1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieccy raperzy Kollegah i Farid Bang zwiedzą Auschwitz

4 maja 2018

Niemieccy raperzy Kollegah i Farid Bang, których teksty piosenek krytykowane są jako antysemickie, przyjadą do byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

https://p.dw.com/p/2x9ic
Raperzy Kollegah i Farid Bang zwiedzą były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz
Raperzy Kollegah i Farid Bang zwiedzą były niemiecki obóz koncentracyjny AuschwitzZdjęcie: DW/A. Grunau

Raperzy przyjęli zaproszenie do zwiedzenia miejsca pamięci wystosowane przez Międzynarodowy Komitet Oświęcimski/Auschwitz (MKO). Ich decyzję komentuje na łamach „Die Welt” Henryk M. Broder. Niemiecki publicysta przypomina fragmenty utworów, które wywołały skandal. Jest w nich mowa o wytrenowanym ciele, którego kontury są „wyraźniejsze niż u więźnia Auschwitz”. Inna piosenka zawiera wezwanie „weź koktajl Mołotowa, zrób znowu jakiś Holokaust". Przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech Josef Schuster nazwał teksty piosenek „hańbą”. MKO uznał je za zniewagę więźniów.

Znany z ciętego języka Broder pisze, że obaj raperzy – „jeden urodzony muzułmanin, drugi konwertyta na islam” nie posługują się pojęciami z repertuaru charakterystycznego dla antysemitów, nie kierują też pod adresem Żydów żadnych inwektyw.

Nie antysemiccy tylko głupi?

„Są po prostu pozbawieni dobrego smaku, bezczelni i naznaczeni taką samą brutalną głupotą, jak cała hip-hopowa kultura” – ocenia publicysta „Die Welt”. Gdyby uznać te argumenty za wystarczający powód do wydania zakazu publicznych występów, trzeba by odwołać bądź zakazać wszystkich hip-hopowych koncertów” – pisze Broder.

Kollegah i Farid Bang - teksty ich piosenek krytykowane są jako antysemickie
Kollegah i Farid Bang - teksty ich piosenek krytykowane są jako antysemickie Zdjęcie: picture alliance/dpa/dpa-Zentralbild/J. Kalaene

Bardzo możliwe, kontynuuje publicysta, że obaj raperzy wcale nie są aż tak głupi, jak się sądzi. Przyjęcie zaproszenia do Auschwitz świadczy o posiadaniu przez nich „zdrowej taktycznej inteligencji”. Muzeum na terenie byłego niemieckiego obozu jest „turystyczną atrakcją” odwiedzaną co roku przez ponad milion osób. Broder nie bez ironii zauważa, że wizyta w Auschwitz traktowana jest jak „dowód antyfaszystowskiej postawy”, uwalniający osobę, która odwiedziła były obóz od wszelkich podejrzeń, że „ma jakikolwiek problem z Żydami, szczególnie martwymi Żydami”.

Zainteresowanie mediów gwarantowane

Raperzy Farid Bang i Kollegah „pokołują” w kierunku Auschwitz, „wraz z orszakiem reporterów”.  Oba kanały telewizji publicznej ARD i ZDF będą informować o podroży – czytamy w „Die Welt”. „Jeżeli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to w Stammlager lub w Birkenau odbędzie się koncert. Auschwitz nie tylko znajduje się od 2007 roku na liście zabytków światowego dziedzictwa UNESCO, lecz jest dla wszystkich. A wkrótce przybędzie Kollegah” – pisze na zakończenie Broder.          

Agencja dpa podała, że do wizyty raperów w muzeum Auschwitz może dojść 3 czerwca, gdy w miejscu pamięci przebywać będzie polska i niemiecka młodzież. 

Obaj raperzy otrzymali w tym roku prestiżową nagrodę Echo Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Muzycznego za album „Młodzi, brutalni, dobrze wyglądający 3”. Na znak protestu wielu wcześniejszych laureatów zwróciło swoje nagrody. Reagując na falę protestów, stowarzyszenie zlikwidowało nagrodę.

Prokuratura w Duesseldorfie wdrożyła śledztwo przeciwko obu raperom. Przedmiotem postępowania jest nie tylko ostatni album, lecz także wcześniejsze produkcje, m. in. nagranie wideo „Apokalipsa”.