1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ostatni etap zjednoczenia Niemiec. Potrwa do 2025 roku

Katarzyna Domagała
28 kwietnia 2017

Ustawa o zrównaniu wschodnioniemieckich emerytur z zachodnioniemieckimi trafiła do Bundestagu. Plan przewiduje zrównanie świadczeń do 2025 roku.

https://p.dw.com/p/2c5e4
Symbolbild Deutschland Rentner
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Niemiecki parlament zajął się ustawą o wyrównaniu świadczeń emerytalnych we wschodnich landach z emeryturami w zachodniej części kraju. Dla minister pracy Andrei Nahles (SPD) planowana reforma ma historyczne znaczenie. – Rozpoczynamy historyczny krok w wewnętrznej jedności naszego kraju – powiedziała Nahles. Plan rządu przewiduje, że emerytury w krajach związkowych byłej NRD osiągną 1 stycznia 2025 roku poziom emerytur w zachodniej części kraju. Proces wyrównywania ma się rozpocząć w przyszłym roku i postępować w siedmiu etapach.

Berlin Bundesarbeitsministerin Andrea Nahles | Präsentation Vorschläge zu Hartz-IV-Korrekturen
Andrea Nahles: historyczny krok w wewnętrznej jedności kraju Zdjęcie: picture-alliance/dpa/K. Nietfeld

Kto za to zapłaci?

Plany te nie satysfakcjonują opozycji. Nie zwalczy to istniejącej niesprawiedliwości wobec wschodnich Niemców, stwierdził Dietmar Bartsch z partii Lewica. Takie obiecanki to „bezczelność” – skomentował. Z kolei ekspert Zielonych Markus Kurth skrytykował, że zrównanie emerytur będzie po części finansowane ze składek, a nie tylko i wyłącznie z wpływów podatkowych. – Po raz kolejny rząd dobiera się do oszczędności osób płacących składki emerytalne – powiedział Kurth. Podobnie argumentuje Niemiecka Kasa Emerytalna (Deutsche Rentenversicherung Bund), tłumacząc, że zrównanie emerytur to „zadanie całego społeczeństwa” i powinno być finansowane z podatków.

Renta chorobowa: z 62 na 65

Do Bundestagu trafił także przepis o wzroście świadczeń dla rencistów, którzy ze względów zdrowotnych lub wskutek wypadku nie są w stanie pracować w pełnym wymiarze. Poprawi się sytuacja tych, którzy od 2018 pójdą na taką rentę. Obecnie renciści z tytułu obniżenia zdolności do pracy zarobkowej są traktowani, jakby pracowali do 62. roku życia. W kilku etapach trwających do 2024 roku wysokość ich świadczeń ma odpowiadać tym, które przysługują osobom po 65. roku życia.

Nieusatystakcjonowany tymi planami jest Związek Socjalny VdK. Wskazał on na konieczność polepszenia sytuacji wszystkich rencistów. – Renciści mają do dyspozycji bardzo niskie świadczenia i grozi im ubóstwo – powiedziała Ulrike Mascher, prezeska VdK.

dpa/Katarzyna Domagała