Kontrwywiad ostrzega przed skrajnie prawicowym terroryzmem

Szef niemieckiego kontrwywiadu (Verfassungsschutz) Hans-Georg Maaßen ocenia, że możliwe jest pojawienie się w Niemczech nowego, skrajnie prawicowego terroryzmu. – Jeżeli ekstremiści nadal będą podgrzewać wrogie nastroje przeciwko imigrantom, może to grozić jeszcze większą radykalizacją ich niektórych zwolenników lub wręcz zasileniem przez nich szeregów skrajnie prawicowych terrorystów - ostrzegał szef kontrwywiadu, Hans-Georg Maaßen w rozmowie opublikowanej w piątkowym (18.09.2015) wydaniu wychodzącej w Duesseldorfie gazety „Rheinische Post”.

Hans-Georg Maaßen przypomniał o planowanym na maj tego roku (2015) zamachu skrajnie prawicowego ugrupowania „Old School Society”, ujawnionego przez policję i kontrwywiad. W ocenie służb specjalnych, organizacja planowała zamachy na przywódców salafitów, na meczety i ośrodki dla uchodźców. – To oznacza, że także po grupie nazistowskich terrorystów z NSU („Nationalsozialistischer Untergrund”) możemy mieć do czynienia z małymi ugrupowaniami planującymi zamachy – tłumaczył szef kontrwywiadu. Hans-Georg Maaßen zaznaczył, że nie ma na to jeszcze konkretnych dowodów, ale jest to „wyraźny” sygnał, że może pojawić się problem terroryzmu prawicowego.

Podziemną, terrorystyczną grupę nazistowską NSU z Zwickau obciąża się odpowiedzialnością za serię zabójstw dokonanych na przestrzeni kilku lat w różnych miejscach RFN. Terroryści zamordowali dziewięciu imigrantów, w tym siedmiu Turków i niemiecką policjantkę. Przed sądem w procesie przeciwko NSU stanęła w 2013 roku domniemana członkini ugrupowania Beata Zschaepe.

(dpa, epd) Barbara Cöllen