1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Własne cztery kąty coraz droższe

Elżbieta Stasik
20 października 2016

Ceny mieszkań własnościowych i domów jednorodzinnych nieustannie rosną, jeszcze szybciej niż w ubiegłym roku. W niektórych metropoliach jest to wręcz eksplozja cen – wykazuje najnowsza analiza.

https://p.dw.com/p/2RU8K
Deutschland | Symbolbild Immobilienpreise steigen
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/N. Amer

W drugim i trzecim kwartale br. ceny mieszkań własnościowych i domów jednorodzinnych w Niemczech podskoczyły jeszcze bardziej niż w tym samym okresie ubiegłego roku – poinformowało niemieckie Stowarzyszenie Pośredników i Doradców Rynku Nieruchomości (IVD) we Frankfurcie.

Mieszkania własnościowe o średnim standardzie podrożały średnio o dobre 6 proc. Rok temu wzrost cen takich obiektów – mowa o standardowych mieszkaniach, o przeciętnej lokalizacji – kształtował się w granicach niespełna 5 proc. Domy jednorodzinne podrożały o 4,2 proc., w ubiegłym roku było to jeszcze 3,1 proc. – Wzrost cen, który obserwujemy od 2010 r.,  utrzymuje się – powiedział szef IVD Jürgen Schick.

Sześcioprocentowy wzrost cen nowo budowanych mieszkań własnościowych oznacza utrzymanie się sytuacji na mniej więcej ubiegłorocznym poziomie. Zupełnie inaczej jest natomiast w dużych miastach.

Drogie metropolie

Symbolbild Immobilienpreise München Wohnung Wohnungssuche
W Monachium mieszkania są drogie, i własnościowe i czynszoweZdjęcie: picture-alliance/dpa

Ceny nieruchomości najbardziej podskoczyły w miastach liczących ponad pół miliona mieszkańców. Przeciętnie wzrosły one o 9,4 proc.

We Frankfurcie n. Menem ceny bez mała eksplodowały – w porównaniu do ubiegłego roku domy i mieszkania własnościowe podrożały o prawie 19 proc.; na drugim miejscu znalazła się Kolonia – wzrost o 15 proc. i Stuttgart – 11 proc.

– Im większe miasto, tym większy wzrost cen – skomentował Schick. Przyczyny takiej sytuacji upatruje się on, obok niskiego oprocentowania lokat, w istniejącym w Niemczech braku mieszkań. – Do metropolii ciągnie coraz więcej ludzi – wyjaśnia przewodniczący IVD.

Najgłębiej trzeba sięgnąć do kieszeni kupując mieszkanie w Monachium – metr kwadratowy kosztuje w stolicy Bawarii przeciętnie 4200 euro.

Równie mocno podrożały w dużych miastach domy jednorodzinne. Podczas gdy w całych Niemczech ich ceny wzrosły o dobre 4 proc., w metropoliach – o 6 proc.

– Popyt nakręcają korzystne warunki finansowania budowy i wzrost posiadanych dochodów –tłumaczy tę sytuację Schick. Coraz bardziej popularne są też stosunkowo korzystne finansowo domy szeregowe. Zainteresowanie szeregówkami wzrosło przede wszystkim w mniejszych miastach, liczących 30-50 tys. mieszkańców.

Na zmianę sytuacji nie ma co liczyć

IVD nie spodziewa się, żeby w najbliższym czasie sytuacja na rynku mieszkaniowym się poprawiła. Dużo nie zmieni się ani w oprocentowaniu lokat, ani w niedoborze mieszkań, dlatego także w przyszłym roku trzeba się liczyć z dalszym wzrostem cen nieruchomości. Zdaniem stowarzyszenia odpowiednie kroki muszą podjąć władze polityczne, stwarzając odpowiednie warunki, w tym podatkowe, do budowy i zakupu mieszkań.

Na potrzeby aktualnej ekspertyzy IVD przeanalizowało ceny nieruchomości w 370 miastach i gminach. Mieszkania własnościowe i domy jednorodzinne stanowią w Niemczech dwie trzecie rynku mieszkaniowego.

dpa / Elżbieta Stasik