1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa: „Europejskie elektrownie na wykończeniu"

Alexandra Jarecka 11 października 2012

Niemiecka prasa zajmuje się w czwartek (11.10.12) m. in. europejskim problemem produkcji energii, najnowszą książką Steffena Möllera oraz Lukasem Podolskim i jego sukcesami w FC Arsenal.

https://p.dw.com/p/16Nec
ARCHIV - Hinter Strommasten steigt Rauch vom RWE-Braunkohlekraftwerk Niederaußem bei Bergheim in die Höhe. (Archivfoto vom 04.04.2007). Die Kraftwerkstechnologie ist in der Klima-Debatte schon lange ein Zankapfel. Umweltschützer werfen Industrie und Politik vor, noch immer zu stark auf vergleichsweise schmutzige und ineffiziente Kohlekraftwerke zu setzen und zu wenig für die Erschließung erneuerbarer Energien zu tun. Foto: Oliver Berg dpa (zu dpa-KORR.: "Zankapfel Kraftwerk. Kohle-Neubauprojekte schüren Sorgen ums Klima" vom 12.06.2007) +++(c) dpa - Bildfunk+++
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Elektrownie w Europie się kończą” - tytułuje swój artykuł Financial Times Deutschland (FTD) i komentuje dalej: „Sąsiedzi Niemiec nie są w stanie pomóc Niemcom, nawet w razie potrzeby, bo ich elektrownie też są w złym stanie”.

Według FTD, po tym, jak Niemcy zdecydowały się zrezygnować z energii atomowej, również w krajach sąsiedzkich, szczególnie we Francji i Polsce, liczne elektrownie pracujące na bazie węgla, będą w najbliższych latach wyłączone z sieci. Są bowiem zbyt stare i zanieczyszczają środowisko. Jak informuje Niemiecki Instytut Ekologiczny, do roku 2020 wyłączone zostaną elektrownie, których łączna moc wynosi obecnie 32 gigawaty, co odpowiada aktualnemu zapotrzebowaniu na prąd w Hiszpanii“.

Niemcy liczyły na to, że w razie potrzeby skorzystają z zasobów energetycznych najbliższych sąsiadów. „Tymczasem okazuje się, że większa część Europy sama boryka się z podobnymi jak Niemcy problemami”- pisze gazeta. Jednocześnie przypomina, że winne temu są przepisy unijne, które spowodowały, że elektrownie powodujące wysokie zanieczyszczenie powietrza muszą zostać zamknięte do 2015 roku“. Polska straci w tym czasie, według najnowszych szacunków, 8 gigawatów. „Owszem, do roku 2020 powstaną nowe elektrownie, nie tylko w Polsce, lecz także w Holandii i Czechach. Jednak w ocenie koncernów energetycznych, wzrośnie w tym czasie również zużycie prądu”- konstatuje FTD. Krajom sąsiadującym z Niemcami do 2020 roku brakować będzie energii o łącznej mocy 24 gigawatów, co odpowiada mocy produkcyjnej 24 elektrowni“.

Gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung zajmuje się najnowszą książką Steffena Möllera zatytułowaną „Ekspedycja do Polski. Podróż ekspresem Berlin-Warszawa” („Expedition nach Polen. Eine Reise mit dem Berlin-Warschawa-Express“). Książka, jak pisze gazeta, jest „Błyskawicznym kursem polskiego dla emigrantów” i treść swoją czerpie z międzykulturowych zderzeń, z wrażliwych niemiecko-polskich relacji oraz obserwacji poczynionych w czasie podróży pociągiem. Pozwalają one autorowi przybliżyć polską mentalność, przyjrzeć się mitom narosłym wokół kradzieży samochodów czy zbierania grzybów uważanego za ulubione zajęcie Polaków” - pisze gazeta. „Książka przedstawia z jednej strony negatywne cechy narodowe, jak zawiść czy fatalizm, prezentując z drugiej strony Polskę, jako kraj ludzi słynących z emocjonalnej inteligencji, głęboko rozwiniętych uczuć empatii, gościnności, komplementów czy osławionych pocałunków w rękę“.

Ta sama gazeta poświęca arytkuł Lukasowi Podolskiemu, komentując:

Po przegapionych Mistrzostwach Europy przejście do FC Arsenal zrobiło reprezentantowi Niemiec bardzo dobrze. (...)Czterema bramkami i dwiema asystami w 9 meczach 27-letni napastnik w błyskawicznym tempie podbił serca angielskich kibiców. A piosenka: >>trafia, jak chce<<, zarezerwowana jeszcze niedawno dla Robina van Persie, jest teraz adresowana do Podolskiego”- pisze FAZ. Gazeta informuje też, że Podolski znalazł się ponownie w składzie narodowej reprezentacji Niemiec na piątkowy (12.10) mecz z Irlandią w Dublinie i wtorkowy (16.10) ze Szwecją oraz że trener Joachim Löw nie szczędzi słów uznania pod jego adresem.

Również gazeta Die Welt poświęca uwagę Lukasowi Podolskiemu.

System gry w Arsenalu mi odpowiada. Również trener Arsene Wenger jest dobry i mogę przy nim zrobić dodatkowe postępy”- cytuje słowa Podolskiego Die Welt.

Gazeta informuje też, że dla angielskich kibiców Podolski jest najlepszym jak dotąd nabytkiem z zagranicy.”Piłka nożna w wyspiarskim wydaniu z krótkimi podaniami, ofensywną taktyką i szybkim tempem gry pasuje do Podolskiego”- konstatuje gazeta.

Alexandra Jarecka

red. odp. Bartosz Dudek