanego”. Jak przyznał na konferencji prasowej szef RKI prof. Lothar Wieler, sytuacja rozwija się bardzo dynamicznie i codziennie musi być oceniana na nowo. Do rana w poniedziałek (2.03.2020) w Niemczech odnotowano 150 przypadków zakażenia koronwirusem w 10 krajach związkowych i 49 powiatach. Od piątku liczba infekcji niemal się potroiła.

Niemcy: kolejne przypadki infekcji koronawirusem

W Berlinie pierwszy przypadek potwierdzono w niedzielę wieczorem. Chory przebywa w izolacji w klinice Charite. Najwięcej infekcji odnotowano do godziny 8.00 w poniedziałek w Nadrenii Północnej-Westfalii na zachodzie Niemiec (86 przypadków). Najpoważniejsza sytuacja panuje w powiecie Heinsberg, który był ogniskiem wirusa w tym regionie. W weekend infekcję potwierdzono tam u czworga dzieci, uczęszczających do tego samego przedszkola.

Ostrzeżenie przed paniką

Prof. Christian Drosten, szef Instytutu Wirusologii Charite przestrzegł przed paniką i „dramatyzowaniem” sytuacji. – W tej chwili śmiertelność w przypadku zachorowania wynosi od 0,3 do 0,7 procent i spodziewam się nawet, że z czasem jeszcze spadnie – ocenił. – Mamy wiele łagodnych przypadków. To w większości łagodna choroba, przypominająca w pierwszej linii przeziębienie – dodał Drosten. Według jego szacunków jeden chory może zarazić średnio trzy dalsze osoby, co oznacza, że w dłuższej perspektywie od 60 do 70 procent społeczeństwa narażone jest na zakażenie.

Od kilku dni niemieckie władze prowadzą ofensywę informacyjną w związku z epidemią COVID-19. Za pośrednictwem ogłoszeń, zamieszczanych w gazetach regionalnych i ponadregionalnych, w internecie i poprzez specjalne linie telefonicznie informują, jak zachować się w przypadku, gdy podejrzewamy u siebie infekcję koronawirusem. – Minione dni pokazały, że zapotrzebowanie na informacje jest bardzo duże – przyznał minister zdrowia Jens Spahn (CDU).

Opowiedział się on przeciwko zamykaniu granic z powodu epidemii oraz odwoływaniu wszystkich dużych imprez czy też czasowemu zamykaniu firm. – Każde przedsiębiorstwo musi samo dokonać oceny sytuacji – zastrzegł.

– W niektórych miejscach codzienne życie zapewne będzie nieco ograniczone – dodał Spahn, odnosząc się do sytuacji m.in. w powiecie Heinsberg, gdzie zamknięte są niektóre szkoły.

Puste półki w Hamburgu
Niemcy rzucili się na robienie zapasówZdjęcie: imago images/Blaulicht News/S. Peters

Koronawirus szkodzi też gospodarce

Część firm w Niemczech wprowadza środki ostrożności w związku z ryzykiem zakażenia koronawirusem. Jak informuje dziennik „Handelsblatt, wielu pracodawców zaleca zatrudnionym pracę z domu, odwołuje podróże służbowe, szczególnie w regiony wysokiego ryzyka oraz większe wydarzenia. Coraz większe są obawy, że następstwem koronawirusa może być kryzys gospodarczy. Włochy, najsilniej dotknięte epidemią w Europie, przygotowują pakiet pobudzenia koniunktury o wartości 3,6 mld euro – informuje „Handelsblatt”. Na środę planowana jest telefoniczna konferencja europejskich ministrów finansów na temat możliwych wspólnych działań. Niemiecki minister Olaf Scholz zapowiedział w rozmowie z „Welt am Sonntag”, że jeśli sytuacja będzie tego wymagać, to niemiecki rząd „ma środki, by uruchomić program ożywienia koniunktury”.

Według RKI poza Chinami infekcje koronawirusem potwierdzono w 64 krajach świata, gdzie w poniedziałek odnotowano 8898 przypadków zachorowań. To o 1148 więcej niż w niedzielę. W 258 przypadkach infekcja COVID-19 miała ciężki przebieg.

Co naprawdę potrzeba w domu na wypadek katastrofy? Oficjalna lista

dpa,afp/widz