1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa: w Polsce płaci się smartfonem

Bartosz Dudek25 lutego 2013

Niemiecki koncern telekomunikacyjny Deutsche Telekom testuje w Polsce system płacenia za pomocą smartfona. W Polsce – nie w Niemczech, zauważa niemiecka prasa.

https://p.dw.com/p/17lAg
ARCHIV - ILLUSTRATION - Ein Google-Smartphone wird an einer Supermarkt-Kasse neben ein so genanntes PayPass-Gerät zur elektronischen Zahlungsabwicklung gehalten (undatiertes Google-Handout). Die Infrastruktur für das digitale Portemonnaie im Handy steht - aber trotz vollmundiger Ankündigungen spielt die Geldbörse der Zukunft im Alltag bislang kaum eine Rolle. Dafür heizt sich in diesem Jahr der Wettkampf von Kassen-Systemen für das Smartphone auf. Foto: Google (zu dpa-Korr: «Die Geldbörse der Zukunft kommt nur langsam im Alltag an» vom 02.01.2013) +++(c) dpa - Bildfunk+++
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Niemiecki dziennik gospodarczy „Handelsblatt” w artykule zatytułowanym „Eine Geldbörse für alles“ („Jeden portfel na wszystko”) przybliża niemieckiemu czytelnikowi system płacenia za pomocą smartfonu, który obecnie testowany jest w Polsce przez niemiecki koncern telekomunikacyjny Deutsche Telekom.

Jak zaznaczają autorzy artykułu Susanne Metzger i Martin Wocher, Polska została wybrana nieprzypadkowo. W odróżnieniu od Niemiec w Polsce w użytku nad Wisłą jest ponad 100 tys. kas przystosowanych do płacenia własnie tą metodą, w Niemczech zaledwie 40 tys.

Usługa w polskiej sieci T-Mobile nazywa się MyWallet a korzysta z niej, według danych podawanych przez autorów, ponad 5 tys. klientów. Płacą w ten sposób średnio od pięciu do ośmiu razy w miesiącu. Jeżeli wyniki testów w Polsce będą dla koncernu zadowalające, niemiecki operator od przyszłego lata zacznie wprowadzać ten system na terenie RFN.

FAZ o książce nt. robotników przymusowych

Niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) w rubryce „Politische Bücher“ (Książki o tematyce politycznej) publikuje recenzję wydanej pod koniec ubiegłego roku książki „Die Entschädigung von NS-Zwangsarbeit am Anfang des 21. Jahrhunderts” („Odszkodowanie dla pracowników przymusowych na początku XXI w.”), której współwydawcą jest między innymi polski historyk prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Recenzja nosi tytuł „Lange vergessene Opfer des Nationalsozialismus“ („Długo zapomniane ofiary narodowego socjalizmu”) a jej autor, Christoph Klessmann, zwraca uwagę na szczególowość i dokładność z jaką autorzy poszczególnych rozdziałów przedstawili problematykę i zawiłość tematu. Jednocześnie podkreśla znaczenie zbiorowych skarg w USA przeciw niemieckim firmom, które to pod koniec lat 90. zmusiły niemiecki rząd do działania.

Klessmann chwali tę ponad 100-stronicową książkę za rzeczowość. Na przykład za nakreślenie biurokratycznych problemów związanych z określeniem i definicją tego, kto był pracownikiem przymusowym oraz za przedstawienie reakcji nie tylko światowej opinii publicznej na temat odszkodowan, ale również niemieckiego społeczeństwa w postaci listów do redakcji gazet.

Kończąc autor recenzji pisze, że książka jest „jest wielkim współczesnym, bazującym na szerokiej międzynarodowej współpracy osiągnięciem naukowym w jednym z kluczowych, ciągnących się w nieskończoność tematów niemieckiej historii – w wielkim stopniu przemyślany i skrupulatny opis »niemieckiego tematu« w wymiarze europejskim. W książce ujęto zaskakującą różnorodność aspektów jaki i paradoks »naprawienia szkód« za przemoc i bezprawie, czyli czegoś, czego zrekompensować się nie da”.

Tomasz Kujawiński

red. odp. Bartosz Dudek