1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Po Davos jest przed Davos

31 stycznia 2010

Światowy szczyt gospodarczy w Davos dobiegł w niedzielę (31.01.) końca. Tym razem przyniósł coś nowego. Rynki wchodzące zyskują na znaczeniu, a banki sprzeciwiają się planom poddania ich kontroli państwowej.

https://p.dw.com/p/Lo62
Zdjęcie: AP

Davos i tym razem przyciągnął do zimowej stolicy Szwajcarii licznych prezydentów i premierów i rzesze menedżerów z najwyższej półki. W niezliczonych warsztatach, panelach i forach dyskusyjnych nagadali się do cna, a na imprezach i bankietach nawiązali nowe kontakty, w biznesie i towarzyskie.

Pomyśleć o świecie

Klaus Schwab
Szwajcar Klaus Schwab, inicjator szczytu w Davos, stawia na nowe perspektywyZdjęcie: AP

Motto weekendu możnych tego świata brzmiało tym razem: Pomyśleć o świecie. Czyż nie było już zawsze celem światowego forum zastanowić się nad losem świata, jego przebudową i rewitalizacją? W każdym razie inicjator forum, Klaus Schwab, blisko 2500 uczestnikom z całego świata wpisał to właśnie do (elektronicznego) sztambucha.

To samo, lecz nie tak samo

Hotel Belvedere in Davos bei Nacht
Hotel Belvedere w Davos. Decyzje zapadają w kuluarachZdjęcie: picture alliance/dpa

A jednak w roku 2. po dramatycznym kryzysie świat wygląda inaczej. W tym roku do Davos przyjechało wyraźnie więcej bankierów, menedżerów funduszy i inwestorów o podniesionym stopniu ryzyka, niż w 2009 roku. Niemalże niezauważalni w kuluarach luksusowych hoteli poszukiwali oni sojuszników w walce z planami reform Baracka Obamy. Bankierzy bronią się przed narzuceniem ze strony państwa rozdziału obsługi klientów od biznesu inwestycyjnego.

Kaznodzieja z Paryża

Sarkozy Rede in Davos beim Weltwirtschaftsgipfel
Nicolas Sarkozy w roli kaznodziei - moralisty w DavosZdjęcie: AP

Polityków to jednak nie wzrusza. Pod nieobecność prezydenta USA prezydent Francji, Nicolas Sarkozy, wszedł w rolę kaznodziei – moralisty. Ostre słowa padły pod adresem przemysłu finansowego. To zapowiedź walki – i to stanowi nowość w porównaniu do Davos sprzed lat.To prawie forum antykapitalistyczne, można by rzec.

Rynki wschodzące górą

Brasilien Rio de Janeiro
Brazylia, narodziny mocarstwaZdjęcie: picture-alliance / dpa

I nowość numer 2: rynki wschodzące coraz bardziej pną się do góry, zyskując wpływy i posłuch w Davos.To one wygrały ten kryzys. Niemcy odgrywali rolę podrzędną, a zwłaszcza od chwili, kiedy szef dyplomacji, Guido Westerwelle, zrezygnował z przyjazdu. Ale zdarzało się już w latach poprzednich.

Marco Vollmar/DW/Jan Kowalski

red. odp.: Alexandra Jarecka