Niemcy bliżej nowego rządu. Przełom w rozmowach sondażowych

Kanclerz Angela Merkel z satysfakcją przyjęła kompromisy wynegocjowane przez grupy robocze w ramach rozmów sondażowych na temat kontynuacji rządu wielkiej koalicji CDU/CSU i SPD. Przygotowany dokument opiera się na zasadzie „dawania i brania”, skomentowała Merkel po ponad 24-godzinnych negocjacjach chadeków i socjaldemokratów. Chadecja jednogłośnie zatwierdziła dokument. Tym samym zaleca podjęcie negocjacji koalicyjnych, którym celem jest stworzenie stabilnego rządu w Niemczech.

Szefowa CDU mówiła o „intensywnych, bardzo poważnych i sięgających głęboko” rozmowach sondażowych. Ich wynik nie jest powierzchowny, wyraża raczej to, że „solidnie pracujemy nad tym, by obecnie i w tej kadencji stworzyć warunki do tego, żebyśmy także za 10 i 15 lat mogli żyć w Niemczech dobrze” – jak wyraziła się Merkel. Dodała, że chodzi przede wszystkim o daleko idące bezpieczeństwo socjalne i inwestycje w przyszłość kraju, a szczególnie o dobro rodzin i dzieci.

Merkel przyznała, że ze względu na dynamiczne zmiany, jakie niesie z sobą cyfryzacja życia, polityka w wielu dziedzinach musi szybciej reagować i też lepiej rozmawiać z obywatelami. Przyszli partnerzy koalicyjni zamierzają przyspieszyć procesy planowania, by szybciej inwestować w nowe mieszkania, przełom energetyczny i rozwój sieci informatycznej. Obydwie strony, czyli zarówno chadecy, jak i socjaldemokraci, są przekonani, że Europa potrzebuje nowych, przełomowych impulsów. Jest to jeden z głównych tematów, nad którego wypracowaniem „z wzajemnym zaufaniem” pracowali zwłaszcza szefowie partii. „Dlatego jestem spokojna, że znajdziemy także wspólne rozwiązania akurat z Francją” – dodała Angela Merkel.

„Z dużym zadowoleniem” przyjął też wynik rozmów sondażowych szef CSU, bawarskiej siostry CDU, Horst Seehofer. Jak powiedział, chrześcijańska demokracja i SPD znalazły tym samym „właściwą odpowiedź” na wynik wyborów do Bundestagu.

Czytaj także: Niemiecka prasa: nowa koalicja może się udać

Schulz: „doskonały wynik”

Równie usatysfakcjonowany wypowiedział się przewodniczący SPD Martin Schulz. Rozmowy sondażowe przyniosły „doskonałe wyniki”. Chodzi o odnowienie i solidarność w Niemczech. Uczestnicy rozmów pracujący w grupach roboczych z ramienia SPD jednogłośnie podjęli decyzję o zaleceniu podjęcia negocjacji koalicyjnych. Zadecyduje o tym zjazd SPD w Bonn 21 stycznia. 

DPA / Elżbieta Stasik