Niemiecka prasa: Trump robi przysługę Chinom

Opiniotwórcza „Frankfurter Allgemeine Zeitung" przypomina, że Donald Trump już podczas kampanii wyborczej zapowiadał, że wycofa USA z Transpacyficznej Umowy o Wolnym Handlu (TPP). „Pozostałe państwa mogły więc przygotować się na chłodne zakończenie projektu, który został już wcześniej uznany za element azjatyckiej strategii Obamy. Ale zawód jest odczuwalny mimo wszystko”. Dziennik zaznacza, że „ci, którzy musieli pokonać spore przeszkody we własnych krajach, muszą teraz czuć się oszukani”. Trump chce, jak zapowiedział, w pierwszym dniu swojej prezydentury „wyrzucić TPP do kosza”.  FAZ dodaje, że wprawdzie senat nie poparł jeszcze projektu i tym samym nie można mówić jeszcze o tym, że wejdzie w życie.”Jest to już jednak silne i prawdopodobnie ostateczne uderzenie skierowane przeciw polityce wolnego handlu i to akurat w najbardziej prężnych regionie świata”.

„Hamburger Abendblatt" pisze: „Treść i sposób tej zapowiedzi pokazują, że Trump nie żartuje formułując swój skromny i skuteczny przekaz »America first«”. Gazeta ocenia, że „myślenie w Białym Domu będzie w najbliższych czterech latach odbywało się w wąskich granicach, czyli narodowych”. Dziennik przewiduje, że „wiele wskazuje na to, iż nadzieje, że to urząd ukształtuje Trumpa, a nie Trump urząd, były przedwczesne”.

„Reutlinger General-Anzeiger" podkreśla, że „TPP było z punktu widzenia polityki zagranicznej istotnym komponentem w zwrocie Obamy w stronę Azji”. Gazeta przypomina, że umowa ta miała ustabilizować gospodarczo i umożliwić długofalowe perspektywy takim krajom jak Wietnam czy Malezja. „Decyzja o wycofaniu się Ameryki z TPP będzie na dłuższą metę kosztowało Waszyngton utratę zaufania”. Według gazety, jest to szczególnie niebezpieczne w chwili, w której spór na Morzu Południowochińskim wydaje się eskalować.

„Badische Zeitung" zauważa, że najnowszy występ Trumpa „ma sprawiać wrażenie pragnącego pogodzenia”, co tłumaczy wybór środka przekazu, na który zdecydował się Trump, wybierając nagranie wideo. Dziennik zaznacza, że gdyby zdecydował się na konferencję prasową, musiałby zmierzyć się z wieloma spornymi kwestiami. Konferencja prasowa sugerowałaby jednocześnie, że Trump „jest gotowy podporządkować się regułom demokratycznego nadzoru. Nie sposób jednak tego się doszukać”, pointuje „Badische Zeitung" .

„Nürnberger Zeitung" pisze: „Trump chce sprawić, że Ameryka znów stanie się wielka. Wątpliwości są na miejscu, jak w przypadku wszystkich jego obietnic. Pewne jest tylko to, że swoją pierwszą czynnością, jako prezydent uczyni wielkimi Chiny”. Dziennik zaznacza, że jeżeli USA wypowiedzą umowę TPP, Trump „spełni swoją obietnicę wyborczą, która pozwoliła mu zapunktować u związków zawodowych”. Gazeta z Norymbergii dodaje, że tą decyzją „raczej nie doprowadzi do cudu, jeśli chodzi o zatrudnienie”. W zamian za to, według dziennika, doprowadzi do pierwszej gospodarczej i politycznej rysy, a skorzystają na tym Chiny, które „natychmiast wskoczą na miejsce Stanów Zjednoczonych”.

opr. Magdalena Gwóźdź