Niemcy: politycy wstrząśnięci zabójstwem Adamowicza

Wicekanclerz Niemiec i minister finansów Olaf Scholz napisał na Twitterze, że jest dogłębnie wstrząśnięty zabójstwem Adamowicza. „Prezydent Gdańska padł ofiarą tchórzliwego ataku. Gdańsk traci uzdolnionego prezydenta, Polska wspaniałego polityka, a Europa zdeklarowanego Europejczyka. Jestem bardzo smutny” – czytamy.

Również szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas napisał, że Niemcy solidaryzują się w tych trudnych momentach z Polską, "naszym bliskim przyjacielem i sąsiadem". 

"Był przykładem"

Do tragedii w Gdańsku odniosła się także szefowa współrządzącej Niemcami partii SPD Andrea Nahles, która napisała na Twitterze:  „Jestem dogłębnie wstrząśnięta śmiercią Pawła Adamowicza. Był zdeklarowanym Europejczykiem opowiadającym się za tolerancją i otwartością na świat. Był przykładem dla nas wszystkich. W tym trudnym czasie jestem myślami z jego bliskimi i przyjaciółmi”.

Manuel Sarrazin – szef niemiecko-polskiej grupy parlamentarnej w Bundestagu napisał z kolei: „Zabójstwo Pawła Adamowicza wywołuje u mnie smutek i wściekłość. Będzie go brakowało, jego miastu, jego krajowi i jego Unii Europejskiej. Jego życiowy dorobek i jego miasto pozostaną inspiracją dla mnie i dla przyjaźni polsko-niemieckiej”.

Księga kondolencyjna w Bremie

W ratuszu Bremy – miasta partnerskiego Gdańska – zostanie jutro wystawiona księga kondolencyjna. Burmistrz Carsten Sieling napisał, że jest głęboko wstrząśnięty tym „okropnym i bezsensownym czynem”. Sieling dodał, że „Paweł Adamowicz opowiadał się za otwartą na świat, liberalną Polską, za porozumieniem narodów w Europie, za otwartym i tolerancyjnym społeczeństwem, społeczeństwem praw obywatelskich”.

Informacja o śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza pojawiła się jako informacja z ostatniej chwili w największych niemieckich mediach. Przez wiele godzin była główną wiadomością na portalach informacyjnych.