Niemieccy filmowcy w wyścigu po Oskary
21 lutego 2013Pierwszym zdobywcą Oskara przyznanego za męską rolę był niemiecki aktor Emil Jannings. Statuetkę otrzymał w 1929 roku, jeszcze zanim świat zachwycił się Marleną Dietrich i jej „Błękitnym aniołem”. Przenosimy się w wiek XXI: w 2007 roku Florian Henckel von Donnersmarck nagrodzony został za dramat „Życie na podsłuchu“, Caroline Link wygrała Oskara w 2003 za „Nigdzie w Afryce” a Florian Gallenberger w 2001 za krótkometrażowy „Quiero Ser”. I jeszcze oczywiście fenomenalny Christoph Waltz, nagrodzony Oskarem w 2010 za drugoplanową rolę w „Bękartach wojny”. Waltz określa się wprawdzie jako dwustuprocentowy Austriak, ale jest aktorem niemieckojęzycznym a do 2010 roku posiadał obywatelstwo niemieckie. A jakie niemieckojęzyczne filmy walczą o Oskara w tym roku?
Miłość
Dramat „Miłość” urodzonego w Monachium austriackiego reżysera Michaela Haneke nominowany jest do Oskara w pięciu kategoriach. Film nagrodzony Złotą Palmą na festiwalu w Cannes, z Emmanuelle Riva i Jean-Louisem Trintignantem ma duże szanse zarówno w kategorii najlepszego filmu, jak i najlepszego nieanglojęzycznego filmu; także w kategoriach: reżyser, scenariusz i odtwórczyni głównej roli.
Jednym z czterech producentów filmu jest Stefan Arndt z berlińskiego „X Filme Creative Pool”, a film powstał w kooperacji austriacko-francusko-niemieckiej. W wyścigu po Oskary startuje w barwach Austrii.
Christoph Waltz w “Django Unchained”
Niemiecko-austriacki aktor (na tytułowym zdjęciu podczas uroczystości wręczania nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej) ma szanse na Oskara po raz drugi. 56-letni aktor nominowany jest za swą rolę łowcy głów w „Django Unchained” Quentina Tarantino. Christoph Waltz jako Dr King Schultz w „Django”, podobnie jak w nagrodzonej Oskarem w 2010 roku roli Hansa Landy w „Bękartach wojny” nominowany jest za swą drugoplanową rolę. Film ubiega się o statuetki w sumie pięciu kategoriach.
„Kochanek królowej”
Melodramat historyczny w reżyserii Nikolaja Arcela jest koprodukcją duńsko-niemiecko-czesko-szwedzką. W walce o Oskara występuje jako film duński. Niemcy reprezentuje jedna z producentek, Maria Köpf, pochodząca z Monachium, dziś w Berlinie ze swą firmą „Zentropa Entertainments Berlin GmbH”.
Reżyser i autor scenariusza „Kochanek królowej” Nikolaj Arcel opowiada opartą na powieści Bodila Steensena-Letha historię miłosną między królową Danii, Karoliną Matyldą, żoną chorego psychicznie Christiana VII, a niemieckim lekarzem, hrabią Johannem Friedrichem Struensee. Na ubiegłorocznym Berlinale film nagrodzony został dwoma Srebrnymi Niedźwiedziami.
„Kon-Tiki“
Norweski film fabularny „Kon-Tiki“ nominowany został do Oskara w kategorii filmów nieangielskojęzycznych. Film jest norweski, ale jego koproducentem jest niemiecka firma DCM z siedzibą w Berlinie. Film jest ekranizacją słynnej wyprawy przez Pacyfik „Kon-Tiki” Thora Heyerdahla z 1947 roku. Historia wyprawy raz już była nagrodzona przez amerykańską Akademię Filmową – w 1952 r. Oskara otrzymał dokumentalny film nakręcony przez samego Heyerdahla.
„The Gatekeepers“
„The Gatekeepers“ ("Strażnicy Bramy"), izraelskiego dokumentalisty Drora Moreha, nominowany jest w kategorii „Najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny”. Powstał w koprodukcji telewizji izraelskiej IBA, niemiecko-francuskiego programu Arte i północnoniemieckiej rozgłośni radiowo-telewizyjnej NDR. Film jest wywiadami z żyjącymi jeszcze wszystkimi sześcioma byłymi szefami izraelskich służb specjalnych Szin Bet, którzy opowiadają o izraelskiej wojnie z terroryzmem, także o zabijanu palestyńskich przywódców i bombach zrzucanych na Strefę Gazy.
„Open Heart“
Kolejna koprodukcja, tym razem niemiecko-amerykańska nominowana jest w kategorii „Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny”. Obraz amerykańskiego reżysera Kiefa Davidsona powstał we współpracy z niemiecką firmą „gebrueder beetz filmproduktion”. „Open Heart” jest historią ośmiorga chorych na serce dzieci z Ruandy, które opuszczają swoje rodziny, by poddać się ryzykownym operacjom serca w Sudanie.
dpa / Elżbieta Stasik
red. odp.: Małgorzata Matzke