1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa: Pani Basia obwieszcza Stan Wojenny na witrynie intrenetowej polskiego rządu

25 stycznia 2012

Atak hakerów na strony intrenetowe polskich instytucji państwowych oraz mecz piłki ręcznej Polska-Niemcy - tymi tematami w kontekście Polski zajmuje się dziś (25.01.12) niemiecka prasa.

https://p.dw.com/p/13pLP
Zdjęcie: Foto: picture-alliance/dpa

FRANKFURTER ALLGEMEINE ZEITUNG (FAZ) informuje obszernie o ataku hakerów na rządowe strony intenetowe. „Kto w poniedziałek chciał odwiedzić portal premiera Donalda Tuska, ten niespodziewanie odnosił wrażenie, że czas cofnął się w niedaleką przeszłość: Zamiast młodzieńczego, ubranego w garnitur premiera Donalda Tuska, z ekranu terkotała coś jakaś urzędniczka w czarnych okularach przyodziana w wojskowy mundur. Chociaż była osobą płci żeńskiej, do złudzenia przypominała Wojciecha Jaruzelskiego, komunistycznego generała, który zimą 1981 roku stłumił ruch Solidarności. Była nią pani Basia, kultowa postać z filmów na youtube – mówiąc powoli, naśladując historyczne obwieszczenie Jaruzelskiego, ogłosiła Stan Wojenny w całej sieci. Strona internetowa premiera padła ofiarą ataku hakerów. Pani Basia obwieszczająca Stan Wojenny była przy tym jedynie zwiastunem szturmu rozległej operacji.” Dziennik informuje, że do ataków przyznała się grupa hakerów Anonimous, a ich akcja związana jest z planowanym podpisaniem w przyszły czwartek przez rząd RP międzynarodowej umowy ACTA dotyczącej walki z naruszeniami własności intelektualnej. „To porozumienie, w opinii jego krytyków, ułatwi po pretekstem ochrony własności intelektualnej, blokowanie na całym świecie stron internetowych lub ich cenzurowanie”, wyjaśnia gazeta. Na zakończenie autor artykułu pisze „We wtorek pani Basia wprawdzie zniknęła ze stron internetowych szefa rządu, ale zamiast jego portalu pojawiła się informacja, że trwają prace na usunięciem usterek, wraz z obietnicą szybkiego zakończenia prac. Na wypadek, gdyby fachowcy z kancelarii rządu zapomnieli hasła dostępu, powinni jeszcze raz posłuchać obwieszczenia stanu wojennego pani Basi. Tam postać ta wyjawia tajny kod, którym najwidoczniej posłużyli się hakerzy, aby wedrzeć się do rządowego komputera . Login brzmiał ‘admin’, hasło ‘admin1’.”

Płatnicy netto także korzystają na Unii

W artykule poświęconym unijnej polityce strukturalnej FAZ premier Wspólnoty Niemieckojęzycznej Belgii Karl-Heinz Lamberz ustosunkowuje się do artykułu wstępnego, który ukazał sią w grudniu 2011 na łamach FAZ Jego autor „sugeruje bezpośredni związek między ‘słodką trucizną środków płynących z Funduszy Strukturalnych’ a obecną sytuacją ekonomiczną Grecji, aby zakwestionować ogólny sens europejskiej polityki strukturalnej.” Lamberza irytuje terminologia używana przez tzw. płatników netto. „Korzyści wypływających z europejskiej polityki strukturalnej nie da się akurat ocenić wyłącznie na podstawie wpłat czy też wypłat ze środków publicznych. Takie podejście nie docenia ani transgranicznych i ogólnoeuropejskich aspiracji polityki strukturalnej UE ani też pozytywnych jej skutków w sferze działalności przedsiębiorstw. I tak na przykład polski rząd wyliczył, że z każdego euro, które płynie z Brukseli, 46 centów wraca z powrotem do Niemiec w formie wzrostu popytu na niemieckie towary z importu.”

Pojedynek Polska-Niemcy

DIE WELT zamieszcza w części sportowej artykuł, w którym trener piłkarzy ręcznych ekipy Niemiec Martin Heuberger wyraża przekonanie o zwycięstwie w środowym meczu z Polską i awansie niemieckich piłkarzy do półfinału Mistrzostw Europy. Dla polskiego trenera Bogdana Wenty, „mecz z Niemcami jest specjalnym wyzwaniem”, pisze gazeta. „Polski trener grał w obu drużynach, a w 2007 roku pokłócił się z ówczesnym trenerem Bundesligi Heinerem Brandtem. Podczas gdy jego piłkarze są dość spokojni i radośni przed meczem z kolegami z Bundesligi, Wenta wydaje się być dość spięty. Reporterowi z rozgłośni NDR odmówił wywiadu, gdy ten go zagadnął w lobby hotelowym. ‘Naturalnie, że wszyscy chcą wygranej w meczu z Niemcami’- powiedział jeden z polskich piłkarzy ręcznych, który nie chce być wymieniany z nazwiska, ‘ale dla Bogdana jest to najważniejszy mecz ME’. Dla Niemców też. Jednym zwycięstwem możesz załatwić trzy sprawy: turniej kwalifikacyjny na Igrzyska Olimpijskie, półfinał, i jeśli będziesz trzeci, kwalifikacje do MS 2013” - wyjaśnia zwaodnik niemieckiej reprezentacji Oliver Roggisch.

Barbara Cöllen
Red. odp.: Bartosz Dudek